
Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek podpisał umowę na kontynuację projektu „Elektryczne Śmieci”. Inicjatywa jest związana z gospodarką odpadami elektronicznymi, które w związku z rozwojem technologii, pojawiają się w naszych domach coraz liczniej.
W konferencji prasowej na rzeszowskim Rynku wzięli udział przedstawiciele władz miasta, firmy MB Recycling, prezes Fundacji Odzyskać Środowisko Krzysztof Kieszkowski, reprezentant projektu „Elektryczne Śmieci” Robert Magolon, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Rzeszowa oraz dzieci z Publicznego Przedszkola nr 5 w Rzeszowie, które już rozpoczęły edukację związaną z proekologicznymi nawykami.
Elektrośmieci w Rzeszowie
W Rzeszowie już cztery lata temu pojawiły się specjalne, czerwone pojemniki na tzw. „elektrośmieci”. Taki rodzaj odpadów powinien być segregowany, aby później w odpowiedni sposób przejść proces recyklingu. Tego typu śmieci znajdując się w nieodpowiednich pojemnikach, a co gorsza w środowisku naturalnym, mogą stanowić dla niego spore zagrożenie.
Wystarczy zaznaczyć, że baterie w zależności od rodzaju i materiałów, z których są wykonane, mogą się rozkładać setki lat. Z kolei substancje chemiczne w nich zawarte rozkładają się setki tysięcy lat, a w niektórych przypadkach nawet dłużej.
Dlatego tak ważne we współczesnych realiach jest odpowiednie podejście do tematu segregacji odpadów i edukacji, a co za tym idzie proekologiczna postawa, która umożliwi przyszłym pokoleniom nie „utonąć” w stosach elektrycznych śmieci. Wszak obecnie produkowane są miliony urządzeń takich jak telefony, których żywotność często jest mocno ograniczona. Wtedy zastępuje się je kolejnymi, a stare nierzadko lądują w miejscach do tego nieprzeznaczonych.
Czerwone zbiorniki i odbiór w domach
Projekt „Elektryczne Śmieci” ma w Rzeszowie szczególne znaczenie, ponieważ stolica Podkarpacia walczy o tytuł Polskiej Stolicy Recyklingu. Wcześniej takie wyróżnienie otrzymywały: Kielce, Siedlce oraz Biała Podlaska. Od czterech lat mieszkańcy Rzeszowa mogą wyrzucać zużytą elektronikę oraz baterie do specjalnych czerwonych śmietników, których na terenie miasta jest już ponad 40.
Ponadto w ramach współpracy miasta z firmą MB Recycling oraz Fundacją Odzyskaj Środowisko, prowadzona jest kampania zachęcająca rzeszowian do bezpłatnego oddawania wielkogabarytowych sprzętów AGD/RTV. Mieszkańcy mogą zgłosić taką potrzebę dzwoniąc pod numer telefonu 572 102 102.
– Mówimy o niezwykle istotnym aspekcie gospodarki, o obiegu zamkniętym, czyli o tym, żeby ekologicznie i w mądry sposób postępować z tym, co już nam niepotrzebne, czyli z odpadami. „Elektrośmieci” w naszej dzisiejszej rzeczywistości towarzyszą nam bardzo często. Kiedy się lekko zużywają, a ten postęp technologiczny jest szybki, nie zawsze wiemy, jak mądrze z nimi postąpić – przyznał prezydent Fijołek.
Ekologiczna świadomość rzeszowian
Jak podkreślił włodarz Rzeszowa, zamierza kontynuować współpracę w zakresie projektu „Elektryczne Śmieci”. – Pojemniki, które znajdziecie już w zasadzie na wszystkich osiedlach w naszym mieście, to miejsca, w których warto wyrzucić elektryczne urządzenia. Firma i fundacja doskonale wiedzą, jak je mądrze zagospodarować, żeby mogły służyć dalej w jak największym procencie naszemu społeczeństwu. Przypominamy i przedłużamy tę umowę, bo skutki i rezultaty tych działań są bardzo dobre. Musimy mądrze zagospodarować także te odpady, które nie najłatwiejsze do zutylizowania, ale robią to znakomici fachowcy. Gospodarkę obiegu zamkniętego mamy wpisaną w strategię rozwoju Rzeszowa i jest to jeden z najważniejszych filarów budowania dobrej jakości życia w naszym mieście – dodał Fijołek.
