April 7, 2025
Zdjęcie: OSP Świlcza

Reklama

Do bardzo groźnej sytuacji doszło w niedzielę w Świlczy. W wyniku zatrucia tlenkiem węgla kobieta zemdlała pod prysznicem. Ona jak i drugi domownik zostali przetransportowani do szpitala.

W niedzielę (6 kwietnia) późnym wieczorem, straż pożarna wraz z pogotowiem ratunkowym zostały wezwane na interwencję w Świlczy. Służby zostały zaalarmowane o godz. 21:16.

Zasłabła pod prysznicem

W trakcie brania prysznica kobieta miała zasłabnąć. Jak się okazało, przyczyną niebezpiecznej sytuacji był tlenek węgla, zwany potocznie czadem. To silnie trujący gaz, który jest bezbarwny, bezwonny i bezsmakowy i blokuje dopływ tlenu do organizmu.

– Miernik wskazał 45 jednostek (PPM) stężenia tlenku węgla – informuje st. kpt. Jan Czerwonka, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.

Poszkodowana została przetransportowana do szpitala. Druga osoba przebywająca w budynku również trafiła na profilaktyczne badania.

Oficer prasowy dodał, że prawdopodobną przyczyną zatrucia była nieszczelność w piecyku gazowym.

Zdjęcia: OSP Świlcza

Zaangażowane służby

Do akcji zostały zadysponowane dwa oddziały straży pożarnej, w tym jednostka ratowniczo-gaśnicza z Komendy Miejskiej PSP w Rzeszowie oraz drużyna Ochotniczej Straży Pożarnej ze Świlczy.

Dodatkowo, na miejscu poszkodowanymi zajęły się dwa Zespoły Ratownictwa Medycznego z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie. Okoliczności wydarzenia ustalał patrol policji. Wezwane zostało także pogotowie gazowe.

Szczególnie w sezonie grzewczym nieszczelne instalacje gazowe mogą stanowić dla człowieka śmiertelne zagrożenie. Dlatego tak ważne jest regularne ich kontrolowanie, a także posiadanie czujników tlenku węgla. Ich koszt jest niewspółmierny z ogromnym zagrożeniem, które generuje dla człowieka czad.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Ogródki działkowe pod lupą policji. Jak uniknąć włamania i kradzieży?

Zdjęcie: OSP Świlcza

Reklama

Do bardzo groźnej sytuacji doszło w niedzielę w Świlczy. W wyniku zatrucia tlenkiem węgla kobieta zemdlała pod prysznicem. Ona jak i drugi domownik zostali przetransportowani do szpitala.

W niedzielę (6 kwietnia) późnym wieczorem, straż pożarna wraz z pogotowiem ratunkowym zostały wezwane na interwencję w Świlczy. Służby zostały zaalarmowane o godz. 21:16.

Zasłabła pod prysznicem

W trakcie brania prysznica kobieta miała zasłabnąć. Jak się okazało, przyczyną niebezpiecznej sytuacji był tlenek węgla, zwany potocznie czadem. To silnie trujący gaz, który jest bezbarwny, bezwonny i bezsmakowy i blokuje dopływ tlenu do organizmu.

– Miernik wskazał 45 jednostek (PPM) stężenia tlenku węgla – informuje st. kpt. Jan Czerwonka, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.

Poszkodowana została przetransportowana do szpitala. Druga osoba przebywająca w budynku również trafiła na profilaktyczne badania.

Oficer prasowy dodał, że prawdopodobną przyczyną zatrucia była nieszczelność w piecyku gazowym.

Zdjęcia: OSP Świlcza

Zaangażowane służby

Do akcji zostały zadysponowane dwa oddziały straży pożarnej, w tym jednostka ratowniczo-gaśnicza z Komendy Miejskiej PSP w Rzeszowie oraz drużyna Ochotniczej Straży Pożarnej ze Świlczy.

Dodatkowo, na miejscu poszkodowanymi zajęły się dwa Zespoły Ratownictwa Medycznego z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie. Okoliczności wydarzenia ustalał patrol policji. Wezwane zostało także pogotowie gazowe.

Szczególnie w sezonie grzewczym nieszczelne instalacje gazowe mogą stanowić dla człowieka śmiertelne zagrożenie. Dlatego tak ważne jest regularne ich kontrolowanie, a także posiadanie czujników tlenku węgla. Ich koszt jest niewspółmierny z ogromnym zagrożeniem, które generuje dla człowieka czad.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Ogródki działkowe pod lupą policji. Jak uniknąć włamania i kradzieży?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *