April 25, 2025
Zdjęcie: Biuro Prasowe Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza

Karol Kołacz, student lotnictwa i kosmonautyki wziął udział w 18-dniowej analogowej misji kosmicznej M3.25 Terminus, zrealizowanej w ośrodku badawczym LunAres.

Na przełomie marca i kwietnia Karol Kołacz, student kierunku lotnictwo i kosmonautyka na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa Politechnice Rzeszowskiej, wziął udział w wyjątkowym wydarzeniu i reprezentował Polskę w analogowej misji kosmicznej.

Praca i nauka

Jako Mission Engineer Karol Kołacz odpowiadał m.in. za prace rozwojowe nad łazikiem LEO oraz prowadzenie prac technicznych niezbędnych do codziennego funkcjonowania habitatu.

Ponadto między swoimi obowiązkami dzielił się swoją wiedzę. Przeprowadził wówczas spotkanie online z uczniami V Liceum Ogólnokształcącego w Mielcu, w trakcie którego opowiedział o wyzwaniach życia w bazie księżycowej oraz celu organizacji analogowych misji kosmicznych.

Na czym polegała misja?

W projekcie wzięło udział także pięciu innych uczestników z różnych krajów, w tym z Australii, Meksyku, Belgii, Wielkiej Brytanii i Polski. Wspólnie realizowali badania naukowe, treningi i projekty, tak jak w realnej misji księżycowej. Misja obejmowała również symulację spacerów po powierzchni Księżyca. Było to możliwe dzięki specjalnie przygotowanemu hangarowi imitującemu powierzchnię srebrnego globu.

Uczestnicy misji zostali całkowicie odizolowani od świata zewnętrznego i musieli radzić sobie z ograniczonymi zasobami w warunkach zbliżonych do tych, jakie mogą w przyszłości panować w bazach księżycowych. Załoga przez dwa tygodnie musiała mierzyć się z brakiem światła słonecznego, cukru, kofeiny i ograniczonymi zasobami wody.

Rola misji analogowych

Przeprowadzanie analogowych misji kosmicznych jest kluczowe do dalszego rozwoju eksploracji kosmosu. Dzięki takim przedsięwzięciom naukowcy są w stanie lepiej zrozumieć wyzwania związane z długoterminowym przebywaniem w przestrzeni kosmicznej oraz znaczenie pracy zespołowej w ekstremalnych warunkach.

Znakomitym miejscem do przeprowadzania takich przedsięwzięć jest właśnie LunAres, czyli specjalistyczny analogowy ośrodek badawczy założony i zlokalizowany w Pile w 2017 roku. Miejsce to służby jako placówka testowa do badań naukowych i rozwoju technologicznego związanego z długotrwałymi misjami kosmicznymi w warunkach analogowego habitatu kosmicznego.

Stacja umożliwia naukowcom, inżynierom i analogowym astronautom badanie skutków izolacji, zamknięcia i innych wyzwań związanych z misjami kosmicznymi w kontrolowanych warunkach. W ten sposób wnosi spory wkład w przyszłość ludzkiej eksploracji kosmosu. Z obiektu korzysta wiele podmiotów z branży kosmicznej, w tym np. Europejska Agencja Kosmiczna, Polska Agencja Kosmiczna, a także Niemiecka Agencja Kosmiczna.

Podmieniona tablica na pomniku UPA na Podkarpaciu. Jest wspomnienie ludobójstwa na polskiej ludności

Zdjęcie: Biuro Prasowe Politechniki Rzeszowskiej
im. Ignacego Łukasiewicza

Karol Kołacz, student lotnictwa i kosmonautyki wziął udział w 18-dniowej analogowej misji kosmicznej M3.25 Terminus, zrealizowanej w ośrodku badawczym LunAres.

Na przełomie marca i kwietnia Karol Kołacz, student kierunku lotnictwo i kosmonautyka na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa Politechnice Rzeszowskiej, wziął udział w wyjątkowym wydarzeniu i reprezentował Polskę w analogowej misji kosmicznej.

Praca i nauka

Jako Mission Engineer Karol Kołacz odpowiadał m.in. za prace rozwojowe nad łazikiem LEO oraz prowadzenie prac technicznych niezbędnych do codziennego funkcjonowania habitatu.

Ponadto między swoimi obowiązkami dzielił się swoją wiedzę. Przeprowadził wówczas spotkanie online z uczniami V Liceum Ogólnokształcącego w Mielcu, w trakcie którego opowiedział o wyzwaniach życia w bazie księżycowej oraz celu organizacji analogowych misji kosmicznych.

Na czym polegała misja?

W projekcie wzięło udział także pięciu innych uczestników z różnych krajów, w tym z Australii, Meksyku, Belgii, Wielkiej Brytanii i Polski. Wspólnie realizowali badania naukowe, treningi i projekty, tak jak w realnej misji księżycowej. Misja obejmowała również symulację spacerów po powierzchni Księżyca. Było to możliwe dzięki specjalnie przygotowanemu hangarowi imitującemu powierzchnię srebrnego globu.

Uczestnicy misji zostali całkowicie odizolowani od świata zewnętrznego i musieli radzić sobie z ograniczonymi zasobami w warunkach zbliżonych do tych, jakie mogą w przyszłości panować w bazach księżycowych. Załoga przez dwa tygodnie musiała mierzyć się z brakiem światła słonecznego, cukru, kofeiny i ograniczonymi zasobami wody.

Rola misji analogowych

Przeprowadzanie analogowych misji kosmicznych jest kluczowe do dalszego rozwoju eksploracji kosmosu. Dzięki takim przedsięwzięciom naukowcy są w stanie lepiej zrozumieć wyzwania związane z długoterminowym przebywaniem w przestrzeni kosmicznej oraz znaczenie pracy zespołowej w ekstremalnych warunkach.

Znakomitym miejscem do przeprowadzania takich przedsięwzięć jest właśnie LunAres, czyli specjalistyczny analogowy ośrodek badawczy założony i zlokalizowany w Pile w 2017 roku. Miejsce to służby jako placówka testowa do badań naukowych i rozwoju technologicznego związanego z długotrwałymi misjami kosmicznymi w warunkach analogowego habitatu kosmicznego.

Stacja umożliwia naukowcom, inżynierom i analogowym astronautom badanie skutków izolacji, zamknięcia i innych wyzwań związanych z misjami kosmicznymi w kontrolowanych warunkach. W ten sposób wnosi spory wkład w przyszłość ludzkiej eksploracji kosmosu. Z obiektu korzysta wiele podmiotów z branży kosmicznej, w tym np. Europejska Agencja Kosmiczna, Polska Agencja Kosmiczna, a także Niemiecka Agencja Kosmiczna.

Podmieniona tablica na pomniku UPA na Podkarpaciu. Jest wspomnienie ludobójstwa na polskiej ludności

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *