July 6, 2025
fot. B. Motyka / Politechnika Rzeszowska

Pierwszy Polak na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Sławosz Uznański-Wiśniewski połączył się z młodzieżą zgromadzoną w auli Politechniki Rzeszowskiej. Astronauta odpowiadał na pytania przez łączność radiową i powiedział, że na orbitę zabrał obrączkę żony. Nosi ją na szyi podczas misji kosmicznej.

Przygotowania do rozmowy rozpoczęły się o godzinie 11.22. Operator ze Stanów Zjednoczonych nawiązał łączność z Międzynarodową Stacją Kosmiczną, a następnie przekazał sygnał do Rzeszowa. Po sześciu minutach młodzież w auli usłyszała głos polskiego astronauty.

Młodzież pytała o pracę w kosmosie

16-letnia Asia chciała wiedzieć, które doświadczenia z pracy inżyniera przydają się podczas misji kosmicznej. Uznański-Wiśniewski odpowiedział szczerze:

– Ciężkie godziny spędzone w laboratorium, wtedy kiedy coś nie działało. Tak samo tutaj jesteśmy otoczeni przez różne systemy i musimy sobie poradzić z różnymi sytuacjami – mówił astronauta.

Astronauta może zabrać kilogram osobistych rzeczy

16-letni Krzysztof zapytał, jakie osobiste rzeczy astronauta może zabrać na orbitę. Odpowiedź zaskoczyła młodzież:

– Nasz bagaż podręczny nie jest duży, mogłem zabrać ze sobą około kilograma własnych rzeczy. Wziąłem obrączkę żony, którą noszę na szyi – zdradził polski astronauta.

Pierogi smakowały całej załodze

24-letni Michał, student Politechniki Rzeszowskiej, zapytał o pierogi, które poleciały z astronautą w kosmos. Uznański-Wiśniewski odpowiedział:

– Cieszył się, że mógł zabrać ze sobą polski przysmak, podzielić się nim z innymi członkami załogi, i zapewnił, że wszystkim smakowały – mówił astronauta.

17-letni Marcel chciał wiedzieć, czy nieważkość wpływa na apetyt. Astronauta przyznał, że ma problem odwrotny:

– Muszę się pilnować, żeby dobrze jeść i spożywać wystarczająco dużo kalorii, dlatego nie odczuwam za bardzo głodu. Mam specjalną aplikację, z którą wszystkiego pilnuję, co zjadłem – tłumaczył.

Mama życzyła szczęśliwego dnia kosmonauty

15-letni Bartek zapytał, kto zainspirował astronautę do zainteresowania kosmosem. Uznański-Wiśniewski opowiedział o wpływie mamy:

– Moja mama była tą osobą – życzyła mi na urodziny szczęśliwego dnia kosmonautów, dlatego że urodziłem się w rocznicę lotu Gagarina w kosmos – zdradził.

fot. B. Motyka / Politechnika Rzeszowska

Kolejne miasta czekają na połączenie

Przed Rzeszowem Uznański-Wiśniewski rozmawiał już z młodzieżą z Łodzi i Wrocławia. W planach jest jeszcze połączenie z Warszawą. Wszystkie rozmowy organizuje Polska Agencja Kosmiczna wspólnie z resortem rozwoju i technologii oraz Europejską Agencją Kosmiczną.

Z okazji łączenia na Politechnice Rzeszowskiej odbyły się warsztaty dla dzieci i młodzieży. Studenci wysłuchali również wykładu o misji Ignis i karierze polskiego astronauty.

(red., źródło PAP)

Czytaj więcej:

Tor dla rolkarzy na Nowym Mieście prawie gotowy. „Oddamy go jeszcze w te wakacje” [ZDJĘCIA]

fot. B. Motyka / Politechnika Rzeszowska

Pierwszy Polak na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Sławosz Uznański-Wiśniewski połączył się z młodzieżą zgromadzoną w auli Politechniki Rzeszowskiej. Astronauta odpowiadał na pytania przez łączność radiową i powiedział, że na orbitę zabrał obrączkę żony. Nosi ją na szyi podczas misji kosmicznej.

Przygotowania do rozmowy rozpoczęły się o godzinie 11.22. Operator ze Stanów Zjednoczonych nawiązał łączność z Międzynarodową Stacją Kosmiczną, a następnie przekazał sygnał do Rzeszowa. Po sześciu minutach młodzież w auli usłyszała głos polskiego astronauty.

Młodzież pytała o pracę w kosmosie

16-letnia Asia chciała wiedzieć, które doświadczenia z pracy inżyniera przydają się podczas misji kosmicznej. Uznański-Wiśniewski odpowiedział szczerze:

– Ciężkie godziny spędzone w laboratorium, wtedy kiedy coś nie działało. Tak samo tutaj jesteśmy otoczeni przez różne systemy i musimy sobie poradzić z różnymi sytuacjami – mówił astronauta.

Astronauta może zabrać kilogram osobistych rzeczy

16-letni Krzysztof zapytał, jakie osobiste rzeczy astronauta może zabrać na orbitę. Odpowiedź zaskoczyła młodzież:

– Nasz bagaż podręczny nie jest duży, mogłem zabrać ze sobą około kilograma własnych rzeczy. Wziąłem obrączkę żony, którą noszę na szyi – zdradził polski astronauta.

Pierogi smakowały całej załodze

24-letni Michał, student Politechniki Rzeszowskiej, zapytał o pierogi, które poleciały z astronautą w kosmos. Uznański-Wiśniewski odpowiedział:

– Cieszył się, że mógł zabrać ze sobą polski przysmak, podzielić się nim z innymi członkami załogi, i zapewnił, że wszystkim smakowały – mówił astronauta.

17-letni Marcel chciał wiedzieć, czy nieważkość wpływa na apetyt. Astronauta przyznał, że ma problem odwrotny:

– Muszę się pilnować, żeby dobrze jeść i spożywać wystarczająco dużo kalorii, dlatego nie odczuwam za bardzo głodu. Mam specjalną aplikację, z którą wszystkiego pilnuję, co zjadłem – tłumaczył.

Mama życzyła szczęśliwego dnia kosmonauty

15-letni Bartek zapytał, kto zainspirował astronautę do zainteresowania kosmosem. Uznański-Wiśniewski opowiedział o wpływie mamy:

– Moja mama była tą osobą – życzyła mi na urodziny szczęśliwego dnia kosmonautów, dlatego że urodziłem się w rocznicę lotu Gagarina w kosmos – zdradził.

fot. B. Motyka / Politechnika Rzeszowska

Kolejne miasta czekają na połączenie

Przed Rzeszowem Uznański-Wiśniewski rozmawiał już z młodzieżą z Łodzi i Wrocławia. W planach jest jeszcze połączenie z Warszawą. Wszystkie rozmowy organizuje Polska Agencja Kosmiczna wspólnie z resortem rozwoju i technologii oraz Europejską Agencją Kosmiczną.

Z okazji łączenia na Politechnice Rzeszowskiej odbyły się warsztaty dla dzieci i młodzieży. Studenci wysłuchali również wykładu o misji Ignis i karierze polskiego astronauty.

(red., źródło PAP)

Czytaj więcej:

Tor dla rolkarzy na Nowym Mieście prawie gotowy. „Oddamy go jeszcze w te wakacje” [ZDJĘCIA]

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *