W 82. rocznicę likwidacji rzeszowskiego getta, w niedzielę (7 lipca) ulicami miasta przejdzie Marsz Pamięci w hołdzie deportowanym i zamordowanym Żydom.
Marsz Pamięci organizuje stowarzyszenia Rajsze. Uroczystości upamiętniające likwidację rzeszowskiego getta odbędą się w niedzielę. Rozpoczną się o godz. 10:30 na placu Ofiar Getta w Rzeszowie.
– Przy Kamieniu Pamięci na placu Ofiar Getta przywołamy relacje świadków eksterminacji, a także oddamy głos potomkom rzeszowskich Żydów. W intencji ofiar zostanie również odmówiona modlitwa za zmarłych – zapowiada zarząd stowarzyszenia Rajsze.
Uczestnicy Marszu Pamięci oddadzą hołd Żydom z rzeszowskiego getta, zamordowanym przez niemieckiego okupanta w wyniku systematycznej akcji likwidacyjnej, rozpoczętej 82 lat temu.
7 lipca 1942 roku wyruszył z Rzeszowa pierwszy transport ofiar do niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady w Bełżcu, po nim zaś – w kolejnych miesiącach – nastąpiły dalsze deportacje i egzekucje rzeszowskich Żydów.
Bezpowrotnie utracony Rzeszów
Uczestnicy marszu przemierzą trasę, jaką Żydzi 82 lata temu pokonali na dworzec Rzeszów Staroniwa. W milczeniu przejdą ulicami: Kopernika, Grunwaldzką, Matejki, Moniuszki, Cieplińskiego i Pułaskiego – do dworca PKP Staroniwa.
W czasie marszu symbolami pamięci będą artefakty – wstążki z imionami i nazwiskami rzeszowskich Żydów, a także afisze i szyldy przedwojennych żydowskich warsztatów, sklepów i stowarzyszeń.
– Z ich pomocą z anonimowego zbioru ofiar przywołamy konkretne postaci, które dla naszych przodków były znajomymi, sąsiadami, współpracownikami, tworzącymi wraz z nimi tamten bezpowrotnie utracony Rzeszów – zapowiada zarząd Rajsze.
Po zakończeniu marszu, wzorem roku ubiegłego, w synagodze staromiejskiej przez całą noc będzie palić się światło przypominające współczesnym mieszkańcom Rzeszowa o żydowskich obywatelach miasta.
Patronat honorowy nad marszem objął Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Masowe deportacje
Przed II wojną światową w Rzeszowie mieszkało ponad 13 tys. Żydów (ok. 30 proc. mieszkańców). Przed rozpoczęciem przez Niemców eksterminacji, przebywało ok. 23 tys. Żydów – rodowitych rzeszowian i przesiedlonych mieszkańców Łodzi, Kalisza czy Śląska.
Ponadto w getcie w Rzeszowie zamknięci zostali żydowscy mieszkańcy podrzeszowskich miasteczek, z już zlikwidowanych gett w Czudcu, Głogowie, Kolbuszowej, Leżajsku, Sędziszowie Małopolskim, Strzyżowie czy Tyczynie.
W kolejnych miesiącach Niemcy sprowadzili do Rzeszowa również grupy Żydów z Krosna, Jasła i Sanoka.
Akcja deportacyjna trwała do 13 lipca 1942 roku. Do obozu w Bełżcu wywieziono około 10-12 tysięcy osób, ok. 2-3 tysiące hitlerowcy rozstrzelali w lesie pod Głogowem, a wielu innych straciło życie w samym getcie.
Kolejne najliczniejsze wywózki miały miejsce w sierpniu oraz listopadzie 1942 roku. Historycy szacują, że z rzeszowskiego getta do Bełżca deportowano od 15 do 22 tysięcy Żydów. Likwidację getta przeżyło tylko 200.
(RzN)
W 82. rocznicę likwidacji rzeszowskiego getta, w niedzielę (7 lipca) ulicami miasta przejdzie Marsz Pamięci w hołdzie deportowanym i zamordowanym Żydom.
Marsz Pamięci organizuje stowarzyszenia Rajsze. Uroczystości upamiętniające likwidację rzeszowskiego getta odbędą się w niedzielę. Rozpoczną się o godz. 10:30 na placu Ofiar Getta w Rzeszowie.
– Przy Kamieniu Pamięci na placu Ofiar Getta przywołamy relacje świadków eksterminacji, a także oddamy głos potomkom rzeszowskich Żydów. W intencji ofiar zostanie również odmówiona modlitwa za zmarłych – zapowiada zarząd stowarzyszenia Rajsze.
Uczestnicy Marszu Pamięci oddadzą hołd Żydom z rzeszowskiego getta, zamordowanym przez niemieckiego okupanta w wyniku systematycznej akcji likwidacyjnej, rozpoczętej 82 lat temu.
7 lipca 1942 roku wyruszył z Rzeszowa pierwszy transport ofiar do niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady w Bełżcu, po nim zaś – w kolejnych miesiącach – nastąpiły dalsze deportacje i egzekucje rzeszowskich Żydów.
Bezpowrotnie utracony Rzeszów
Uczestnicy marszu przemierzą trasę, jaką Żydzi 82 lata temu pokonali na dworzec Rzeszów Staroniwa. W milczeniu przejdą ulicami: Kopernika, Grunwaldzką, Matejki, Moniuszki, Cieplińskiego i Pułaskiego – do dworca PKP Staroniwa.
W czasie marszu symbolami pamięci będą artefakty – wstążki z imionami i nazwiskami rzeszowskich Żydów, a także afisze i szyldy przedwojennych żydowskich warsztatów, sklepów i stowarzyszeń.
– Z ich pomocą z anonimowego zbioru ofiar przywołamy konkretne postaci, które dla naszych przodków były znajomymi, sąsiadami, współpracownikami, tworzącymi wraz z nimi tamten bezpowrotnie utracony Rzeszów – zapowiada zarząd Rajsze.
Po zakończeniu marszu, wzorem roku ubiegłego, w synagodze staromiejskiej przez całą noc będzie palić się światło przypominające współczesnym mieszkańcom Rzeszowa o żydowskich obywatelach miasta.
Patronat honorowy nad marszem objął Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Masowe deportacje
Przed II wojną światową w Rzeszowie mieszkało ponad 13 tys. Żydów (ok. 30 proc. mieszkańców). Przed rozpoczęciem przez Niemców eksterminacji, przebywało ok. 23 tys. Żydów – rodowitych rzeszowian i przesiedlonych mieszkańców Łodzi, Kalisza czy Śląska.
Ponadto w getcie w Rzeszowie zamknięci zostali żydowscy mieszkańcy podrzeszowskich miasteczek, z już zlikwidowanych gett w Czudcu, Głogowie, Kolbuszowej, Leżajsku, Sędziszowie Małopolskim, Strzyżowie czy Tyczynie.
W kolejnych miesiącach Niemcy sprowadzili do Rzeszowa również grupy Żydów z Krosna, Jasła i Sanoka.
Akcja deportacyjna trwała do 13 lipca 1942 roku. Do obozu w Bełżcu wywieziono około 10-12 tysięcy osób, ok. 2-3 tysiące hitlerowcy rozstrzelali w lesie pod Głogowem, a wielu innych straciło życie w samym getcie.
Kolejne najliczniejsze wywózki miały miejsce w sierpniu oraz listopadzie 1942 roku. Historycy szacują, że z rzeszowskiego getta do Bełżca deportowano od 15 do 22 tysięcy Żydów. Likwidację getta przeżyło tylko 200.
(RzN)