April 24, 2025
Zdjęcie: KMP w Rzeszowie

Dwóch mężczyzn podczas imprezy w Głogowie Młp. pobiło swojego znajomego oraz jego żonę. Pokrzywdzony trafił do szpitala, na szczęście obrażenia nie zagrażały jego życiu. Podejrzani usłyszeli już zarzuty.

Zaatakowany przez znajomych

Policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim w poniedziałek, 10 lutego, otrzymali zgłoszenie o pobiciu 37-letniego mężczyzny. Do tego zdarzenia miało dojść początkiem lutego, na jednej z prywatnych posesji.

Policjanci ustalili, że do ataku na zgłaszającego mężczyznę doszło podczas imprezy w jednym z domów w Głogowie Małopolskim. Jak przekazał policjantom pokrzywdzony – zaatakowało go dwóch uczestników spotkania.

Bili go i kopali, zaatakowali kobietę

– Mężczyźni naprzemiennie bili go i kopali, nie reagując przy tym na prośby innych osób, do zaprzestania przemocy – informuje podkom. Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

Agresorów próbowała powstrzymać także żona pokrzywdzonego, która również została pobita.

Był narażony na utratę życia

Kilka godzin po zdarzeniu, pobity 37-latek zgłosił się na pogotowie. W trakcie badania lekarz stwierdził u niego obrażenia ciała.

– Z okoliczności zdarzenia wynikało, że pokrzywdzony narażony był na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia – dodaje rzeczniczka.

Usłyszeli już zarzuty

Funkcjonariusze przesłuchali pokrzywdzonego oraz świadków. Zatrzymali także dwóch mieszkańców Głogowa Małopolskiego w wieku 32 i 42 lat.

– Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci przedstawili zatrzymanym zarzut dotyczący pobicia 37-latka – podsumowuje podkom. Żuk.

Akta sprawy przekazano do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, która objęła to postępowanie nadzorem. Na wniosek policjantów, prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji połączony z zakazem zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonym.

O dalszym losie obu agresorów zadecyduje sąd.

(oprac. red)

Czytaj więcej:

Kyrylo H. odpowie za usiłowanie zabójstwa 12-letniej dziewczynki

Zdjęcie: KMP w Rzeszowie

Dwóch mężczyzn podczas imprezy w Głogowie Młp. pobiło swojego znajomego oraz jego żonę. Pokrzywdzony trafił do szpitala, na szczęście obrażenia nie zagrażały jego życiu. Podejrzani usłyszeli już zarzuty.

Zaatakowany przez znajomych

Policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim w poniedziałek, 10 lutego, otrzymali zgłoszenie o pobiciu 37-letniego mężczyzny. Do tego zdarzenia miało dojść początkiem lutego, na jednej z prywatnych posesji.

Policjanci ustalili, że do ataku na zgłaszającego mężczyznę doszło podczas imprezy w jednym z domów w Głogowie Małopolskim. Jak przekazał policjantom pokrzywdzony – zaatakowało go dwóch uczestników spotkania.

Bili go i kopali, zaatakowali kobietę

– Mężczyźni naprzemiennie bili go i kopali, nie reagując przy tym na prośby innych osób, do zaprzestania przemocy – informuje podkom. Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

Agresorów próbowała powstrzymać także żona pokrzywdzonego, która również została pobita.

Był narażony na utratę życia

Kilka godzin po zdarzeniu, pobity 37-latek zgłosił się na pogotowie. W trakcie badania lekarz stwierdził u niego obrażenia ciała.

– Z okoliczności zdarzenia wynikało, że pokrzywdzony narażony był na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia – dodaje rzeczniczka.

Usłyszeli już zarzuty

Funkcjonariusze przesłuchali pokrzywdzonego oraz świadków. Zatrzymali także dwóch mieszkańców Głogowa Małopolskiego w wieku 32 i 42 lat.

– Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci przedstawili zatrzymanym zarzut dotyczący pobicia 37-latka – podsumowuje podkom. Żuk.

Akta sprawy przekazano do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, która objęła to postępowanie nadzorem. Na wniosek policjantów, prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji połączony z zakazem zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonym.

O dalszym losie obu agresorów zadecyduje sąd.

(oprac. red)

Czytaj więcej:

Kyrylo H. odpowie za usiłowanie zabójstwa 12-letniej dziewczynki

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *