Reklama
W Rzeszowie rozpoczęły się mistrzostwa Europy juniorów w skokach do wody z udziałem 6-osobowej reprezentacji Polski. Zawody zainaugurował konkurs drużynowy, w którym biało-czerwoni zostali sklasyfikowani na 5. pozycji. Złote medale wywalczyli Niemcy.
Zdjęcia: Rafał Oleksiewicz / PZP
Impreza tej rangi odbywa się w Polsce drugi raz. Wcześniej, w 2013 roku, najlepsi młodzi zawodnicy na Starym Kontynencie rywalizowali w Poznaniu.
Zawody na basenie przy ulicy Matuszczaka w Rzeszowie otworzyła Otylia Jędrzejczak, prezes Polskiego Związku Pływackiego, wspólnie z przewodniczącym europejskiej federacji, Antonio Silvą.
W rozpoczętych mistrzostwach rywalizuje 141 młodych skoczków z 25 krajów m.in. Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Niemiec, Włoch, Danii, Norwegii, Gruzji czy Litwy. – To jedna z większych liczb uczestników na starcie mistrzostw w ostatnich latach – mówiła Jędrzejczak.
– Mam nadzieję, że to początek powrotu do organizowania w kraju dużych imprez europejskich, a może w przyszłości też światowych – komentowała mistrzyni z Igrzysk Olimpijskich z Aten w 2004 r. w stylu motylkowym.
W poniedziałkowe popołudnie w konkursie drużynowym nasz kraj reprezentowali Alexandra Jiampietro, Natalia Piwowarska, Ada Siborenko i Maciej Bujak. Rywalizacja zaczęła się dla Polaków znakomicie. Po skokach Piwowarskiej i Bujaka z trampoliny 3 m biało-czerwoni znajdowali się na 3. pozycji.
W następnych kolejkach nie zdołali jednak utrzymać się tak wysoko. Ostatecznie Polacy zostali sklasyfikowani na bardzo dobrym 5. miejscu z notą 268.10 pkt.
– Przed pierwszym skokiem było ciężko. Zawsze jest stresujący i najtrudniejszy. Później idzie coraz lepiej i nie było źle. Jestem jedyna w kategorii B, ale już ostatni rok. Za kilka miesięcy będę w kategorii z pozostałymi kadrowiczami – mówiła najmłodsza w reprezentacji Polski Ada Siborenko.
– Startuję jeszcze z trampoliny 1 m, 3 m oraz z wieży. Mam nadzieję, że dojdę do finału. Najbardziej zależy mi na wieży i na trampolinie 1 m – zapowiadała zawodniczka z rocznika 2009, która debiutuje na tak dużej międzynarodowej imprezie.
– Cała rodzina i grono znajomych może tu być i kibicować. Nie wszyscy jeżdżą na zagraniczne zawody, a tutaj większość osób jest. Znamy też cały basen i wiemy, z których trampolin skakać – opowiadała.
Złote medale zgarnęli Niemcy, którzy po świetnym skoku synchronicznym z wieży w ostatniej kolejce wyprzedzili bardzo dobrze spisujących się przez cały konkurs Ukraińców. Na najniższym stopniu podium stanęli Brytyjczycy.
We wtorek do rywalizacji ponownie przystąpi Siborenko. Zawodniczka warszawskiego Pałacu Młodzieży zaprezentuje się na trampolinie 3 m.
Zmagania w Rzeszowie potrwają do 14 lipca. Sesje eliminacyjne będą się rozpoczynać o 10:00, a finałowe o 16:00. Medale zostaną rozdane łącznie w szesnastu konkurencjach. Kibice mają darmowy wstęp.
(RzN)
Reklama
W Rzeszowie rozpoczęły się mistrzostwa Europy juniorów w skokach do wody z udziałem 6-osobowej reprezentacji Polski. Zawody zainaugurował konkurs drużynowy, w którym biało-czerwoni zostali sklasyfikowani na 5. pozycji. Złote medale wywalczyli Niemcy.
Zdjęcia: Rafał Oleksiewicz / PZP
Impreza tej rangi odbywa się w Polsce drugi raz. Wcześniej, w 2013 roku, najlepsi młodzi zawodnicy na Starym Kontynencie rywalizowali w Poznaniu.
Zawody na basenie przy ulicy Matuszczaka w Rzeszowie otworzyła Otylia Jędrzejczak, prezes Polskiego Związku Pływackiego, wspólnie z przewodniczącym europejskiej federacji, Antonio Silvą.
W rozpoczętych mistrzostwach rywalizuje 141 młodych skoczków z 25 krajów m.in. Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Niemiec, Włoch, Danii, Norwegii, Gruzji czy Litwy. – To jedna z większych liczb uczestników na starcie mistrzostw w ostatnich latach – mówiła Jędrzejczak.
– Mam nadzieję, że to początek powrotu do organizowania w kraju dużych imprez europejskich, a może w przyszłości też światowych – komentowała mistrzyni z Igrzysk Olimpijskich z Aten w 2004 r. w stylu motylkowym.
W poniedziałkowe popołudnie w konkursie drużynowym nasz kraj reprezentowali Alexandra Jiampietro, Natalia Piwowarska, Ada Siborenko i Maciej Bujak. Rywalizacja zaczęła się dla Polaków znakomicie. Po skokach Piwowarskiej i Bujaka z trampoliny 3 m biało-czerwoni znajdowali się na 3. pozycji.
W następnych kolejkach nie zdołali jednak utrzymać się tak wysoko. Ostatecznie Polacy zostali sklasyfikowani na bardzo dobrym 5. miejscu z notą 268.10 pkt.
– Przed pierwszym skokiem było ciężko. Zawsze jest stresujący i najtrudniejszy. Później idzie coraz lepiej i nie było źle. Jestem jedyna w kategorii B, ale już ostatni rok. Za kilka miesięcy będę w kategorii z pozostałymi kadrowiczami – mówiła najmłodsza w reprezentacji Polski Ada Siborenko.
– Startuję jeszcze z trampoliny 1 m, 3 m oraz z wieży. Mam nadzieję, że dojdę do finału. Najbardziej zależy mi na wieży i na trampolinie 1 m – zapowiadała zawodniczka z rocznika 2009, która debiutuje na tak dużej międzynarodowej imprezie.
– Cała rodzina i grono znajomych może tu być i kibicować. Nie wszyscy jeżdżą na zagraniczne zawody, a tutaj większość osób jest. Znamy też cały basen i wiemy, z których trampolin skakać – opowiadała.
Złote medale zgarnęli Niemcy, którzy po świetnym skoku synchronicznym z wieży w ostatniej kolejce wyprzedzili bardzo dobrze spisujących się przez cały konkurs Ukraińców. Na najniższym stopniu podium stanęli Brytyjczycy.
We wtorek do rywalizacji ponownie przystąpi Siborenko. Zawodniczka warszawskiego Pałacu Młodzieży zaprezentuje się na trampolinie 3 m.
Zmagania w Rzeszowie potrwają do 14 lipca. Sesje eliminacyjne będą się rozpoczynać o 10:00, a finałowe o 16:00. Medale zostaną rozdane łącznie w szesnastu konkurencjach. Kibice mają darmowy wstęp.
(RzN)
