Podkarpackie Stowarzyszenie Samorządów Terytorialnych na czele z marszałkiem województwa Władysławem Ortylem sprzeciwia się zmianom dotyczącym podziału środków finansowych na drogi. Zgodnie z czerwcowym rozporządzeniem Rady Ministrów, Podkarpacie ma otrzymać mniej pieniędzy na ten cel.
Mniej pieniędzy na podkarpackie drogi
O sprawie informowaliśmy miesiąc temu. Według projektu rozporządzenia RM uprzywilejowanie pięciu najbiedniejszych województw (w tym podkarpackiego) przy podziale funduszy na drogi powiatowe i gminne, ma zostać zniesione.
Według dotychczasowych realiów, do pięciu województw (także: lubelskiego, podlaskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego) z funduszu drogowego trafia po 8,5 proc. środków. Nowa propozycja zakłada równy podział 100 proc. puli środków między wszystkie regiony kraju. W ten sposób zniesione ma zostać preferencyjne traktowanie.
Nowy podział, którego projekt trafił do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ma być oparty na kombinacji czynników drogowych, ludnościowych, powierzchniowych i wyrównawczych. Według zapowiedzi, wszystko po to, aby zapewnić bardziej sprawiedliwą alokację zasobów. Prawdopodobnie procent środków na drogi, który trafi w przyszłości na Podkarpacie, będzie zatem niższy niż dotychczas.
Za poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego, parametrów technicznych dróg powiatowych i gminnych, lokalnej sieci drogowej oraz zwiększenie atrakcyjności i dostępności terenów inwestycyjnych, poprzez dofinansowanie samorządowych inwestycji, odpowiada Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg.
Podkarpacie potrzebuje więcej?
Zdecydowany sprzeciw w tej sprawie wyraziło Podkarpackie Stowarzyszenie Samorządów Terytorialnych, w którym przewodniczącym zarządu jest marszałek województwa podkarpackiego, Władysław Ortyl.
„Województwo Podkarpackie, to jeden z pięciu regionów we wschodniej części Polski, który nadal posiada dużo większe potrzeby (wynikające z uwarunkowań historycznych) w zakresie budowy dróg niż pozostałe regiony Polski. Konieczność zniwelowania różnic pomiędzy zachodnią a wschodnią częścią kraju, bez zapewnienia dostępności komunikacyjnej, nigdy nie zostanie spełniona” – głosi stanowisko zarządu PSST.
Przedstawiciele podkarpackiego samorządu podkreślili także, że w obecnej sytuacji geopolitycznej związanej z wojną na Ukrainie, nasz region wymaga dużo lepszego skomunikowania z resztą kraju, aby skutecznie chronić wschodnią granicę Unii Europejskiej a jednocześnie wschodnia flankę Paktu Północnoatlantyckiego (NATO), a także szlaki transportowe towarów do Europy Wschodniej.
„Obecnie drogi muszą posiadać możliwości jednoczesnej obsługi cywilnej jak i wojskowej, są to inwestycje kosztowne, ale niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa całego kraju” – dodaje marszałek Ortyl.
Postulat ws. odstąpienia od zmian
PSST wystosowało też postulaty do rządu, które jednoznacznie wskazują na sprzeciw wobec jakichkolwiek zmian w finansowaniu inwestycji związanych z drogami powiatowymi i gminnymi.
Podkarpaccy samorządowcy zaapelowali o pozostawienie bez zmian dotychczasowego sposobu podziału środków z Funduszu Dróg Samorządowych pomiędzy województwa, zachowanie wyrównawczej alokacji środków dla województw o najniższym wskaźniku PKB per capita, w tym dla województwa podkarpackiego, a także uwzględnienie szczególnej roli województw z Polski wschodniej w związku z trwającym konfliktem na wschodzie Europy.
Czytaj więcej:
Są pieniądze dla Podkarpacia na ochronę ludności i obronę cywilną. Czy powstaną nowe schrony?
