Na przełomie września i października prawdopodobnie ruszy handel warzywami i owocami w Parku Papieskim i na targowisku przy ulicy Dworaka w Rzeszowie.
Taką datę podał we wtorek (5 września) Urząd Miasta Rzeszowa. Stało się to po tym, gdy 29 sierpnia na wpuszczenie rolników ze swoimi płodami rolnymi do Parku Papieskiego przy al. Armii Krajowej i na targowisko przy ul. Dworaka, zgodzili się rzeszowscy radni.
Handel warzywami i owocami w Parku Papieskim ma się odbywać raz w miesiącu, w wybraną sobotę, a na Dworaka – w piątki i soboty. Nie wszystkim radnym pomysł jednak przypadł do gust, szczególnie handlu w Parku Papieskim.
– Tam będą stały „nyski”? Będą z nich wystawiane ziemniaki? – pytał na sierpniowej sesji Marcin Deręgowski, radny Koalicji Obywatelskiej. – Takie bazarki powinny być na granicach miasta – stwierdził Witold Walawender, radny z Rozwoju Rzeszowa.
Radni i mieszkańcy podzieleni
Ostatecznie radni dali się przekonać, wcześniej do utworzenia nowych „zielonych bazarków” władze miasta zostały przekonane przez samych rolników. „Zielone bazarki” są bowiem coraz popularniejsze w Polsce. Bycie eko jest przepustką.
Opinie wśród mieszkańców są podzielone: „Większej głupoty radni nie mogli wymyśleć”, „Proponuję wydzierżawić plac na Rynku, Kościuszko będzie zadowolony”, „To może na parkingu przy Urzędzie Marszałkowskim. Tyle miejsca się marnuje w soboty i niedziele”.
Zwolenników „zielonych bazarków” jednak nie brakowało: „A dlaczego nie?”, „Na Grunwaldzkiej jest już autostrada, to i bazarek się pomieści”, „Bazarki nie na granicach miasta, bo to generuje koszty dojazdu i spaliny etyliny, diesla”.
Rzeszów zazdrościł Boguchwale
W doborze rolników, którzy będą sprzedawać swoją żywność w Parku Papieskim i na targowisku przy ulicy Dworaka, według wcześniejszych zapowiedzi władz miasta, ma uczestniczyć Podkarpacki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Boguchwale.
– Postanowiliśmy stworzyć podobny bazar, jak w sąsiedniej gminie – mówi Krystyna Stachowska, wiceprezydent Rzeszowa.
Aktualnie handel warzywami i owocami prowadzony jest przede wszystkim na targowisku w rejonie hali targowej, u zbiegu ulic Targowej i 8 Marca. Popularne są także mniejsze, tzw. „zielone rynki”, m.in. przy ul. Staszica.
Teraz do tych miejsc dojdą dwa kolejne: właśnie na targowisku przy ul. Dworaka, gdzie rolnicy będą mogli sprzedawać swoje produkty w piątki i soboty, w godz. 6:00-18:00. – Zostaną im wyznaczone specjalne miejsca – informuje ratusz.
W Parku Papieskim także zostanie wskazane miejsce handlu – raz w miesiącu, w wyznaczone soboty. – Mam nadzieję, że formuła się sprawdzi i wpisze się na stałe w zwyczaje zakupowe rzeszowian – mówi Jolanta Kaźmierczak, wiceprezydent Rzeszowa.
Jak poinformował ratusz, handel w obu miejscach prawdopodobnie rozpocznie się na przełomie września i października.
(ram)
Na przełomie września i października prawdopodobnie ruszy handel warzywami i owocami w Parku Papieskim i na targowisku przy ulicy Dworaka w Rzeszowie.
Taką datę podał we wtorek (5 września) Urząd Miasta Rzeszowa. Stało się to po tym, gdy 29 sierpnia na wpuszczenie rolników ze swoimi płodami rolnymi do Parku Papieskiego przy al. Armii Krajowej i na targowisko przy ul. Dworaka, zgodzili się rzeszowscy radni.
Handel warzywami i owocami w Parku Papieskim ma się odbywać raz w miesiącu, w wybraną sobotę, a na Dworaka – w piątki i soboty. Nie wszystkim radnym pomysł jednak przypadł do gust, szczególnie handlu w Parku Papieskim.
– Tam będą stały „nyski”? Będą z nich wystawiane ziemniaki? – pytał na sierpniowej sesji Marcin Deręgowski, radny Koalicji Obywatelskiej. – Takie bazarki powinny być na granicach miasta – stwierdził Witold Walawender, radny z Rozwoju Rzeszowa.
Radni i mieszkańcy podzieleni
Ostatecznie radni dali się przekonać, wcześniej do utworzenia nowych „zielonych bazarków” władze miasta zostały przekonane przez samych rolników. „Zielone bazarki” są bowiem coraz popularniejsze w Polsce. Bycie eko jest przepustką.
Opinie wśród mieszkańców są podzielone: „Większej głupoty radni nie mogli wymyśleć”, „Proponuję wydzierżawić plac na Rynku, Kościuszko będzie zadowolony”, „To może na parkingu przy Urzędzie Marszałkowskim. Tyle miejsca się marnuje w soboty i niedziele”.
Zwolenników „zielonych bazarków” jednak nie brakowało: „A dlaczego nie?”, „Na Grunwaldzkiej jest już autostrada, to i bazarek się pomieści”, „Bazarki nie na granicach miasta, bo to generuje koszty dojazdu i spaliny etyliny, diesla”.
Rzeszów zazdrościł Boguchwale
W doborze rolników, którzy będą sprzedawać swoją żywność w Parku Papieskim i na targowisku przy ulicy Dworaka, według wcześniejszych zapowiedzi władz miasta, ma uczestniczyć Podkarpacki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Boguchwale.
– Postanowiliśmy stworzyć podobny bazar, jak w sąsiedniej gminie – mówi Krystyna Stachowska, wiceprezydent Rzeszowa.
Aktualnie handel warzywami i owocami prowadzony jest przede wszystkim na targowisku w rejonie hali targowej, u zbiegu ulic Targowej i 8 Marca. Popularne są także mniejsze, tzw. „zielone rynki”, m.in. przy ul. Staszica.
Teraz do tych miejsc dojdą dwa kolejne: właśnie na targowisku przy ul. Dworaka, gdzie rolnicy będą mogli sprzedawać swoje produkty w piątki i soboty, w godz. 6:00-18:00. – Zostaną im wyznaczone specjalne miejsca – informuje ratusz.
W Parku Papieskim także zostanie wskazane miejsce handlu – raz w miesiącu, w wyznaczone soboty. – Mam nadzieję, że formuła się sprawdzi i wpisze się na stałe w zwyczaje zakupowe rzeszowian – mówi Jolanta Kaźmierczak, wiceprezydent Rzeszowa.
Jak poinformował ratusz, handel w obu miejscach prawdopodobnie rozpocznie się na przełomie września i października.
(ram)