June 7, 2025
Zdjęcie: Podkarpacka Policja

Miniony weekendu na drogach Rzeszowa i okolic należał do bardzo niespokojnych. Doszło do aż 9 wypadków, w których rannych zostało 13 osób.

Od piątku do niedzieli w Rzeszowie i powiecie rzeszowskim doszło do 9 wypadków i 29 kolizji.

Wypadkowy piątek w powiecie rzeszowskim

Pierwszy z wypadków wydarzył się w piątek przed godz. 7:30 w Mogielnicy. Według wstępnych ustaleń policjantów, 42-letnia kobieta kierująca osobowym renault, podczas wyjeżdżania z drogi podporządkowanej, nie ustąpiła pierwszeństwa rowerzyście. Na skutek zderzenia ranny 46-letni cyklista trafił do szpitala.

Do drugiego wypadku doszło tuż po godz. 10:00 w Niechobrzu. Rzeszowscy mundurowi ustalili, że 26-latek kierujący fordem, również próbował włączyć się do ruchu. Nie ustąpił jednak pierwszeństwa nadjeżdżającej toyocie. W zderzeniu obu pojazdów ranny został 46-letni kierowca drugiego z nich.

Już kilkadziesiąt minut później, nieuwaga doprowadziła do kolejnego poważnego zdarzenia drogowego. W Łubnie kierowca citroena najprawdopodobniej nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na tył poprzedzającego go opla corsy. W tym wypadku rannych zostało aż pięć osób. Pisaliśmy o tym na łamach naszego portalu.

Popołudniem, przed godz. 15:00, policjanci interweniowali w miejscu kolejnego wypadku. Na ulicy Podgórskiej w Dynowie 30-letni motocyklista stracił panowanie nad swoim pojazdem. W wyniku nieuwagi przewrócił się na asfalt i doznał obrażeń.

Groźnie było także przed godz. 20:00 w Kielnarowej, gdzie doszło do czołowego zderzenia dwóch pojazdów. Okazało się, że 78-letni kierujący pojazdem marki Santana, jadąc w kierunku Borka, zderzył się czołowo z 30-latkiem prowadzącym hondę. Na skutek zderzenia, senior trafił do szpitala.

Dwa sobotnie wypadki

W sobotę w regionie doszło do dwóch wypadków. Pierwszy wydarzył się po godz. 17:00 na alei Sikorskiego w Rzeszowie. – 16-letnia kierująca motocyklem marki Kawasaki, jadąc prawym pasem ruchu najprawdopodobniej najechała na tył poprzedzającego ją volkswagena. Ranna motocyklistka z obrażeniami została przewieziona karetką do szpitala – informuje podkomisarz Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

Po godz. 19:00 do niebezpiecznej sytuacji doszło w Zaczerniu. 14-letni rowerzysta poruszający się tam drogą wewnętrzną, zderzył się z 7-letnim pieszym. W wyniku tego wypadku, młodsze z dzieci trafiło do szpitala.

Potrącił 4-latka i uciekł

W niedzielę również nie brakowało groźnych sytuacji w Rzeszowie i okolicach. Już po godz. 12:00 w Borku Starym doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Policjanci wstępnie ustalili, że 25-latek kierujący toyotą, na łuku drogi w lewo, podczas wymijania zderzył się z 20-latkiem prowadzącym opla. Kierowca drugiego z pojazdów nadjeżdżającego z przeciwległego kierunku, został karetką przewieziony do szpitala.

Przed godz. 15:30 rzeszowscy funkcjonariusze pracowali w Rzeszowie, na miejscu wypadku, do którego doszło na ścieżce rowerowej na Bulwarach (na wysokości posesji przy ul. Hetmańskiej 69). Jak się okazuje, rowerzysta jadący trasą wzdłuż Wisłoka (po zachodnie stronie rzeki, od zapory w kierunku Mostu Zamkowego), zderzył się z 4-latkiem. Nieustalony jak dotąd kierowca jednośladu zbiegł z miejsca zdarzenia, podczas gdy kilkulatek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

Wszystkie osoby, które były świadkami tego zdarzenia lub posiadają informację o nim proszone są o kontakt z dyżurnym miejskim tel. 47 821 33 11 lub 12 lub z dyspozytorem numeru alarmowego 112 lub mailowo na adres: [email protected]

Czytaj więcej:

Darmowe autobusy w Rzeszowie dostępne dla większej grupy. Wystarczy meldunek w mieście

Zdjęcie: Podkarpacka Policja

Miniony weekendu na drogach Rzeszowa i okolic należał do bardzo niespokojnych. Doszło do aż 9 wypadków, w których rannych zostało 13 osób.

