Do bulwersującej sytuacji doszło we wtorek na pętli autobusowej na Zalesiu w Rzeszowie. Według relacji świadków, kierowca autobusu miejskiego miał przejechać po łapie leżącego tam psa.
Jak poinformowało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Rzeszowie, jeśli relacje się potwierdzą, wobec kierowcy zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje służbowe.
Pies przejechany przez autobus
Do sytuacji miało dojść we wtorkowy poranek na terenie pętli autobusowej przy ul. Łukasiewicza w Rzeszowie. – Około godz. 9:50 został potrącony owczarek niemiecki przez kierowcę autobusu na pętli autobusowej. Z relacji wynika, że pasażerowie go ostrzegali o leżącym psie, jednak on z premedytacją przejechał mu po łapie – informuje na Facebooku jeden z internautów w grupie „Rzeszów dla Zwierząt”.
Według relacji pasażerów oraz świadków, którzy mieli poinformować kierowcę o zwierzęciu znajdującym się przy pojeździe, ich reakcja nie spotkała się ze zrozumieniem. – Wysiadł z autobusu, wymienił kilka zdań ze świadkiem zdarzenia twierdząc, że to nie jego zmartwienie i odjechał dalej. Był to krótki autobus, patrząc na rozkład prawdopodobnie linia 10, 14, lub 40 – przekazuje pan Tomasz.
MPK i policja reagują
O sprawie zostało poinformowane Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Rzeszowie. Reakcja była natychmiastowa, ponieważ MPK o sprawie poinformowało policję.
„Oświadczamy, że obecnie jesteśmy na etapie wyjaśniania sprawy – zabezpieczany jest monitoring, a kierowca zostanie wezwany do złożenia wyjaśnień. Jeśli relacje pasażerów i świadków się potwierdzą wobec kierowcy zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje służbowe” – przekazuje rzeszowskie MPK.
Jak się okazuje, zwierzę zostało przetransportowane przez świadków zdarzenia do schroniska „Kundelek”. Owczarek przebywa aktualnie w lecznicy.
„W tym miejscu przepraszamy również Wszystkich Państwa za zachowanie naszego pracownika” – głosi oświadczenie zarządu i dyrekcji MPK Rzeszów.
Czytaj więcej:
Żłobek na 250 miejsc powstaje pod Rzeszowem. W przyszłym roku ma być gotowy [ZDJĘCIA]
Do bulwersującej sytuacji doszło we wtorek na pętli autobusowej na Zalesiu w Rzeszowie. Według relacji świadków, kierowca autobusu miejskiego miał przejechać po łapie leżącego tam psa.
Jak poinformowało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Rzeszowie, jeśli relacje się potwierdzą, wobec kierowcy zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje służbowe.
Pies przejechany przez autobus
Do sytuacji miało dojść we wtorkowy poranek na terenie pętli autobusowej przy ul. Łukasiewicza w Rzeszowie. – Około godz. 9:50 został potrącony owczarek niemiecki przez kierowcę autobusu na pętli autobusowej. Z relacji wynika, że pasażerowie go ostrzegali o leżącym psie, jednak on z premedytacją przejechał mu po łapie – informuje na Facebooku jeden z internautów w grupie „Rzeszów dla Zwierząt”.
Według relacji pasażerów oraz świadków, którzy mieli poinformować kierowcę o zwierzęciu znajdującym się przy pojeździe, ich reakcja nie spotkała się ze zrozumieniem. – Wysiadł z autobusu, wymienił kilka zdań ze świadkiem zdarzenia twierdząc, że to nie jego zmartwienie i odjechał dalej. Był to krótki autobus, patrząc na rozkład prawdopodobnie linia 10, 14, lub 40 – przekazuje pan Tomasz.
MPK i policja reagują
O sprawie zostało poinformowane Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Rzeszowie. Reakcja była natychmiastowa, ponieważ MPK o sprawie poinformowało policję.
„Oświadczamy, że obecnie jesteśmy na etapie wyjaśniania sprawy – zabezpieczany jest monitoring, a kierowca zostanie wezwany do złożenia wyjaśnień. Jeśli relacje pasażerów i świadków się potwierdzą wobec kierowcy zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje służbowe” – przekazuje rzeszowskie MPK.
Jak się okazuje, zwierzę zostało przetransportowane przez świadków zdarzenia do schroniska „Kundelek”. Owczarek przebywa aktualnie w lecznicy.
„W tym miejscu przepraszamy również Wszystkich Państwa za zachowanie naszego pracownika” – głosi oświadczenie zarządu i dyrekcji MPK Rzeszów.
Czytaj więcej:
Żłobek na 250 miejsc powstaje pod Rzeszowem. W przyszłym roku ma być gotowy [ZDJĘCIA]