July 20, 2025
Fot. Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News. Na zdjęciu Tomasz Buczek

Reklama

Zamknięcia granic z Litwą, Ukrainą, Białorusią i Słowacją dla nielegalnej imigracji domagała się Konfederacja, która w sobotę w całym kraju zorganizowała manifestacje „Stop imigracji!”. Do jednej z nich doszło także w Rzeszowie.

Podczas niektórych pikiet pojawiły się także rasistowskie hasła. W wielu miastach środowiska lewicowe zorganizowały kontrmanifestacje.

Protest w Rzeszowie

W Rzeszowie manifestujący, według policji ponad 200 osób, zgromadzili się przed urzędem wojewódzkim. Były osoby w różnym wieku, także rodziny z dziećmi. Część uczestników ubranych była na czarno. Wielu trzymało flagi narodowe oraz transparenty, m.in.: „Nie chcemy Londynu, Berlina, Paryża w Rzeszowie!!!”.

Przemawiający poseł do Parlamentu Europejskiego Tomasz Buczek przekonywał, że polski żołnierz powinien mieć prawo do użycia broni. Prowadzący rzucił hasło, które zebrani powtarzali: „Macie nasze pełne wsparcie. Jak potrzeba, to strzelajcie”. Podobne manifestacje odbyły się w Przemyślu i Mielcu.

Liderzy Konfederacji: Nie chcemy imigrantów

– Bez zamknięcia Polski dla nielegalnej imigracji, bez rozpoczęcia akcji deportacyjnej, bez wyrzeczenia się poprawności politycznej, bez doposażenia Straży Granicznej i sił odpowiedzialnych za kontrolę legalności pobytu i bez kontroli rynku pracy, bezpieczeństwo będzie ulegać stopniowemu pogorszeniu. Ta polityka musi się zmienić – powiedział przed rozpoczęciem manifestacji w Białymstoku jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

W Toruniu lider Konfederacji, prezes Nowej Nadziei Sławomir Mentzen mówił, że sobotnia pikieta jest protestem przeciwko wszystkim migracjom, legalnym i nielegalnym. – Żadnych masowych migracji w Polsce, żadnych imigrantów tutaj nie chcemy. Polska jest krajem dla Polaków, jesteśmy cywilizowanym narodem i chcemy bezpieczeństwa i spokoju – powiedział.

Podkreślał, że aktualnie Polska jest „jeszcze jednym z najbezpieczniejszych miejsc w całej Europie”. – Mamy trzy razy mniej przestępstw niż na Zachodzie. Oni od nas powinni się uczyć, co robić, żeby mieć bezpieczeństwo na ulicach, a recepta jest prosta, nie wpuszczać ludzi z Azji czy Afryki i wtedy jest bezpiecznie. Dochodzi do coraz większej liczby przestępstw, morderstw oraz gwałtów – mówił.

Wulgarne hasła w Katowicach

Na Rynku w Katowicach w manifestacji o charakterze antymigranckim, wzięło udział, według policji, ok. 3 tys. osób. Większość demonstrantów stanowili mężczyźni, w tym kibice różnych klubów piłkarskich. W tłumie słychać było okrzyki, takie jak: „wyp******ać z islamistami” oraz „powiesić k***ę za j***a”; uczestnicy – chwilę po 12.00 – odpalili race. Jak poinformowała PAP jedna z mieszkanek, w trakcie manifestacji jeden z kibiców miał rozbić pełną butelkę wysokoprocentowego alkoholu w tłumie. Ulicę dalej zebrała się kilkuosobowa grupa kontrmanifestantów.

Przestępstw cudzoziemców jest mniej?

7 lipca Polska przywróciła tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą, podczas których funkcjonariusze Straży Granicznej, wspierani przez policję i żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, mogą zatrzymać do wyrywkowej kontroli wytypowane pojazdy. Na granicy polsko-niemieckiej kontrole są prowadzone w 52 miejscach, a na granicy polsko-litewskiej w 13. Według rządu jest to konieczne, by zredukować niekontrolowany przepływ migrantów.

W sobotę rano Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało w serwisie X dane policji, z których wynika, że udział cudzoziemców w popełnianiu najcięższych przestępstw w Polsce – zabójstw i gwałtów – jest obecnie mniejszy niż kilka lat wcześniej.

W 2015 r. odnotowano 502 zabójstwa, było 4 podejrzanych o nie cudzoziemców. W 2020 r.: 645 zabójstw i 33 podejrzanych o sprawstwo cudzoziemców, w 2023 r.: 565 zabójstw i 40 podejrzanych cudzoziemców; w 2024 r.: 503 zabójstwa i 32 podejrzanych cudzoziemców. Bieżący rok to 272 zabójstwa i 13 podejrzanych o ten czyn cudzoziemców.

