Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie prowadzą intensywne poszukiwania zaginionego 40-letniego Andrzeja Dobka, mieszkańca stolicy Podkarpacia.
Mężczyzna wyszedł z domu w piątek i do tej pory nie wrócił ani nie skontaktował się z rodziną.
Zaginął bez śladu
Z relacji bliskich wynika, że Andrzej Dobek opuścił miejsce zamieszkania około godz. 2:00 w nocy 24 października, nie informując nikogo o celu wyjścia. Od tamtej pory nie ma z nim żadnego kontaktu.
Policja nie wyklucza, że mężczyzna może potrzebować pomocy, dlatego każdy, kto go widział, proszony jest o niezwłoczny kontakt z funkcjonariuszami.
Rysopis zaginionego
Zaginiony ma 178 centymetrów wzrostu, jest szczupłej i wysportowanej budowy ciała. Ma bardzo krótko obcięte brązowe włosy, kilkudniowy zarost i zielone oczy.
W chwili zaginięcia ubrany był w jaskrawożółtą kurtkę, granatowe spodnie dresowe i granatowe buty sportowe. Policja podkreśla, że charakterystyczny kolor kurtki może zwrócić uwagę przechodniów lub kierowców.

Policja apeluje o pomoc
Osoby, które widziały zaginionego lub posiadają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w jego odnalezieniu, proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Rzeszowie przy ul. Jagiellońskiej 13.
Ważne informacje można przekazać także telefonicznie pod numerem 47 821 3224, do dyżurnego miejskiej komendy pod numerem 47 821 3311 lub pod numerem alarmowym 112. Informacje można też przekazać mailowo na adres: [email protected]
Policja przypomina, że w przypadku zaginięć kluczowe są pierwsze godziny od momentu, gdy osoba przestaje być osiągalna. Każdy, kto zauważył mężczyznę odpowiadającego rysopisowi Andrzeja Dobka – szczególnie w rejonie Rzeszowa lub okolicznych miejscowości – proszony jest o natychmiastowe powiadomienie służb.
Czytaj więcej:
Dramatyczna akcja pod Rzeszowem. 42-latek chciał popełnić samobójstwo, do akcji wkroczyła policja
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie prowadzą intensywne poszukiwania zaginionego 40-letniego Andrzeja Dobka, mieszkańca stolicy Podkarpacia.
Mężczyzna wyszedł z domu w piątek i do tej pory nie wrócił ani nie skontaktował się z rodziną.
Zaginął bez śladu
Z relacji bliskich wynika, że Andrzej Dobek opuścił miejsce zamieszkania około godz. 2:00 w nocy 24 października, nie informując nikogo o celu wyjścia. Od tamtej pory nie ma z nim żadnego kontaktu.
Policja nie wyklucza, że mężczyzna może potrzebować pomocy, dlatego każdy, kto go widział, proszony jest o niezwłoczny kontakt z funkcjonariuszami.
Rysopis zaginionego
Zaginiony ma 178 centymetrów wzrostu, jest szczupłej i wysportowanej budowy ciała. Ma bardzo krótko obcięte brązowe włosy, kilkudniowy zarost i zielone oczy.
W chwili zaginięcia ubrany był w jaskrawożółtą kurtkę, granatowe spodnie dresowe i granatowe buty sportowe. Policja podkreśla, że charakterystyczny kolor kurtki może zwrócić uwagę przechodniów lub kierowców.

Policja apeluje o pomoc
Osoby, które widziały zaginionego lub posiadają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w jego odnalezieniu, proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Rzeszowie przy ul. Jagiellońskiej 13.
Ważne informacje można przekazać także telefonicznie pod numerem 47 821 3224, do dyżurnego miejskiej komendy pod numerem 47 821 3311 lub pod numerem alarmowym 112. Informacje można też przekazać mailowo na adres: [email protected]
Policja przypomina, że w przypadku zaginięć kluczowe są pierwsze godziny od momentu, gdy osoba przestaje być osiągalna. Każdy, kto zauważył mężczyznę odpowiadającego rysopisowi Andrzeja Dobka – szczególnie w rejonie Rzeszowa lub okolicznych miejscowości – proszony jest o natychmiastowe powiadomienie służb.
Czytaj więcej:
Dramatyczna akcja pod Rzeszowem. 42-latek chciał popełnić samobójstwo, do akcji wkroczyła policja