W podpisaniu proekologicznej umowy towarzyszyły także dzieci z Publicznego Przedszkola nr 5 w Rzeszowie. Uczestnicy konferencji podkreślili, że to właśnie edukacja dotycząca segregacji odpadów już od najmłodszych lat, jest kluczem do kształtowania ekologicznej świadomości społeczeństwa. – Mieszkańcy są już do tego przyzwyczajeni. Najlepiej świadczy o tym dobre przygotowanie naszych dzieci, które już wiedzą dlaczego i jak postępować z tego typu odpadami – zaznaczył Fijołek.
125 ton odpadów rocznie
Jak się okazuje, w całym 2024 roku rzeszowianie oddali w ramach projektu aż 125 ton elektrycznych śmieci. Wykorzystywali do tego zarówno wspomniane czerwone pojemniki, jak i możliwość odbioru domowego. – Można to zgłosić zarówno przez stronę internetową, jak i przez telefon. Zwłaszcza starsze osoby mogą swobodnie zgłosić odbiór dużego sprzętu, lodówek, czy pralek – podkreślił prezes Fundacji Odzyskać Środowisko Krzysztof Kieszkowski.
Jak dodał, bardzo ważna w tej kwestii jest edukacja, ponieważ kiedy elektrośmieci trafiają do odpadów zmieszanych, mogą stanowić spore zagrożenie dla środowiska naturalnego. – Rzeszów rywalizuje o tytuł Polskiej Stolicy Recyklingu, więc już dzisiaj zachęcam mieszkańców tego, żeby skutecznie oddawali ten zużyty sprzęt. Być może w marcu przyszłego roku to właśnie Rzeszów otrzyma ten tytuł.
Dodajmy, że w ciągu czterech lat trwania akcji „Elektryczne Śmieci”, mieszkańcy Rzeszowa przekazali aż 360 ton takich odpadów. Patrząc zatem na ubiegłoroczny wynik, wszystko wskazuje na to, że proekologiczna świadomość w stolicy Podkarpacia rośnie. – Według szacunków, Polacy przechowują w domach nieużywane urządzenia elektryczne i elektroniczne o wartości aż 112 miliardów złotych. To jest 3 proc. PKB. Mamy więc potencjał do tego, żeby jeszcze lepiej działać w sferze przetwarzania elektroodpadów – podsumował Robert Magolon, reprezentant projektu „Elektryczne Śmieci”.
Czytaj więcej:
Incydent na lotnisku Rzeszów-Jasionka. Saperzy zajęli się bagażem zostawionym przez Ukrainkę

Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek podpisał umowę na kontynuację projektu „Elektryczne Śmieci”. Inicjatywa jest związana z gospodarką odpadami elektronicznymi, które w związku z rozwojem technologii, pojawiają się w naszych domach coraz liczniej.
W konferencji prasowej na rzeszowskim Rynku wzięli udział przedstawiciele władz miasta, firmy MB Recycling, prezes Fundacji Odzyskać Środowisko Krzysztof Kieszkowski, reprezentant projektu „Elektryczne Śmieci” Robert Magolon, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Rzeszowa oraz dzieci z Publicznego Przedszkola nr 5 w Rzeszowie, które już rozpoczęły edukację związaną z proekologicznymi nawykami.
Elektrośmieci w Rzeszowie
W Rzeszowie już cztery lata temu pojawiły się specjalne, czerwone pojemniki na tzw. „elektrośmieci”. Taki rodzaj odpadów powinien być segregowany, aby później w odpowiedni sposób przejść proces recyklingu. Tego typu śmieci znajdując się w nieodpowiednich pojemnikach, a co gorsza w środowisku naturalnym, mogą stanowić dla niego spore zagrożenie.
Wystarczy zaznaczyć, że baterie w zależności od rodzaju i materiałów, z których są wykonane, mogą się rozkładać setki lat. Z kolei substancje chemiczne w nich zawarte rozkładają się setki tysięcy lat, a w niektórych przypadkach nawet dłużej.
Dlatego tak ważne we współczesnych realiach jest odpowiednie podejście do tematu segregacji odpadów i edukacji, a co za tym idzie proekologiczna postawa, która umożliwi przyszłym pokoleniom nie „utonąć” w stosach elektrycznych śmieci. Wszak obecnie produkowane są miliony urządzeń takich jak telefony, których żywotność często jest mocno ograniczona. Wtedy zastępuje się je kolejnymi, a stare nierzadko lądują w miejscach do tego nieprzeznaczonych.
Czerwone zbiorniki i odbiór w domach
Projekt „Elektryczne Śmieci” ma w Rzeszowie szczególne znaczenie, ponieważ stolica Podkarpacia walczy o tytuł Polskiej Stolicy Recyklingu. Wcześniej takie wyróżnienie otrzymywały: Kielce, Siedlce oraz Biała Podlaska. Od czterech lat mieszkańcy Rzeszowa mogą wyrzucać zużytą elektronikę oraz baterie do specjalnych czerwonych śmietników, których na terenie miasta jest już ponad 40.
