W niewiele ponad godzinę rzeszowska policja w środę rano zanotowała trzy wypadki. Ucierpieli w nich rowerzystka, kierująca fordem i motocyklista.
Do pierwszego wypadku doszło o godz. 7:10 przy ulicy Hanasiewicza w Rzeszowie. Tam 47-letnia rzeszowianka, która kierowała skodą, jak ustalili policjanci, skręcała w prawo – w ulicę Boya-Żeleńskiego.
– Nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 42-letniej mieszkanka Rzeszowa, która kierowała rowerem. W wyniku zderzenia, rowerzystka została przewieziona do szpitala – mówi podkom. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.
Kilka minut później, o 7:15 w podrzeszowskiej Rudnej Małej, 40-letnia kierująca fordem skręcała w lewo z drogi podporządkowanej. Także nie udzieliła pierwszeństwa 32-latkowi z Rzeszowa, który kierował audi. Mężczyzna jechał od Zaczernia w stronę Głogowa Młp.
Zderzenie obu aut było tak silne, że forda wyrzuciło jeszcze na barierę energochłonną. W wypadku ranna została kierująca fordem. Kobieta trafiła do szpitala.
Do trzeciego wypadku doszło o godz. 8:40 przy ul. Krakowskiej w Rzeszowie. Tam 41-letnia kierująca skodą potrąciła 49-letniego motocyklistę, gdy wyjeżdżała z prywatnej posesji, chcąc włączyć się do ruchu. Kierowca hondy trafił do szpitala.
Uczestnicy wszystkich trzech wypadków byli trzeźwi.
(RzN)
W niewiele ponad godzinę rzeszowska policja w środę rano zanotowała trzy wypadki. Ucierpieli w nich rowerzystka, kierująca fordem i motocyklista.
Do pierwszego wypadku doszło o godz. 7:10 przy ulicy Hanasiewicza w Rzeszowie. Tam 47-letnia rzeszowianka, która kierowała skodą, jak ustalili policjanci, skręcała w prawo – w ulicę Boya-Żeleńskiego.
– Nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 42-letniej mieszkanka Rzeszowa, która kierowała rowerem. W wyniku zderzenia, rowerzystka została przewieziona do szpitala – mówi podkom. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.
Kilka minut później, o 7:15 w podrzeszowskiej Rudnej Małej, 40-letnia kierująca fordem skręcała w lewo z drogi podporządkowanej. Także nie udzieliła pierwszeństwa 32-latkowi z Rzeszowa, który kierował audi. Mężczyzna jechał od Zaczernia w stronę Głogowa Młp.
Zderzenie obu aut było tak silne, że forda wyrzuciło jeszcze na barierę energochłonną. W wypadku ranna została kierująca fordem. Kobieta trafiła do szpitala.
Do trzeciego wypadku doszło o godz. 8:40 przy ul. Krakowskiej w Rzeszowie. Tam 41-letnia kierująca skodą potrąciła 49-letniego motocyklistę, gdy wyjeżdżała z prywatnej posesji, chcąc włączyć się do ruchu. Kierowca hondy trafił do szpitala.
Uczestnicy wszystkich trzech wypadków byli trzeźwi.
(RzN)