Mirbud wybuduje w Rzeszowie nowy stadion dla piłkarzy Resovii i lekkoatletów z całego Podkarpacia. W środę, 24 kwietnia, miasto podpisało umowę z firmą.
Wizualizacje: materiały miasta Rzeszów
– W Rzeszowie powstanie nowy piękny obiekt, na którym sportowcy będą mogli trenować w warunkach na miarę XXI wieku – mówił w środę Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
To on obiecywał, że po 18 latach mówienia o Podkarpackim Centrum Lekkoatletycznym, wreszcie ono powstanie na gruzach stadionu Resovii przy ul. Wyspiańskiego. Ile było zwrotów w sprawie budowy PCL, nie sposób zliczyć. Ostatnie problemy dotyczyły wyboru wykonawcy, miał nim być sopocki Betonox, będzie finalnie Mirbud ze Skierniewic.
Praca dla 500 osób
Do Rzeszowa na podpisanie umowy w imieniu Mirbudu przyjechał członek zarząd firmy, Tomasz Sałata. W drodze do stolicy Podkarpacia zastanawiał się, dlaczego Mirbud jeszcze niczego do tej pory na Podkarpaciu na wybudował. Skierniewicka firma roczne obroty ma na poziomie 3,5 mld zł, prowadzi aktualnie około 50 budów.
Stadion w Rzeszowie nie będzie dla Mirbudu czymś nowym, w Łodzie wybudował go dla ŁKS-u, w Płocku – dla Wisły, w tym roku zakończy budowę w Opolu – dla Odry. – Jesteśmy w końcu w Rzeszowie – cieszył się Sałata.
Pierwsze prace związane z budową PCL ruszą końcem tegorocznego lata. Najpierw Mirbud rozbierze obecny stadion Resovii, potem wzmocni grunt, następnie zaczną się wykopy pod fundamenty. Wznoszenie nowego budynku przewidziano na 2025 rok. Budowa PCL ma się się zakończyć do 31 października 2026 roku.
Mirbud przewiduje, że przy budowie stadionu w Rzeszowie będzie pracowało ok. 500 osób.
Umowa opiewa na 194 mln zł, z czego 104 mln zł będzie pochodzić z budżetu miasta Rzeszowa, 60 mln zł przekaże Ministerstwo Sportu, 30 mln zł – samorząd podkarpacki. Miasto liczy, że zarówno resort sportu, jak i samorząd zwiększą swoje udziały, by połowa kosztów spadła na ministerstwo, a druga na samorządy (po 25 procent), jak planowano.
Dla 7 947 widzów
Nowy stadion ma być jednym z najnowocześniejszych stadionów lekkoatletycznych w Polsce – przystosowany do organizowania zawodów rangi mistrzostw Polski seniorów czy też mistrzostw Europy U23, U20, U18. Stadion będzie wyposażony w 400-metrową bieżnię, a także m.in. skocznie do skoku w dal, wzwyż, o tyczce oraz krytą, 150-metrową bieżnię.
– Jeżeli mamy się stać metropolią, to musimy takie projekty realizować, nawet jeśli dużo kosztują, nawet jeśli są trudne, bo robimy to dla przyszłych pokoleń. Budujemy porządny stadion, na miarę naszego miasta i oczekiwań – zaznaczył w środę Konrad Fijołek.
Trybuny stadionu mają pomieścić minimum 7 947 widzów. Obiekt ma też spełnić kryteria licencyjne piłkarskiej Ekstraklasy i rozgrywek klubowych UEFA. Boisko piłkarskie z naturalną trawą będzie wyposażone w system nawadniania i podgrzewania. Na stadionie w przyszłości mają się też odbywać wydarzenia kulturalne, np. koncerty.
Mirbud wybuduje w Rzeszowie nowy stadion dla piłkarzy Resovii i lekkoatletów z całego Podkarpacia. W środę, 24 kwietnia, miasto podpisało umowę z firmą.
Wizualizacje: materiały miasta Rzeszów
– W Rzeszowie powstanie nowy piękny obiekt, na którym sportowcy będą mogli trenować w warunkach na miarę XXI wieku – mówił w środę Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
To on obiecywał, że po 18 latach mówienia o Podkarpackim Centrum Lekkoatletycznym, wreszcie ono powstanie na gruzach stadionu Resovii przy ul. Wyspiańskiego. Ile było zwrotów w sprawie budowy PCL, nie sposób zliczyć. Ostatnie problemy dotyczyły wyboru wykonawcy, miał nim być sopocki Betonox, będzie finalnie Mirbud ze Skierniewic.
Praca dla 500 osób
Do Rzeszowa na podpisanie umowy w imieniu Mirbudu przyjechał członek zarząd firmy, Tomasz Sałata. W drodze do stolicy Podkarpacia zastanawiał się, dlaczego Mirbud jeszcze niczego do tej pory na Podkarpaciu na wybudował. Skierniewicka firma roczne obroty ma na poziomie 3,5 mld zł, prowadzi aktualnie około 50 budów.
Stadion w Rzeszowie nie będzie dla Mirbudu czymś nowym, w Łodzie wybudował go dla ŁKS-u, w Płocku – dla Wisły, w tym roku zakończy budowę w Opolu – dla Odry. – Jesteśmy w końcu w Rzeszowie – cieszył się Sałata.
Pierwsze prace związane z budową PCL ruszą końcem tegorocznego lata. Najpierw Mirbud rozbierze obecny stadion Resovii, potem wzmocni grunt, następnie zaczną się wykopy pod fundamenty. Wznoszenie nowego budynku przewidziano na 2025 rok. Budowa PCL ma się się zakończyć do 31 października 2026 roku.
Mirbud przewiduje, że przy budowie stadionu w Rzeszowie będzie pracowało ok. 500 osób.
Umowa opiewa na 194 mln zł, z czego 104 mln zł będzie pochodzić z budżetu miasta Rzeszowa, 60 mln zł przekaże Ministerstwo Sportu, 30 mln zł – samorząd podkarpacki. Miasto liczy, że zarówno resort sportu, jak i samorząd zwiększą swoje udziały, by połowa kosztów spadła na ministerstwo, a druga na samorządy (po 25 procent), jak planowano.
Dla 7 947 widzów
Nowy stadion ma być jednym z najnowocześniejszych stadionów lekkoatletycznych w Polsce – przystosowany do organizowania zawodów rangi mistrzostw Polski seniorów czy też mistrzostw Europy U23, U20, U18. Stadion będzie wyposażony w 400-metrową bieżnię, a także m.in. skocznie do skoku w dal, wzwyż, o tyczce oraz krytą, 150-metrową bieżnię.
– Jeżeli mamy się stać metropolią, to musimy takie projekty realizować, nawet jeśli dużo kosztują, nawet jeśli są trudne, bo robimy to dla przyszłych pokoleń. Budujemy porządny stadion, na miarę naszego miasta i oczekiwań – zaznaczył w środę Konrad Fijołek.
Trybuny stadionu mają pomieścić minimum 7 947 widzów. Obiekt ma też spełnić kryteria licencyjne piłkarskiej Ekstraklasy i rozgrywek klubowych UEFA. Boisko piłkarskie z naturalną trawą będzie wyposażone w system nawadniania i podgrzewania. Na stadionie w przyszłości mają się też odbywać wydarzenia kulturalne, np. koncerty.
![Nowy szef podkarpackiej policji oficjalnie objął stanowisko [ZDJĘCIA]](https://mypolishnews.com/wp-content/uploads/2024/11/nowy-szef-podkarpackiej-policji-oficjalnie-objal-stanowisko-zdjecia-150x150.jpg)