Podkarpackie Stowarzyszenie Samorządów Terytorialnych na czele z marszałkiem województwa Władysławem Ortylem sprzeciwia się zmianom dotyczącym podziału środków finansowych na drogi. Zgodnie z czerwcowym rozporządzeniem Rady Ministrów, Podkarpacie ma otrzymać mniej pieniędzy na ten cel.
Mniej pieniędzy na podkarpackie drogi
O sprawie informowaliśmy miesiąc temu. Według projektu rozporządzenia RM uprzywilejowanie pięciu najbiedniejszych województw (w tym podkarpackiego) przy podziale funduszy na drogi powiatowe i gminne, ma zostać zniesione.
Według dotychczasowych realiów, do pięciu województw (także: lubelskiego, podlaskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego) z funduszu drogowego trafia po 8,5 proc. środków. Nowa propozycja zakłada równy podział 100 proc. puli środków między wszystkie regiony kraju. W ten sposób zniesione ma zostać preferencyjne traktowanie.
Nowy podział, którego projekt trafił do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ma być oparty na kombinacji czynników drogowych, ludnościowych, powierzchniowych i wyrównawczych. Według zapowiedzi, wszystko po to, aby zapewnić bardziej sprawiedliwą alokację zasobów. Prawdopodobnie procent środków na drogi, który trafi w przyszłości na Podkarpacie, będzie zatem niższy niż dotychczas.
Za poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego, parametrów technicznych dróg powiatowych i gminnych, lokalnej sieci drogowej oraz zwiększenie atrakcyjności i dostępności terenów inwestycyjnych, poprzez dofinansowanie samorządowych inwestycji, odpowiada Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg.
Podkarpacie potrzebuje więcej?
Zdecydowany sprzeciw w tej sprawie wyraziło Podkarpackie Stowarzyszenie Samorządów Terytorialnych, w którym przewodniczącym zarządu jest marszałek województwa podkarpackiego, Władysław Ortyl.
„Województwo Podkarpackie, to jeden z pięciu regionów we wschodniej części Polski, który nadal posiada dużo większe potrzeby (wynikające z uwarunkowań historycznych) w zakresie budowy dróg niż pozostałe regiony Polski. Konieczność zniwelowania różnic pomiędzy zachodnią a wschodnią częścią kraju, bez zapewnienia dostępności komunikacyjnej, nigdy nie zostanie spełniona” – głosi stanowisko zarządu PSST.
Przedstawiciele podkarpackiego samorządu podkreślili także, że w obecnej sytuacji geopolitycznej związanej z wojną na Ukrainie, nasz region wymaga dużo lepszego skomunikowania z resztą kraju, aby skutecznie chronić wschodnią granicę Unii Europejskiej a jednocześnie wschodnia flankę Paktu Północnoatlantyckiego (NATO), a także szlaki transportowe towarów do Europy Wschodniej.
„Obecnie drogi muszą posiadać możliwości jednoczesnej obsługi cywilnej jak i wojskowej, są to inwestycje kosztowne, ale niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa całego kraju” – dodaje marszałek Ortyl.
Postulat ws. odstąpienia od zmian
PSST wystosowało też postulaty do rządu, które jednoznacznie wskazują na sprzeciw wobec jakichkolwiek zmian w finansowaniu inwestycji związanych z drogami powiatowymi i gminnymi.
Podkarpaccy samorządowcy zaapelowali o pozostawienie bez zmian dotychczasowego sposobu podziału środków z Funduszu Dróg Samorządowych pomiędzy województwa, zachowanie wyrównawczej alokacji środków dla województw o najniższym wskaźniku PKB per capita, w tym dla województwa podkarpackiego, a także uwzględnienie szczególnej roli województw z Polski wschodniej w związku z trwającym konfliktem na wschodzie Europy.
Czytaj więcej:
Są pieniądze dla Podkarpacia na ochronę ludności i obronę cywilną. Czy powstaną nowe schrony?