Ponadto w ramach współpracy miasta z firmą MB Recycling oraz Fundacją Odzyskaj Środowisko, prowadzona jest kampania zachęcająca rzeszowian do bezpłatnego oddawania wielkogabarytowych sprzętów AGD/RTV. Mieszkańcy mogą zgłosić taką potrzebę dzwoniąc pod numer telefonu 572 102 102.
– Mówimy o niezwykle istotnym aspekcie gospodarki, o obiegu zamkniętym, czyli o tym, żeby ekologicznie i w mądry sposób postępować z tym, co już nam niepotrzebne, czyli z odpadami. „Elektrośmieci” w naszej dzisiejszej rzeczywistości towarzyszą nam bardzo często. Kiedy się lekko zużywają, a ten postęp technologiczny jest szybki, nie zawsze wiemy, jak mądrze z nimi postąpić – przyznał prezydent Fijołek.
Ekologiczna świadomość rzeszowian
Jak podkreślił włodarz Rzeszowa, zamierza kontynuować współpracę w zakresie projektu „Elektryczne Śmieci”. – Pojemniki, które znajdziecie już w zasadzie na wszystkich osiedlach w naszym mieście, to miejsca, w których warto wyrzucić elektryczne urządzenia. Firma i fundacja doskonale wiedzą, jak je mądrze zagospodarować, żeby mogły służyć dalej w jak największym procencie naszemu społeczeństwu. Przypominamy i przedłużamy tę umowę, bo skutki i rezultaty tych działań są bardzo dobre. Musimy mądrze zagospodarować także te odpady, które nie najłatwiejsze do zutylizowania, ale robią to znakomici fachowcy. Gospodarkę obiegu zamkniętego mamy wpisaną w strategię rozwoju Rzeszowa i jest to jeden z najważniejszych filarów budowania dobrej jakości życia w naszym mieście – dodał Fijołek.
W podpisaniu proekologicznej umowy towarzyszyły także dzieci z Publicznego Przedszkola nr 5 w Rzeszowie. Uczestnicy konferencji podkreślili, że to właśnie edukacja dotycząca segregacji odpadów już od najmłodszych lat, jest kluczem do kształtowania ekologicznej świadomości społeczeństwa. – Mieszkańcy są już do tego przyzwyczajeni. Najlepiej świadczy o tym dobre przygotowanie naszych dzieci, które już wiedzą dlaczego i jak postępować z tego typu odpadami – zaznaczył Fijołek.
125 ton odpadów rocznie
Jak się okazuje, w całym 2024 roku rzeszowianie oddali w ramach projektu aż 125 ton elektrycznych śmieci. Wykorzystywali do tego zarówno wspomniane czerwone pojemniki, jak i możliwość odbioru domowego. – Można to zgłosić zarówno przez stronę internetową, jak i przez telefon. Zwłaszcza starsze osoby mogą swobodnie zgłosić odbiór dużego sprzętu, lodówek, czy pralek – podkreślił prezes Fundacji Odzyskać Środowisko Krzysztof Kieszkowski.
Jak dodał, bardzo ważna w tej kwestii jest edukacja, ponieważ kiedy elektrośmieci trafiają do odpadów zmieszanych, mogą stanowić spore zagrożenie dla środowiska naturalnego. – Rzeszów rywalizuje o tytuł Polskiej Stolicy Recyklingu, więc już dzisiaj zachęcam mieszkańców tego, żeby skutecznie oddawali ten zużyty sprzęt. Być może w marcu przyszłego roku to właśnie Rzeszów otrzyma ten tytuł.
Dodajmy, że w ciągu czterech lat trwania akcji „Elektryczne Śmieci”, mieszkańcy Rzeszowa przekazali aż 360 ton takich odpadów. Patrząc zatem na ubiegłoroczny wynik, wszystko wskazuje na to, że proekologiczna świadomość w stolicy Podkarpacia rośnie. – Według szacunków, Polacy przechowują w domach nieużywane urządzenia elektryczne i elektroniczne o wartości aż 112 miliardów złotych. To jest 3 proc. PKB. Mamy więc potencjał do tego, żeby jeszcze lepiej działać w sferze przetwarzania elektroodpadów – podsumował Robert Magolon, reprezentant projektu „Elektryczne Śmieci”.
Czytaj więcej:
Incydent na lotnisku Rzeszów-Jasionka. Saperzy zajęli się bagażem zostawionym przez Ukrainkę