Zamiast coraz cieplejszej wiosennej aury, kwiecień przynosi nam póki co bardzo niskie temperatury połączone z nocnymi i porannymi przymrozkami. Jak długo potrwa jeszcze taka sytuacja?
Staropolskie przysłowie głosi, że kwiecień plecień przeplata trochę zimy i trochę lata. Póki co niestety się to sprawdza, ponieważ już w pierwszym tygodniu tego miesiąca w Rzeszowie i całym Podkarpaciu pogoda była bardzo kapryśna. Jak będzie to wyglądać w najbliższych dniach?
Przymrozki aż do 10 kwietnia?
Już w czasie minionego weekendu w Rzeszowie i okolicach doszło do opadów śniegu, który z pewnością zaskoczył wielu mieszkańców, a także kierowców przemierzających podkarpackie drogi. Jak się okazuje, zimowa aura w najbliższych dniach da się nam jeszcze we znaki.
Od 5 kwietnia obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia, które wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dotyczy on przymrozków, a prognozowany spadek temperatury powietrza aż do 10 kwietnia może wynieść od -4°C do -2°C. Przy gruncie temperatura spadnie w tym czasie nawet do -6°C. W ciągu dnia termometry pokażą maksymalnie od +3°C do +9°C.
Kiedy będzie cieplej?
Ostrzeżenie dotyczące niskich temperatur i przymrozków obowiązuje aktualnie na terenie całego województwa podkarpackiego i potrwa do 10 kwietnia (czwartek). Szczególną ostrożność powinni zachować więc aż do czwartkowego poranka kierowcy, ponieważ droga hamowania na oblodzonych jezdniach może być znacząco wydłużona.
Według prognoz, cieplej w Rzeszowie i okolicach powinno się zrobić dopiero w sobotę (do +14°C w ciągu dnia), a w trakcie najbliższego weekendu termometry pokażą już nawet +19°C. Póki co powinniśmy się nastawić jednak na poranne skrobanie szyb i wcześniejszą pobudkę, aby przed dotarciem do pracy w porę przygotować pojazd do bezpiecznej jazdy.
Zamiast coraz cieplejszej wiosennej aury, kwiecień przynosi nam póki co bardzo niskie temperatury połączone z nocnymi i porannymi przymrozkami. Jak długo potrwa jeszcze taka sytuacja?
Staropolskie przysłowie głosi, że kwiecień plecień przeplata trochę zimy i trochę lata. Póki co niestety się to sprawdza, ponieważ już w pierwszym tygodniu tego miesiąca w Rzeszowie i całym Podkarpaciu pogoda była bardzo kapryśna. Jak będzie to wyglądać w najbliższych dniach?
Przymrozki aż do 10 kwietnia?
Już w czasie minionego weekendu w Rzeszowie i okolicach doszło do opadów śniegu, który z pewnością zaskoczył wielu mieszkańców, a także kierowców przemierzających podkarpackie drogi. Jak się okazuje, zimowa aura w najbliższych dniach da się nam jeszcze we znaki.
Od 5 kwietnia obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia, które wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dotyczy on przymrozków, a prognozowany spadek temperatury powietrza aż do 10 kwietnia może wynieść od -4°C do -2°C. Przy gruncie temperatura spadnie w tym czasie nawet do -6°C. W ciągu dnia termometry pokażą maksymalnie od +3°C do +9°C.
Kiedy będzie cieplej?
Ostrzeżenie dotyczące niskich temperatur i przymrozków obowiązuje aktualnie na terenie całego województwa podkarpackiego i potrwa do 10 kwietnia (czwartek). Szczególną ostrożność powinni zachować więc aż do czwartkowego poranka kierowcy, ponieważ droga hamowania na oblodzonych jezdniach może być znacząco wydłużona.
Według prognoz, cieplej w Rzeszowie i okolicach powinno się zrobić dopiero w sobotę (do +14°C w ciągu dnia), a w trakcie najbliższego weekendu termometry pokażą już nawet +19°C. Póki co powinniśmy się nastawić jednak na poranne skrobanie szyb i wcześniejszą pobudkę, aby przed dotarciem do pracy w porę przygotować pojazd do bezpiecznej jazdy.