Kościół katolicki 1 listopada obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. To dzień w którym Polacy odwiedzają groby bliskich. W naszej tradycji jest to dzień zadumy, związany z modlitwa i pamięcią o tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do wieczności.
W tym dniu udajemy się z całymi rodzinami na cmentarze i odwiedzamy groby naszych bliskich, przyjaciół, rodziców, krewnych czy znajomych. Na ich grobach stawiamy kwiaty, zapalamy znicze i wierzymy w to, że oni już cieszą się spokojem w domu Ojca.
W tym dniu Kościół wspomina nie tylko oficjalnie uznanych świętych, czyli beatyfikowanych i kanonizowanych, ale także wszystkich wiernych zmarłych, którzy już osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie.
Ci co odeszli w tym roku
Dziś wspominamy też zasłużone dla naszego regionu osoby, które odeszły w tym roku. Wśród nich można wymienić m.in. Stanisława Sienko – wieloletniego wiceprezydenta Rzeszowa ds edukacji, ks. prałata dr Ireneusza Folcika – duszpasterza akademickiego i środowisk twórczych czy Jerzego Krzanowskiego – współwłaściciela firmy Nowy Styl, jednego z większych w europie producenta mebli biurowych.
Zasłużeni dla regionu
Ale na podkarpackich cmentarzach spoczywa wiele osób, których warto wspomnieć w czas zadumy. Na cmentarzu Pobitno możemy odwiedzić grób pułkownika Leopolda Lisa-Kuli – bohatera walk o niepodległość, oficera Związku Strzeleckiego, Legionów Polskich oraz Wojska Polskiego. W rodzinnym grobowcu spoczywa tam również Edward Janusz – fotograf, który swojemu miastu zostawił liczącą ponad 30 tys. kolekcję szklanych negatywów.
Na cemenciarzu Wilkowyja znajdziemy grób Tadeusza Ferenca – samorządowca, posła i długoletniego prezydenta Rzeszowa, który przez lata służby publicznej, zmienił oblicze Rzeszowa. Spoczywa tam również Wacław Kopisto – żołnierz Armii Krajowej, major piechoty wojska polskiego, uczestnik kampanii wrześniowej.
Na Starym Cmentarzu w Rzeszowie pochowany został Jan de Warna Towarnicki herbu Sas – lekarz, radny Rzeszowa i fundator stypendiów i szkół w naszym regionie. Warto odwiedzić tam też grób porucznika Henryka Storki – powstańca styczniowego, pedagoga, pracownika seminariów nauczycielskich i profesora szkół w Rzeszowie i Krakowie.
Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz/Rzeszów NewsOdwiedzając dziś groby bliskich pamiętajmy, ze ogień oznacza wieczność oraz światło życia, symbolizuje także radość i prawdę – rozjaśnia mroki niewiedzy, niszczy kłamstwo i grzech.
(red)
Czytaj więcej:
Uwaga kierowcy! Policja zmienia organizację ruchu przy cmentarzach w Rzeszowie
Kościół katolicki 1 listopada obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. To dzień w którym Polacy odwiedzają groby bliskich. W naszej tradycji jest to dzień zadumy, związany z modlitwa i pamięcią o tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do wieczności.
W tym dniu udajemy się z całymi rodzinami na cmentarze i odwiedzamy groby naszych bliskich, przyjaciół, rodziców, krewnych czy znajomych. Na ich grobach stawiamy kwiaty, zapalamy znicze i wierzymy w to, że oni już cieszą się spokojem w domu Ojca.
W tym dniu Kościół wspomina nie tylko oficjalnie uznanych świętych, czyli beatyfikowanych i kanonizowanych, ale także wszystkich wiernych zmarłych, którzy już osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie.
Ci co odeszli w tym roku
Dziś wspominamy też zasłużone dla naszego regionu osoby, które odeszły w tym roku. Wśród nich można wymienić m.in. Stanisława Sienko – wieloletniego wiceprezydenta Rzeszowa ds edukacji, ks. prałata dr Ireneusza Folcika – duszpasterza akademickiego i środowisk twórczych czy Jerzego Krzanowskiego – współwłaściciela firmy Nowy Styl, jednego z większych w europie producenta mebli biurowych.
Zasłużeni dla regionu
Ale na podkarpackich cmentarzach spoczywa wiele osób, których warto wspomnieć w czas zadumy. Na cmentarzu Pobitno możemy odwiedzić grób pułkownika Leopolda Lisa-Kuli – bohatera walk o niepodległość, oficera Związku Strzeleckiego, Legionów Polskich oraz Wojska Polskiego. W rodzinnym grobowcu spoczywa tam również Edward Janusz – fotograf, który swojemu miastu zostawił liczącą ponad 30 tys. kolekcję szklanych negatywów.
Na cemenciarzu Wilkowyja znajdziemy grób Tadeusza Ferenca – samorządowca, posła i długoletniego prezydenta Rzeszowa, który przez lata służby publicznej, zmienił oblicze Rzeszowa. Spoczywa tam również Wacław Kopisto – żołnierz Armii Krajowej, major piechoty wojska polskiego, uczestnik kampanii wrześniowej.
Na Starym Cmentarzu w Rzeszowie pochowany został Jan de Warna Towarnicki herbu Sas – lekarz, radny Rzeszowa i fundator stypendiów i szkół w naszym regionie. Warto odwiedzić tam też grób porucznika Henryka Storki – powstańca styczniowego, pedagoga, pracownika seminariów nauczycielskich i profesora szkół w Rzeszowie i Krakowie.
Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz/Rzeszów News
Odwiedzając dziś groby bliskich pamiętajmy, ze ogień oznacza wieczność oraz światło życia, symbolizuje także radość i prawdę – rozjaśnia mroki niewiedzy, niszczy kłamstwo i grzech.
(red)
Czytaj więcej:
Uwaga kierowcy! Policja zmienia organizację ruchu przy cmentarzach w Rzeszowie