Około 2,5 promile alkoholu w organizmie miał 31-letni kierowca opla, który w sobotnie popołudnie wjechał przed pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Krzątka w powiecie kolbuszowskim.
Do wypadku doszło ok. 16:30. Jak przekazała nam kom. Ewelina Wrona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, kierowca opla, mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, wjechał przed nadjeżdżający pociąg towarowy relacji Wola Baranowska – Hrubieszów.
– Na przejeździe nie ma rogatek. Okazało się, że 31-letni kierowca był pijany, miał ok. 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został przewieziony do szpitala na badania. Maszynista był trzeźwy – poinformowała nas kom. Wrona.
Około 2,5 promile alkoholu w organizmie miał 31-letni kierowca opla, który w sobotnie popołudnie wjechał przed pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Krzątka w powiecie kolbuszowskim.
Do wypadku doszło ok. 16:30. Jak przekazała nam kom. Ewelina Wrona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, kierowca opla, mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, wjechał przed nadjeżdżający pociąg towarowy relacji Wola Baranowska – Hrubieszów.
– Na przejeździe nie ma rogatek. Okazało się, że 31-letni kierowca był pijany, miał ok. 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został przewieziony do szpitala na badania. Maszynista był trzeźwy – poinformowała nas kom. Wrona.