(PAP)

Czytaj więcej:

Wydatki samorządu woj. podkarpackiego do kontroli? „To precedens, który powinien być rozliczony”

Fot. Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News. Na zdjęciu Tomasz Buczek

Reklama

Zamknięcia granic z Litwą, Ukrainą, Białorusią i Słowacją dla nielegalnej imigracji domagała się Konfederacja, która w sobotę w całym kraju zorganizowała manifestacje „Stop imigracji!”. Do jednej z nich doszło także w Rzeszowie.

Podczas niektórych pikiet pojawiły się także rasistowskie hasła. W wielu miastach środowiska lewicowe zorganizowały kontrmanifestacje.

Protest w Rzeszowie

W Rzeszowie manifestujący, według policji ponad 200 osób, zgromadzili się przed urzędem wojewódzkim. Były osoby w różnym wieku, także rodziny z dziećmi. Część uczestników ubranych była na czarno. Wielu trzymało flagi narodowe oraz transparenty, m.in.: „Nie chcemy Londynu, Berlina, Paryża w Rzeszowie!!!”.

Przemawiający poseł do Parlamentu Europejskiego Tomasz Buczek przekonywał, że polski żołnierz powinien mieć prawo do użycia broni. Prowadzący rzucił hasło, które zebrani powtarzali: „Macie nasze pełne wsparcie. Jak potrzeba, to strzelajcie”. Podobne manifestacje odbyły się w Przemyślu i Mielcu.

Liderzy Konfederacji: Nie chcemy imigrantów

– Bez zamknięcia Polski dla nielegalnej imigracji, bez rozpoczęcia akcji deportacyjnej, bez wyrzeczenia się poprawności politycznej, bez doposażenia Straży Granicznej i sił odpowiedzialnych za kontrolę legalności pobytu i bez kontroli rynku pracy, bezpieczeństwo będzie ulegać stopniowemu pogorszeniu. Ta polityka musi się zmienić – powiedział przed rozpoczęciem manifestacji w Białymstoku jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

W Toruniu lider Konfederacji, prezes Nowej Nadziei Sławomir Mentzen mówił, że sobotnia pikieta jest protestem przeciwko wszystkim migracjom, legalnym i nielegalnym. – Żadnych masowych migracji w Polsce, żadnych imigrantów tutaj nie chcemy. Polska jest krajem dla Polaków, jesteśmy cywilizowanym narodem i chcemy bezpieczeństwa i spokoju – powiedział.

Podkreślał, że aktualnie Polska jest „jeszcze jednym z najbezpieczniejszych miejsc w całej Europie”. – Mamy trzy razy mniej przestępstw niż na Zachodzie. Oni od nas powinni się uczyć, co robić, żeby mieć bezpieczeństwo na ulicach, a recepta jest prosta, nie wpuszczać ludzi z Azji czy Afryki i wtedy jest bezpiecznie. Dochodzi do coraz większej liczby przestępstw, morderstw oraz gwałtów – mówił.

Wulgarne hasła w Katowicach

Na Rynku w Katowicach w manifestacji o charakterze antymigranckim, wzięło udział, według policji, ok. 3 tys. osób. Większość demonstrantów stanowili mężczyźni, w tym kibice różnych klubów piłkarskich. W tłumie słychać było okrzyki, takie jak: „wyp******ać z islamistami” oraz „powiesić k***ę za j***a”; uczestnicy – chwilę po 12.00 – odpalili race. Jak poinformowała PAP jedna z mieszkanek, w trakcie manifestacji jeden z kibiców miał rozbić pełną butelkę wysokoprocentowego alkoholu w tłumie. Ulicę dalej zebrała się kilkuosobowa grupa kontrmanifestantów.

Przestępstw cudzoziemców jest mniej?

7 lipca Polska przywróciła tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą, podczas których funkcjonariusze Straży Granicznej, wspierani przez policję i żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, mogą zatrzymać do wyrywkowej kontroli wytypowane pojazdy. Na granicy polsko-niemieckiej kontrole są prowadzone w 52 miejscach, a na granicy polsko-litewskiej w 13. Według rządu jest to konieczne, by zredukować niekontrolowany przepływ migrantów.

W sobotę rano Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało w serwisie X dane policji, z których wynika, że udział cudzoziemców w popełnianiu najcięższych przestępstw w Polsce – zabójstw i gwałtów – jest obecnie mniejszy niż kilka lat wcześniej.

W 2015 r. odnotowano 502 zabójstwa, było 4 podejrzanych o nie cudzoziemców. W 2020 r.: 645 zabójstw i 33 podejrzanych o sprawstwo cudzoziemców, w 2023 r.: 565 zabójstw i 40 podejrzanych cudzoziemców; w 2024 r.: 503 zabójstwa i 32 podejrzanych cudzoziemców. Bieżący rok to 272 zabójstwa i 13 podejrzanych o ten czyn cudzoziemców.

(PAP)

Czytaj więcej:

Wydatki samorządu woj. podkarpackiego do kontroli? „To precedens, który powinien być rozliczony”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *