Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz kierowania gróźb karalnych. To pokłosie kłótni na rzeszowskim osiedlu Kmity.
Kłótnia pod blokiem
W środę 5 lutego po godzinie 1 w nocy służby zostały zaalarmowane o awanturze w jednym z mieszkań na osiedlu Kmity w Rzeszowie. Zgłoszenie dotyczyło kłótni między dwoma mężczyznami, podczas której jeden z nich miał zostać zraniony nożem. Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patrol.
Pod blokiem funkcjonariusze zastali 28-letniego mieszkańca Lubaczowa. Jak ustalono, to on był sprawcą zajścia. Groził 21-latkowi pozbawieniem życia, a w trakcie szarpaniny ranił go nożem. Na szczęście obrażenia poszkodowanego okazały się niegroźne. Policjanci zatrzymali napastnika i przewieźli go do policyjnej izby zatrzymań.
Śledztwo pod nadzorem prokuratury
Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza oraz technicy kryminalistyki, którzy pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. Zgromadzeniem pełnego materiału dowodowego zajęli się funkcjonariusze z komisariatu w Śródmieściu. Po zakończeniu czynności akta sprawy trafiły do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszowa.
Poważne zarzuty i decyzja sądu
Prokurator, po przeanalizowaniu zgromadzonych dowodów, wszczął śledztwo i przesłuchał 28-latka. Mężczyzna usłyszał dwa poważne zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz kierowania gróźb karalnych. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Grozi mu do 20 lat więzienia
Zgodnie z polskim kodeksem karnym za popełnione przestępstwa 28-latkowi grozi kara nawet do 20 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest w toku, a śledczy kontynuują działania mające na celu pełne wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.
(oprac. luk / rom)
Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz kierowania gróźb karalnych. To pokłosie kłótni na rzeszowskim osiedlu Kmity.
Kłótnia pod blokiem
W środę 5 lutego po godzinie 1 w nocy służby zostały zaalarmowane o awanturze w jednym z mieszkań na osiedlu Kmity w Rzeszowie. Zgłoszenie dotyczyło kłótni między dwoma mężczyznami, podczas której jeden z nich miał zostać zraniony nożem. Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patrol.
Pod blokiem funkcjonariusze zastali 28-letniego mieszkańca Lubaczowa. Jak ustalono, to on był sprawcą zajścia. Groził 21-latkowi pozbawieniem życia, a w trakcie szarpaniny ranił go nożem. Na szczęście obrażenia poszkodowanego okazały się niegroźne. Policjanci zatrzymali napastnika i przewieźli go do policyjnej izby zatrzymań.
Śledztwo pod nadzorem prokuratury
Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza oraz technicy kryminalistyki, którzy pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. Zgromadzeniem pełnego materiału dowodowego zajęli się funkcjonariusze z komisariatu w Śródmieściu. Po zakończeniu czynności akta sprawy trafiły do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszowa.
Poważne zarzuty i decyzja sądu
Prokurator, po przeanalizowaniu zgromadzonych dowodów, wszczął śledztwo i przesłuchał 28-latka. Mężczyzna usłyszał dwa poważne zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz kierowania gróźb karalnych. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Grozi mu do 20 lat więzienia
Zgodnie z polskim kodeksem karnym za popełnione przestępstwa 28-latkowi grozi kara nawet do 20 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest w toku, a śledczy kontynuują działania mające na celu pełne wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.
(oprac. luk / rom)