November 28, 2025
Zdjęcie: Wypadek na obwodnicy Stalowej Woli (fot. KPP Stalowa Wola)

Poważny wypadek na obwodnicy Stalowej Woli ponownie przypomina, jak niebezpieczne potrafią być manewry wyprzedzania wykonywane w niewłaściwym momencie. Do takiej sytuacji doszło we wtorek na drodze DK 77.

Na miejsce natychmiast skierowano policję, straż pożarną i zespoły ratownictwa medycznego.

Czołówka podczas wyprzedzania

Jak informuje stalowowolska policja, 21-letni kierowca volkswagena jadący około godz. 14:30 od strony Niska, rozpoczął manewr wyprzedzania w momencie, gdy z naprzeciwka nadjeżdżała toyota. Auto prowadziła 62-letnia kobieta.

Oba pojazdy zderzyły się czołowo, a siła uderzenia była na tyle duża, że na miejsce wezwano dodatkowe służby, aby pomóc uwięzionym w pojazdach osobom.

– Do szpitala na badania przewiezione zostały trzy osoby. Kierowca volkswagena i jego pasażer finalnie nie wymagali hospitalizacji. Kierującą toyota pozostała w placówce medycznej – informuje starszy aspirant Małgorzata Kania, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.

Zdjęcie: Wypadek na obwodnicy Stalowej Woli (fot. KPP Stalowa Wola)

Długie utrudnienia w ruchu

Policjanci pracujący na miejscu sporządzili szczegółową dokumentację i przeprowadzili oględziny, które mają pomóc w ustaleniu pełnego przebiegu zdarzenia.

Na czas działań służb droga krajowa nr 77 była całkowicie zablokowana, co spowodowało duże utrudnienia dla kierowców. Ruch udało się przywrócić dopiero po godz. 18:00.

Służby kolejny raz przypominają, że brawura i brak rozwagi podczas wyprzedzania mogą prowadzić do dramatycznych konsekwencji. – Apelujemy o ostrożność, dostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze i stosowanie się do przepisów – podkreśla rzeczniczka stalowowolskiej policji.

Czytaj więcej:

Lotniska w Rzeszowie i Lublinie ponownie otwarte po działaniach polskiego lotnictwa

Zdjęcie: Wypadek na obwodnicy Stalowej Woli (fot. KPP Stalowa Wola)

Poważny wypadek na obwodnicy Stalowej Woli ponownie przypomina, jak niebezpieczne potrafią być manewry wyprzedzania wykonywane w niewłaściwym momencie. Do takiej sytuacji doszło we wtorek na drodze DK 77.

Na miejsce natychmiast skierowano policję, straż pożarną i zespoły ratownictwa medycznego.

Czołówka podczas wyprzedzania

Jak informuje stalowowolska policja, 21-letni kierowca volkswagena jadący około godz. 14:30 od strony Niska, rozpoczął manewr wyprzedzania w momencie, gdy z naprzeciwka nadjeżdżała toyota. Auto prowadziła 62-letnia kobieta.

Oba pojazdy zderzyły się czołowo, a siła uderzenia była na tyle duża, że na miejsce wezwano dodatkowe służby, aby pomóc uwięzionym w pojazdach osobom.

– Do szpitala na badania przewiezione zostały trzy osoby. Kierowca volkswagena i jego pasażer finalnie nie wymagali hospitalizacji. Kierującą toyota pozostała w placówce medycznej – informuje starszy aspirant Małgorzata Kania, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.

Zdjęcie: Wypadek na obwodnicy Stalowej Woli (fot. KPP Stalowa Wola)

Długie utrudnienia w ruchu

Policjanci pracujący na miejscu sporządzili szczegółową dokumentację i przeprowadzili oględziny, które mają pomóc w ustaleniu pełnego przebiegu zdarzenia.

Na czas działań służb droga krajowa nr 77 była całkowicie zablokowana, co spowodowało duże utrudnienia dla kierowców. Ruch udało się przywrócić dopiero po godz. 18:00.

Służby kolejny raz przypominają, że brawura i brak rozwagi podczas wyprzedzania mogą prowadzić do dramatycznych konsekwencji. – Apelujemy o ostrożność, dostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze i stosowanie się do przepisów – podkreśla rzeczniczka stalowowolskiej policji.

Czytaj więcej:

Lotniska w Rzeszowie i Lublinie ponownie otwarte po działaniach polskiego lotnictwa

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *