April 25, 2025
atak-wilkow-kombornia
Zdjęcie: Czytelnik Rzeszów News

Ponad 600 tys. zł to wielkość szkód, które w ub. roku wyrządziły na Podkarpaciu wilki. To o ponad 100 tys. zł więcej niż jeszcze rok wcześniej. Politycy Konfederacji chcą, aby problemem zajęła się sejmowa komisja ochrony środowiska.

Wilki w okolicach Rzeszowa

Rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie Łukasz Lis poinformował, że w 2024 r. dyrekcja odnotowała ponad 190 szkód spowodowanych przez wilki.

– To głównie ataki na zwierzęta gospodarskie, przede wszystkim na owce, ale też bydło, konie i jeleniowate – dodał rzecznik.

Najczęściej do ataków dochodziło w powiatach: bieszczadzkim, sanockim i leskim. Jak podkreślił Lis, aktywność wilków obserwowana jest również na północy województwa i okolicach Rzeszowa.

– W powiecie rzeszowskim było pięć szkód – wyliczył.

Zdjęcia: efekt ataku wilków w Komborni w roku 2024

Coraz więcej szkód

Wszystkie szkody spowodowane przez wilki w 2024 r. RDOŚ oszacowała na nieco ponad 600 tys. zł. To o ponad 100 tys. zł więcej niż rok wcześniej i dwa razy więcej niż dwa lata wcześniej.

O problemie coraz częstszych ataków wilków na zwierzęta gospodarskie mówił w zeszłym tygodniu na konferencji prasowej w Rzeszowie poseł Konfederacji Michał Połuboczek. Poinformował, że do jego biur poselskich docierają sygnały od mieszkańców, że wilki widziane są już pod Rzeszowem.

– Coraz więcej osób zgłasza straty zwierząt domowych, szczególnie psów, które padają ofiarą ich ataków – wskazuje poseł Połuboczek. – Znam przypadki, gdzie właściciele stracili po dwa psy, zarówno te przebywające na łańcuchach, jak i biegające luzem.

„Należy wprowadzić odłów wilków”

Poseł zauważył, że problem dotyczy nie tylko odległych terenów wiejskich, ale także obszarów podmiejskich.

Zdaniem posła Konfederacji, wśród rozwiązań, które należy wprowadzić są m.in. odłów wilków i przeniesienie ich na mniej zaludnione tereny. Połuboczek zapowiedział, że będzie domagał się, aby sprawą zajęła się sejmowa komisja ochrony środowiska.

W poniedziałek na platformie X poseł poinformował, że ruszyła zbiórka podpisów wśród członków komisji, aby sprawa trafiła pod jej obrady. (PAP)

Czytaj więcej: 

Wilki zagryzły 10 danieli. Leśnicy uspokajają, ale zdarzył się przypadek ataku na ludzi [ZDJĘCIA]

atak-wilkow-kombornia
Zdjęcie: Czytelnik Rzeszów News

Ponad 600 tys. zł to wielkość szkód, które w ub. roku wyrządziły na Podkarpaciu wilki. To o ponad 100 tys. zł więcej niż jeszcze rok wcześniej. Politycy Konfederacji chcą, aby problemem zajęła się sejmowa komisja ochrony środowiska.

Wilki w okolicach Rzeszowa

Rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie Łukasz Lis poinformował, że w 2024 r. dyrekcja odnotowała ponad 190 szkód spowodowanych przez wilki.

– To głównie ataki na zwierzęta gospodarskie, przede wszystkim na owce, ale też bydło, konie i jeleniowate – dodał rzecznik.

Najczęściej do ataków dochodziło w powiatach: bieszczadzkim, sanockim i leskim. Jak podkreślił Lis, aktywność wilków obserwowana jest również na północy województwa i okolicach Rzeszowa.

– W powiecie rzeszowskim było pięć szkód – wyliczył.

Zdjęcia: efekt ataku wilków w Komborni w roku 2024

Coraz więcej szkód

Wszystkie szkody spowodowane przez wilki w 2024 r. RDOŚ oszacowała na nieco ponad 600 tys. zł. To o ponad 100 tys. zł więcej niż rok wcześniej i dwa razy więcej niż dwa lata wcześniej.

O problemie coraz częstszych ataków wilków na zwierzęta gospodarskie mówił w zeszłym tygodniu na konferencji prasowej w Rzeszowie poseł Konfederacji Michał Połuboczek. Poinformował, że do jego biur poselskich docierają sygnały od mieszkańców, że wilki widziane są już pod Rzeszowem.

– Coraz więcej osób zgłasza straty zwierząt domowych, szczególnie psów, które padają ofiarą ich ataków – wskazuje poseł Połuboczek. – Znam przypadki, gdzie właściciele stracili po dwa psy, zarówno te przebywające na łańcuchach, jak i biegające luzem.

„Należy wprowadzić odłów wilków”

Poseł zauważył, że problem dotyczy nie tylko odległych terenów wiejskich, ale także obszarów podmiejskich.

Zdaniem posła Konfederacji, wśród rozwiązań, które należy wprowadzić są m.in. odłów wilków i przeniesienie ich na mniej zaludnione tereny. Połuboczek zapowiedział, że będzie domagał się, aby sprawą zajęła się sejmowa komisja ochrony środowiska.

W poniedziałek na platformie X poseł poinformował, że ruszyła zbiórka podpisów wśród członków komisji, aby sprawa trafiła pod jej obrady. (PAP)

Czytaj więcej: 

Wilki zagryzły 10 danieli. Leśnicy uspokajają, ale zdarzył się przypadek ataku na ludzi [ZDJĘCIA]

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *