W sobotę (11 października) zakończyły się tragicznie poszukiwania dwojga nastolatków, którzy zaginęli kilka dni temu na terenie Podkarpacia. Policja potwierdziła, że 14-latka z Rzeszowa oraz 15-latek z powiatu sanockiego nie żyją.
Służby od piątku prowadziły intensywne poszukiwania nastolatków. Niestety nadzieja na odnalezienie ich całych i zdrowych umarła. Historia zakończyła się najgorszym możliwym scenariuszem.
Poszukiwania nastolatków
Tajemnicze zaginięcie nastolatków doprowadziło do akcji służb na terenie całego Podkarpacia. Ich historie były bardzo podobne, przynajmniej od minionego piątku. Właśnie wtedy oboje mieli udać się do swoich szkół. 14-letnia Maja w Rzeszowia, a 15-letni Wiktor w powiecie sanockim. Wtedy ślad po nich zaginął.
Według ustaleń, tego dnia dziewczyna wyszła rano do szkoły i miała ostatni kontakt z bliskimi przed godziną 18:00. Od tego momentu telefon dziewczynki stał się nieaktywny. Chwilę później w Sanoku zgłoszono zaginięcie 15-letniego chłopca. Jak się później okazało, oboje spotkali się jeszcze w centrum Rzeszowa.
Nastolatkowie nie żyją
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli akcję poszukiwawczą, angażując do działań zarówno policjantów, jak i strażaków oraz ratowników z psami z rzeszowskiego Stowarzyszenia Cywilnych Zespołów Ratowniczych STORAT. Przez całą noc trwały intensywne przeszukania terenów wokół miasta, jednak nadzieja na ich szybkie odnalezienie malała z każdą godziną.
W sobotę po wielu godzinach intensywnych poszukiwań, służby ogłosiły tragiczny finał sprawy. – Dziś po południu, w efekcie działań poszukiwawczych, mundurowi odnaleźli ich ciała – poinformowała podkomisarz Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Funkcjonariusze rzeszowskiej policji, którzy od początku byli zaangażowani w sprawę, potwierdzili, że ich ciała zostały zabezpieczone przez prokuratora w celu dalszych badań. Na miejscu wciąż trwają czynności dochodzeniowe, które mają na celu ustalenie okoliczności tragicznego zdarzenia.
Czytaj więcej:
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
Postaw kawę za:
W sobotę (11 października) zakończyły się tragicznie poszukiwania dwojga nastolatków, którzy zaginęli kilka dni temu na terenie Podkarpacia. Policja potwierdziła, że 14-latka z Rzeszowa oraz 15-latek z powiatu sanockiego nie żyją.
Służby od piątku prowadziły intensywne poszukiwania nastolatków. Niestety nadzieja na odnalezienie ich całych i zdrowych umarła. Historia zakończyła się najgorszym możliwym scenariuszem.
Poszukiwania nastolatków
Tajemnicze zaginięcie nastolatków doprowadziło do akcji służb na terenie całego Podkarpacia. Ich historie były bardzo podobne, przynajmniej od minionego piątku. Właśnie wtedy oboje mieli udać się do swoich szkół. 14-letnia Maja w Rzeszowia, a 15-letni Wiktor w powiecie sanockim. Wtedy ślad po nich zaginął.
Według ustaleń, tego dnia dziewczyna wyszła rano do szkoły i miała ostatni kontakt z bliskimi przed godziną 18:00. Od tego momentu telefon dziewczynki stał się nieaktywny. Chwilę później w Sanoku zgłoszono zaginięcie 15-letniego chłopca. Jak się później okazało, oboje spotkali się jeszcze w centrum Rzeszowa.
Nastolatkowie nie żyją
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli akcję poszukiwawczą, angażując do działań zarówno policjantów, jak i strażaków oraz ratowników z psami z rzeszowskiego Stowarzyszenia Cywilnych Zespołów Ratowniczych STORAT. Przez całą noc trwały intensywne przeszukania terenów wokół miasta, jednak nadzieja na ich szybkie odnalezienie malała z każdą godziną.
W sobotę po wielu godzinach intensywnych poszukiwań, służby ogłosiły tragiczny finał sprawy. – Dziś po południu, w efekcie działań poszukiwawczych, mundurowi odnaleźli ich ciała – poinformowała podkomisarz Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Funkcjonariusze rzeszowskiej policji, którzy od początku byli zaangażowani w sprawę, potwierdzili, że ich ciała zostały zabezpieczone przez prokuratora w celu dalszych badań. Na miejscu wciąż trwają czynności dochodzeniowe, które mają na celu ustalenie okoliczności tragicznego zdarzenia.
Czytaj więcej:
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.