April 16, 2025
fot. freepik

Reklama

Prokuratura postawiła zarzuty 45-letniemu mężczyźnie, który wyłudził paliwo warte ponad 300 tys. zł. Artur D. dopuścił się przestępstw podczas przerwy w odbywaniu kary więzienia. Śledczy zabezpieczyli złote sztabki, biżuterię oraz gotówkę o łącznej wartości około 570 tys. zł.

Podejrzany nie działał w pojedynkę. Sprawa dotyczy oszustw na dużą skalę, które miały miejsce od grudnia 2024 r. do marca 2025 r. Mężczyzna trafił do aresztu, a za recydywę grozi mu do 15 lat więzienia.

Oszustwa podczas przerwy w odsiadce

Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu prowadzi śledztwo przeciwko 45-letniemu Arturowi D. z powiatu mieleckiego. Mężczyzna jest podejrzany o szereg wyłudzeń, w tym paliw płynnych o wartości ponad 300 tys. zł oraz instalacji fotowoltaicznej wartej 32 tys. zł.

– Ponadto prokurator przedstawił zarzuty związane z działalnością przestępczą Artura D. również jego 22-letniemu synowi – Wojciechowi D. oraz 52-letniej Wioletcie W. – informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu Andrzej Dubiel.

Śledczy ustalili, że podejrzany próbował także wyłudzić ciągniki siodłowe, naczepy oraz ładowarkę o łącznej wartości przekraczającej milion złotych. Dodatkowo Artur D. usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych.

Wspólnicy i zabezpieczone mienie

W sprawie zarzuty usłyszał również 21-letni mieszkaniec Mielca, Jakub G. Prokuratura oskarża go o współudział w wyłudzeniu maszyn sprzątających, samochodu Audi Q5 oraz paliwa o łącznej wartości ponad 530 tys. zł.

Śledczy zabezpieczyli znaczny majątek związany z przestępstwami. W toku postępowania znaleźli i zabezpieczyli środki finansowe w kwocie około 370 tys. zł, cztery złote sztabki, złote sygnety i łańcuszki oraz zegarek.

Łączna wartość zabezpieczonej biżuterii i zegarka wynosi około 200 tys. zł. Dodatkowo prokuratura zabezpieczyła dwa zbiorniki typu mauzer z paliwem oraz rozebrany na części samochód Audi Q5.

Areszt i wysoka kara

Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec Artura D. oraz Jakuba G. Obaj trafili do aresztu na trzy miesiące. Pozostali podejrzani, czyli syn głównego oskarżonego oraz 52-letnia kobieta, otrzymali wolnościowe środki zapobiegawcze.

Główny podejrzany dopuszczał się przestępstw w okresie od grudnia 2024 r. do marca 2025 r., w czasie gdy korzystał z przerwy w odbywaniu kary więzienia za podobne przestępstwa przeciwko mieniu. Z tego powodu będzie odpowiadał w ramach recydywy, co oznacza surowszą karę – sąd może wymierzyć mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

(red.)

Czytaj więcej:

Jezus Pantokrator w bagażniku na granicy. Celnicy udaremnili przemyt zabytkowej ikony

fot. freepik

Reklama

Prokuratura postawiła zarzuty 45-letniemu mężczyźnie, który wyłudził paliwo warte ponad 300 tys. zł. Artur D. dopuścił się przestępstw podczas przerwy w odbywaniu kary więzienia. Śledczy zabezpieczyli złote sztabki, biżuterię oraz gotówkę o łącznej wartości około 570 tys. zł.

Podejrzany nie działał w pojedynkę. Sprawa dotyczy oszustw na dużą skalę, które miały miejsce od grudnia 2024 r. do marca 2025 r. Mężczyzna trafił do aresztu, a za recydywę grozi mu do 15 lat więzienia.

Oszustwa podczas przerwy w odsiadce

Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu prowadzi śledztwo przeciwko 45-letniemu Arturowi D. z powiatu mieleckiego. Mężczyzna jest podejrzany o szereg wyłudzeń, w tym paliw płynnych o wartości ponad 300 tys. zł oraz instalacji fotowoltaicznej wartej 32 tys. zł.

– Ponadto prokurator przedstawił zarzuty związane z działalnością przestępczą Artura D. również jego 22-letniemu synowi – Wojciechowi D. oraz 52-letniej Wioletcie W. – informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu Andrzej Dubiel.

Śledczy ustalili, że podejrzany próbował także wyłudzić ciągniki siodłowe, naczepy oraz ładowarkę o łącznej wartości przekraczającej milion złotych. Dodatkowo Artur D. usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych.

Wspólnicy i zabezpieczone mienie

W sprawie zarzuty usłyszał również 21-letni mieszkaniec Mielca, Jakub G. Prokuratura oskarża go o współudział w wyłudzeniu maszyn sprzątających, samochodu Audi Q5 oraz paliwa o łącznej wartości ponad 530 tys. zł.

Śledczy zabezpieczyli znaczny majątek związany z przestępstwami. W toku postępowania znaleźli i zabezpieczyli środki finansowe w kwocie około 370 tys. zł, cztery złote sztabki, złote sygnety i łańcuszki oraz zegarek.

Łączna wartość zabezpieczonej biżuterii i zegarka wynosi około 200 tys. zł. Dodatkowo prokuratura zabezpieczyła dwa zbiorniki typu mauzer z paliwem oraz rozebrany na części samochód Audi Q5.

Areszt i wysoka kara

Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec Artura D. oraz Jakuba G. Obaj trafili do aresztu na trzy miesiące. Pozostali podejrzani, czyli syn głównego oskarżonego oraz 52-letnia kobieta, otrzymali wolnościowe środki zapobiegawcze.

Główny podejrzany dopuszczał się przestępstw w okresie od grudnia 2024 r. do marca 2025 r., w czasie gdy korzystał z przerwy w odbywaniu kary więzienia za podobne przestępstwa przeciwko mieniu. Z tego powodu będzie odpowiadał w ramach recydywy, co oznacza surowszą karę – sąd może wymierzyć mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

(red.)

Czytaj więcej:

Jezus Pantokrator w bagażniku na granicy. Celnicy udaremnili przemyt zabytkowej ikony

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *