Trwa akcja strażaków zmierzająca do wyciągnięcia mężczyzny przysypanego podczas wykopywania studni w Golcowej. Znajduje się on na głębokości około sześciu metrów i jest przytomny – poinformował w sobotę rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja.
Trwa walka z czasem
Zgłoszenie o przysypanym mężczyźnie w Golcowej w pow. brzozowskim strażacy otrzymali w sobotę po godzinie 10.00.
– Poszkodowany znajduje się na głębokości około sześciu metrów, przysypany do pasa. Jest przytomny. Na miejscu trwają działania mające na celu wydobycie mężczyzny i stabilizację osuwającej się ziemi – przekazał bryg. Betleja.
20 zastępów straży pożarnych
W akcji bierze udział ponad 20 zastępów straży pożarnych, wśród nich specjalistyczne grupy ratownictwa wysokościowego z Rzeszowa i z Krosna, specjalistyczne grupy poszukiwawczo-ratownicze z Dębicy i z Nowego Sącza, a także grupa operacyjna komendanta wojewódzkiego PSP w Rzeszowie. (PAP)
(oprac. rom / film i zdjęcie: KP PSP w Brzozowie)
Trwa akcja strażaków zmierzająca do wyciągnięcia mężczyzny przysypanego podczas wykopywania studni w Golcowej. Znajduje się on na głębokości około sześciu metrów i jest przytomny – poinformował w sobotę rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja.
Trwa walka z czasem
Zgłoszenie o przysypanym mężczyźnie w Golcowej w pow. brzozowskim strażacy otrzymali w sobotę po godzinie 10.00.
– Poszkodowany znajduje się na głębokości około sześciu metrów, przysypany do pasa. Jest przytomny. Na miejscu trwają działania mające na celu wydobycie mężczyzny i stabilizację osuwającej się ziemi – przekazał bryg. Betleja.
20 zastępów straży pożarnych
W akcji bierze udział ponad 20 zastępów straży pożarnych, wśród nich specjalistyczne grupy ratownictwa wysokościowego z Rzeszowa i z Krosna, specjalistyczne grupy poszukiwawczo-ratownicze z Dębicy i z Nowego Sącza, a także grupa operacyjna komendanta wojewódzkiego PSP w Rzeszowie. (PAP)
(oprac. rom / film i zdjęcie: KP PSP w Brzozowie)