Rzeszów News
Prokuratura wreszcie potwierdziła, że w sobotę w Wisłoku odnaleziono zwłoki 16-latka z Rzeszowa, który wskoczył do rzeki. Po pięciu dniach od odnalezienia ciała, w środę (12 kwietnia) prokuratorzy przekazali, że przeprowadzono wstępną identyfikację zwłok, które okazano rodzinie chłopaka. – Wstępna identyfikacja zwłok pozwala na stwierdzenie, że pochodzą one od osoby, która 14 marca 2023 r. […]
The post Zwłoki w Wisłoku. Prokuratura: to poszukiwany nastolatek, który wskoczył do rzeki appeared first on Rzeszów News.
Prokuratura wreszcie potwierdziła, że w sobotę w Wisłoku odnaleziono zwłoki 16-latka z Rzeszowa, który wskoczył do rzeki.
Po pięciu dniach od odnalezienia ciała, w środę (12 kwietnia) prokuratorzy przekazali, że przeprowadzono wstępną identyfikację zwłok, które okazano rodzinie chłopaka.
– Wstępna identyfikacja zwłok pozwala na stwierdzenie, że pochodzą one od osoby, która 14 marca 2023 r. wskoczyła do rzeki Wisłok – poinformował nas Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
W czwartek sekcja zwłok
Na ciele nastolatka nie ujawniono obrażeń, które mogłyby wskazywać na udział osób trzecich. Sekcja zwłok zaplanowana została na czwartek, 13 kwietnia.
16-letni chłopak był poszukiwany od 14 marca. To wtedy wskoczył do Wisłoka w rejonie ulicy Spytki Ligęzy. Nastolatek uciekał przed policjantami, którzy próbowali go wylegitymować na bulwarach w rejonie tzw. mostu tęczowego.
Policjanci próbowali wyciągnąć chłopaka z rzeki. Bezskutecznie, porwał go silny nurt Wisłoka. Przez kolejne dni 16-latka poszukiwali policjanci i strażacy. Wreszcie, w sobotę, 8 kwietnia, płetwonurkowie odnaleźli zwłoki w rejonie mostu kolejowego na Wisłoku.
Już z pierwszych ustaleń wynikało, że zwłoki należą do poszukiwanego nastolatka. Teraz potwierdza to prokuratura, choć zaznacza, że czynności identyfikacyjne jeszcze trwają. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów.
Bez winy policjantów
Tuż po zdarzeniu prokuratorzy zapowiadali, że Biuro Spraw Wewnętrznych (policja w policji) sprawdzi, czy policjanci, którzy ścigali 16-latka, nie przekroczyli swoich uprawnień bądź nie dopełnili swoich obowiązków służbowych.
– Dotychczasowe ustalenia nie wskazują na zaistnienie nieprawidłowości podczas podjęcia czynności wobec mężczyzny przez funkcjonariuszy z patrolu zmotoryzowanego – przekazał prokurator Krzysztof Ciechanowski.
Wiadomo, że nastolatek był znany organom ścigania. – W stosunku do małoletniego toczyło się postępowanie o umieszczenie go w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w związku z demoralizacją – dodał Ciechanowski.
(ram)