Od piątku do niedzieli w Rzeszowie i powiecie rzeszowskim doszło do 9 wypadków i 29 kolizji.

Wypadkowy piątek w powiecie rzeszowskim

Pierwszy z wypadków wydarzył się w piątek przed godz. 7:30 w Mogielnicy. Według wstępnych ustaleń policjantów, 42-letnia kobieta kierująca osobowym renault, podczas wyjeżdżania z drogi podporządkowanej, nie ustąpiła pierwszeństwa rowerzyście. Na skutek zderzenia ranny 46-letni cyklista trafił do szpitala.

Do drugiego wypadku doszło tuż po godz. 10:00 w Niechobrzu. Rzeszowscy mundurowi ustalili, że 26-latek kierujący fordem, również próbował włączyć się do ruchu. Nie ustąpił jednak pierwszeństwa nadjeżdżającej toyocie. W zderzeniu obu pojazdów ranny został 46-letni kierowca drugiego z nich.

Już kilkadziesiąt minut później, nieuwaga doprowadziła do kolejnego poważnego zdarzenia drogowego. W Łubnie kierowca citroena najprawdopodobniej nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na tył poprzedzającego go opla corsy. W tym wypadku rannych zostało aż pięć osób. Pisaliśmy o tym na łamach naszego portalu.

Popołudniem, przed godz. 15:00, policjanci interweniowali w miejscu kolejnego wypadku. Na ulicy Podgórskiej w Dynowie 30-letni motocyklista stracił panowanie nad swoim pojazdem. W wyniku nieuwagi przewrócił się na asfalt i doznał obrażeń.

Groźnie było także przed godz. 20:00 w Kielnarowej, gdzie doszło do czołowego zderzenia dwóch pojazdów. Okazało się, że 78-letni kierujący pojazdem marki Santana, jadąc w kierunku Borka, zderzył się czołowo z 30-latkiem prowadzącym hondę. Na skutek zderzenia, senior trafił do szpitala.

Dwa sobotnie wypadki

W sobotę w regionie doszło do dwóch wypadków. Pierwszy wydarzył się po godz. 17:00 na alei Sikorskiego w Rzeszowie. – 16-letnia kierująca motocyklem marki Kawasaki, jadąc prawym pasem ruchu najprawdopodobniej najechała na tył poprzedzającego ją volkswagena. Ranna motocyklistka z obrażeniami została przewieziona karetką do szpitala – informuje podkomisarz Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

Po godz. 19:00 do niebezpiecznej sytuacji doszło w Zaczerniu. 14-letni rowerzysta poruszający się tam drogą wewnętrzną, zderzył się z 7-letnim pieszym. W wyniku tego wypadku, młodsze z dzieci trafiło do szpitala.

Potrącił 4-latka i uciekł

W niedzielę również nie brakowało groźnych sytuacji w Rzeszowie i okolicach. Już po godz. 12:00 w Borku Starym doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Policjanci wstępnie ustalili, że 25-latek kierujący toyotą, na łuku drogi w lewo, podczas wymijania zderzył się z 20-latkiem prowadzącym opla. Kierowca drugiego z pojazdów nadjeżdżającego z przeciwległego kierunku, został karetką przewieziony do szpitala.

Przed godz. 15:30 rzeszowscy funkcjonariusze pracowali w Rzeszowie, na miejscu wypadku, do którego doszło na ścieżce rowerowej na Bulwarach (na wysokości posesji przy ul. Hetmańskiej 69). Jak się okazuje, rowerzysta jadący trasą wzdłuż Wisłoka (po zachodnie stronie rzeki, od zapory w kierunku Mostu Zamkowego), zderzył się z 4-latkiem. Nieustalony jak dotąd kierowca jednośladu zbiegł z miejsca zdarzenia, podczas gdy kilkulatek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

Wszystkie osoby, które były świadkami tego zdarzenia lub posiadają informację o nim proszone są o kontakt z dyżurnym miejskim tel. 47 821 33 11 lub 12 lub z dyspozytorem numeru alarmowego 112 lub mailowo na adres: [email protected]

Czytaj więcej:

Darmowe autobusy w Rzeszowie dostępne dla większej grupy. Wystarczy meldunek w mieście

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *