Autostrada A4 w kierunku Korczowej była częściowo zablokowana po dachowaniu samochodu dostawczego.
Wypadek na autostradzie A4 pod Jarosławiem
W sobotę, 26 kwietnia, około godziny 13:40 na 643. kilometrze autostrady A4, na odcinku między węzłami Jarosław Wschód a Przemyśl, doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Samochód dostawczy marki Renault Master, którym podróżowały dwie obywatelki Ukrainy, zjechał z jezdni i przewrócił się na bok. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną zdarzenia był wystrzał opony.

Szybka akcja ratunkowa
Na miejscu zdarzenia pracowały liczne służby ratunkowe: jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Jarosławia i Przemyśla, ochotnicy z OSP Orły i OSP Niziny, dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz Policja i służba autostradowa. Ratownicy medyczni przebadali uczestniczki wypadku, które na szczęście nie wymagały hospitalizacji. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ustabilizowali pojazd i odcięli dopływ prądu, zapobiegając dalszym zagrożeniom.

Utrudnienia w ruchu
W wyniku wypadku zablokowany został szybki pas ruchu w kierunku Korczowej. Ruch odbywał się jedynie pasem wolnym, a utrudnienia trwały około trzech godzin – od 14:10 do 16:25. Na szczęście działania służb pozwoliły na stosunkowo szybkie przywrócenie pełnej przepustowości drogi.
(rom)
Czytaj więcej:
Podejrzany o przemyt migrantów Turek wpadł na polskiej granicy. Złapano go w Korczowej
Autostrada A4 w kierunku Korczowej była częściowo zablokowana po dachowaniu samochodu dostawczego.
Wypadek na autostradzie A4 pod Jarosławiem
W sobotę, 26 kwietnia, około godziny 13:40 na 643. kilometrze autostrady A4, na odcinku między węzłami Jarosław Wschód a Przemyśl, doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Samochód dostawczy marki Renault Master, którym podróżowały dwie obywatelki Ukrainy, zjechał z jezdni i przewrócił się na bok. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną zdarzenia był wystrzał opony.

Szybka akcja ratunkowa
Na miejscu zdarzenia pracowały liczne służby ratunkowe: jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Jarosławia i Przemyśla, ochotnicy z OSP Orły i OSP Niziny, dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz Policja i służba autostradowa. Ratownicy medyczni przebadali uczestniczki wypadku, które na szczęście nie wymagały hospitalizacji. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ustabilizowali pojazd i odcięli dopływ prądu, zapobiegając dalszym zagrożeniom.

Utrudnienia w ruchu
W wyniku wypadku zablokowany został szybki pas ruchu w kierunku Korczowej. Ruch odbywał się jedynie pasem wolnym, a utrudnienia trwały około trzech godzin – od 14:10 do 16:25. Na szczęście działania służb pozwoliły na stosunkowo szybkie przywrócenie pełnej przepustowości drogi.
(rom)
Czytaj więcej:
Podejrzany o przemyt migrantów Turek wpadł na polskiej granicy. Złapano go w Korczowej