26-latek z Łańcuta trafił na trzy miesiące do aresztu za serię kradzieży. Ukradł maszyny ogrodnicze, materiały budowlane i elektronarzędzia. Łączne straty wyniosły ponad 19 tys. zł. Mężczyzna odpowie także za posiadanie narkotyków. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Mężczyzna działał przez kilka dni, wybierając różne lokalizacje w Łańcucie i okolicach. Za każdym razem kradł inne przedmioty – od sprzętu ogrodniczego, przez materiały budowlane, aż po elektronarzędzia. Kryminalni ustalili, że za wszystkim stał jeden sprawca.
Kradł sprzęt ogrodniczy i budowlany
Pierwsza kradzież miała miejsce 12 lipca w Woli Dalszej. Z prywatnej posesji zniknęły maszyny ogrodnicze warte ponad 5 tys. zł. Kolejna z 23 lipca dotyczyła materiałów budowlanych o wartości ponad 4 tys. zł, skradzionych z terenu jednej z firm w Łańcucie.
Kilka dni później doszło do najkosztowniejszej kradzieży. Złodziej wybił szybę w oknie warsztatu w Woli Dalszej i zabrał elektronarzędzia warte ponad 10 tys. zł.
Policjanci namierzyli podejrzanego
– Policjanci zgromadzili materiał dowodowy, ustalili świadków i analizowali zebrane informacje. Podejrzewali, że związek z tymi sprawami może mieć jedna osoba – 26-letni mieszkaniec Łańcuta – mówi podkom. Wojciech Gruca, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Łańcucie.
Kryminalni sprawdzili też mieszkanie mężczyzny. Podczas przeszukania znaleźli także narkotyki.
Wpadł też za narkotyki
W domu 26-latka funkcjonariusze zabezpieczyli susz roślinny. Wstępne badania potwierdziły, że to marihuana. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał cztery zarzuty, dwie kradzieże, kradzież z włamaniem oraz posiadanie substancji zabronionych.
Sąd zdecydował o areszcie
Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Łańcucie zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na trzy miesiące. Policjanci nie wykluczają, że mężczyzna może mieć związek z innymi kradzieżami w regionie.
(red.)
Czytaj więcej:
26-latek z Łańcuta trafił na trzy miesiące do aresztu za serię kradzieży. Ukradł maszyny ogrodnicze, materiały budowlane i elektronarzędzia. Łączne straty wyniosły ponad 19 tys. zł. Mężczyzna odpowie także za posiadanie narkotyków. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Mężczyzna działał przez kilka dni, wybierając różne lokalizacje w Łańcucie i okolicach. Za każdym razem kradł inne przedmioty – od sprzętu ogrodniczego, przez materiały budowlane, aż po elektronarzędzia. Kryminalni ustalili, że za wszystkim stał jeden sprawca.
Kradł sprzęt ogrodniczy i budowlany
Pierwsza kradzież miała miejsce 12 lipca w Woli Dalszej. Z prywatnej posesji zniknęły maszyny ogrodnicze warte ponad 5 tys. zł. Kolejna z 23 lipca dotyczyła materiałów budowlanych o wartości ponad 4 tys. zł, skradzionych z terenu jednej z firm w Łańcucie.
Kilka dni później doszło do najkosztowniejszej kradzieży. Złodziej wybił szybę w oknie warsztatu w Woli Dalszej i zabrał elektronarzędzia warte ponad 10 tys. zł.
Policjanci namierzyli podejrzanego
– Policjanci zgromadzili materiał dowodowy, ustalili świadków i analizowali zebrane informacje. Podejrzewali, że związek z tymi sprawami może mieć jedna osoba – 26-letni mieszkaniec Łańcuta – mówi podkom. Wojciech Gruca, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Łańcucie.
Kryminalni sprawdzili też mieszkanie mężczyzny. Podczas przeszukania znaleźli także narkotyki.
Wpadł też za narkotyki
W domu 26-latka funkcjonariusze zabezpieczyli susz roślinny. Wstępne badania potwierdziły, że to marihuana. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał cztery zarzuty, dwie kradzieże, kradzież z włamaniem oraz posiadanie substancji zabronionych.
Sąd zdecydował o areszcie
Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Łańcucie zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na trzy miesiące. Policjanci nie wykluczają, że mężczyzna może mieć związek z innymi kradzieżami w regionie.
(red.)
Czytaj więcej: