Ropczyccy policjanci skontrolowali bmw z niesprawnym oświetleniem. Okazało się, że jego kierowca ma przy sobie dużą ilość środków odurzających. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Wpadł przez światła w aucie
W środę, 12 lutego, po godz. 17:00, patrolujący Ropczyce policjanci, zauważyli bmw, które posiadało niesprawne oświetlenie. Co więcej, okazało się, że jego kierujący nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
W trakcie legitymowania mundurowi z wnętrza samochodu wyczuli charakterystyczny zapach.
– Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że w pojeździe mogą znajdować się substancje zabronione. 24-letni kierowca zaczął nerwowo się zachowywać i powiedział funkcjonariuszom, że godzinę wcześniej palił marihuanę – informuje mł. asp. Agnieszka Olszowy-Szydło, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach.

450 g marihuany, 400 g mefedrodu i 200 tabletek ecstasy
W trakcie przeszukiwania pojazdu, mundurowi znaleźli na tylnym siedzeniu torbę, w której znajdował się susz roślinny oraz tabletki ecstasy. Kierowca tłumaczył się, że susz oraz tabletki znalazł, ale nie pamiętał gdzie.
W pojeździe znajdowała się również 17-letnia pasażerka, która została zatrzymana razem z mężczyzną. Dodatkowo, okazało się, że bmw nie jest dopuszczone do ruchu. Kierującego poddano badaniu na obecność środków odurzających w organizmie. Wynik był pozytywny.
To nie wszystko, bo policjanci przeszukali jeszcze miejsce, w którym mieszkał 24-latek.
– W trakcie czynności policjanci ujawnili w miejscu zamieszkania 24-latka znaczne ilości substancji odurzających. Łącznie mężczyzna posiadał ponad 450 gramów marihuany, ponad 400 gramów mefedronu oraz 200 tabletek ecstasy – dodaje mł. asp. Agnieszka Olszowy-Szydło.

Tymczasowy areszt
Prokuratura wszczęła w sprawie śledztwo. Na ten moment mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. 24-latek przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Za popełnienie tego przestępstwa przewidziana jest kara do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Ropczycach aresztował mężczyznę na okres 3 miesięcy.

(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Tysiąc euro na chodniku – uczciwa kobieta oddała pieniądze właścicielce
Ropczyccy policjanci skontrolowali bmw z niesprawnym oświetleniem. Okazało się, że jego kierowca ma przy sobie dużą ilość środków odurzających. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Wpadł przez światła w aucie
W środę, 12 lutego, po godz. 17:00, patrolujący Ropczyce policjanci, zauważyli bmw, które posiadało niesprawne oświetlenie. Co więcej, okazało się, że jego kierujący nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
W trakcie legitymowania mundurowi z wnętrza samochodu wyczuli charakterystyczny zapach.
– Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że w pojeździe mogą znajdować się substancje zabronione. 24-letni kierowca zaczął nerwowo się zachowywać i powiedział funkcjonariuszom, że godzinę wcześniej palił marihuanę – informuje mł. asp. Agnieszka Olszowy-Szydło, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach.

450 g marihuany, 400 g mefedrodu i 200 tabletek ecstasy
W trakcie przeszukiwania pojazdu, mundurowi znaleźli na tylnym siedzeniu torbę, w której znajdował się susz roślinny oraz tabletki ecstasy. Kierowca tłumaczył się, że susz oraz tabletki znalazł, ale nie pamiętał gdzie.
W pojeździe znajdowała się również 17-letnia pasażerka, która została zatrzymana razem z mężczyzną. Dodatkowo, okazało się, że bmw nie jest dopuszczone do ruchu. Kierującego poddano badaniu na obecność środków odurzających w organizmie. Wynik był pozytywny.
To nie wszystko, bo policjanci przeszukali jeszcze miejsce, w którym mieszkał 24-latek.
– W trakcie czynności policjanci ujawnili w miejscu zamieszkania 24-latka znaczne ilości substancji odurzających. Łącznie mężczyzna posiadał ponad 450 gramów marihuany, ponad 400 gramów mefedronu oraz 200 tabletek ecstasy – dodaje mł. asp. Agnieszka Olszowy-Szydło.

Tymczasowy areszt
Prokuratura wszczęła w sprawie śledztwo. Na ten moment mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. 24-latek przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Za popełnienie tego przestępstwa przewidziana jest kara do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Ropczycach aresztował mężczyznę na okres 3 miesięcy.

(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Tysiąc euro na chodniku – uczciwa kobieta oddała pieniądze właścicielce