Rzeszowscy policjanci otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące internetowych oszustw. Były to oferty internetowe, w których przestępcy oferowali łatwy i szybki zysk. W efekcie 32-latek stracił 400 tys. złotych, a 69-latek prawie 50 tys. złotych.
Oferta szybkiego zysku
Historia oszukanego 32-latka rozpoczęła się w sierpniu ubiegłego roku. Mężczyzna przeglądając Internet natrafił na ogłoszenie, w którym przeczytał o możliwości pomnożenia swoich pieniędzy. Zainteresowany kliknął link, który przekierował go do formularza zgłoszeniowego.
Na jego zgłoszenie odpowiedział telefonicznie nieznajomy, który wytłumaczył mu jak działa giełda kryptowalut.
– W jego imieniu uruchomił portfel kryptowalutowy, na który 32-latek wpłacił początkowo 500 złotych – informuje podkom. Magdalena Żuk, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Stracił 400 tysięcy złotych
Na przestrzeni kolejnych miesięcy mieszkaniec Rzeszowa był manipulowany przez oszustów, którzy zapewniali go o ciągłej potrzebie wpłacania pieniędzy do wirtualnego portfela. W rezultacie mężczyzna przesłał tam aż 400 tysięcy złotych.
Gdy zrozumiał, że padł ofiarą oszustwa, było już za późno, a wpłacanych pieniędzy nie można było odzyskać.
Fałszywy makler
W podobny sposób został oszukany inny mieszkaniec Rzeszowa, którego zainteresowało internetowe ogłoszenie na temat obligacji jednego ze znanych koncernów. 69-latek wypełnił formularz, na który odpowiedział fałszywy makler.
Dalej sprawy potoczyły się podobnie, jak w pierwszym przypadku. Wprowadzany w błąd rzeszowianin wpłacił na nieznane rachunki bankowe ponad 46 tysięcy złotych.
Uwaga na oszustów
Rzeszowscy policjanci apelują i przypominają, jak nie dać się naciągnąć internetowym oszustom:
- Nie wierz w łatwy i szybki zysk. Przed zainwestowaniem, sprawdź czy podmiot nie znajduje się na liście ostrzeżeń KNF: TUTAJ.
- Zapoznaj się z informacjami KNF i NBP dotyczącymi inwestowania w kryptowaluty: TUTAJ.
- Przed zainwestowaniem, poczytaj opinie w Internecie o tym podmiocie/platformie, porozmawiaj z kimś, komu ufasz.
- Nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej.
- Nie przesyłaj nikomu skanów swoich dokumentów.
- Nie instaluj dodatkowego oprogramowania, które zalecają Ci rozmówcy/analitycy rynku, na urządzeniach, z których następuje logowanie do bankowości internetowej.
(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Ponad tysiąc fałszywych alarmów! Strażacy podsumowali miniony rok
Rzeszowscy policjanci otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące internetowych oszustw. Były to oferty internetowe, w których przestępcy oferowali łatwy i szybki zysk. W efekcie 32-latek stracił 400 tys. złotych, a 69-latek prawie 50 tys. złotych.
Oferta szybkiego zysku
Historia oszukanego 32-latka rozpoczęła się w sierpniu ubiegłego roku. Mężczyzna przeglądając Internet natrafił na ogłoszenie, w którym przeczytał o możliwości pomnożenia swoich pieniędzy. Zainteresowany kliknął link, który przekierował go do formularza zgłoszeniowego.
Na jego zgłoszenie odpowiedział telefonicznie nieznajomy, który wytłumaczył mu jak działa giełda kryptowalut.
– W jego imieniu uruchomił portfel kryptowalutowy, na który 32-latek wpłacił początkowo 500 złotych – informuje podkom. Magdalena Żuk, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Stracił 400 tysięcy złotych
Na przestrzeni kolejnych miesięcy mieszkaniec Rzeszowa był manipulowany przez oszustów, którzy zapewniali go o ciągłej potrzebie wpłacania pieniędzy do wirtualnego portfela. W rezultacie mężczyzna przesłał tam aż 400 tysięcy złotych.
Gdy zrozumiał, że padł ofiarą oszustwa, było już za późno, a wpłacanych pieniędzy nie można było odzyskać.
Fałszywy makler
W podobny sposób został oszukany inny mieszkaniec Rzeszowa, którego zainteresowało internetowe ogłoszenie na temat obligacji jednego ze znanych koncernów. 69-latek wypełnił formularz, na który odpowiedział fałszywy makler.
Dalej sprawy potoczyły się podobnie, jak w pierwszym przypadku. Wprowadzany w błąd rzeszowianin wpłacił na nieznane rachunki bankowe ponad 46 tysięcy złotych.
Uwaga na oszustów
Rzeszowscy policjanci apelują i przypominają, jak nie dać się naciągnąć internetowym oszustom:
- Nie wierz w łatwy i szybki zysk. Przed zainwestowaniem, sprawdź czy podmiot nie znajduje się na liście ostrzeżeń KNF: TUTAJ.
- Zapoznaj się z informacjami KNF i NBP dotyczącymi inwestowania w kryptowaluty: TUTAJ.
- Przed zainwestowaniem, poczytaj opinie w Internecie o tym podmiocie/platformie, porozmawiaj z kimś, komu ufasz.
- Nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej.
- Nie przesyłaj nikomu skanów swoich dokumentów.
- Nie instaluj dodatkowego oprogramowania, które zalecają Ci rozmówcy/analitycy rynku, na urządzeniach, z których następuje logowanie do bankowości internetowej.
(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Ponad tysiąc fałszywych alarmów! Strażacy podsumowali miniony rok