Młody kierowca najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa wyjeżdżając z podporządkowanej drogi. Jego seat nie miał szans z ciężarówką.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę około godziny 4.30, na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Baryczka w powiecie strzyżowskim.
Jak przekazała mł. asp. Agnieszka Przebięda z Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie, ze wstępnych ustaleń wynika, że 23-letni mieszkaniec gminy Niebylec kierujący seatem, wjeżdżając z drogi podporządkowanej na drogę krajową nr 19.
– Najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo poruszającemu się pojazdowi ciężarowemu DAF z naczepą typu chłodnia – powiedziała mł. asp. Przebięda.
Zdjęcia OSP Strzyżów/ OSP Baryczka23-latek był reanimowany, ale nie udało się uratować jego życia. 21-letni kierowca ciężarówki był trzeźwy, nie doznał obrażeń.
DK nr 19 przez pięć godzin była zablokowana.
(red, PAP)
Młody kierowca najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa wyjeżdżając z podporządkowanej drogi. Jego seat nie miał szans z ciężarówką.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę około godziny 4.30, na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Baryczka w powiecie strzyżowskim.
Jak przekazała mł. asp. Agnieszka Przebięda z Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie, ze wstępnych ustaleń wynika, że 23-letni mieszkaniec gminy Niebylec kierujący seatem, wjeżdżając z drogi podporządkowanej na drogę krajową nr 19.
– Najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo poruszającemu się pojazdowi ciężarowemu DAF z naczepą typu chłodnia – powiedziała mł. asp. Przebięda.
Zdjęcia OSP Strzyżów/ OSP Baryczka
23-latek był reanimowany, ale nie udało się uratować jego życia. 21-letni kierowca ciężarówki był trzeźwy, nie doznał obrażeń.
DK nr 19 przez pięć godzin była zablokowana.
(red, PAP)