Miniony weekend to 4 wypadki, w których rannych zostało 7 osób. Do trzech z nich doszło w piątek, do jednego w sobotę. – Niedziela była spokojna, nie odnotowaliśmy żadnego poważniejszego zdarzenia drogowego. W sobotę wyeliminowaliśmy z ruchu jednego nietrzeźwego kierowcę – wylicza rzeczniczka rzeszowskiej komendy.
Do pierwszego z wypadków doszło w piątek po godz. 17, w Chmielniku. Jak wstępnie ustalili policjanci, 34-letnia kierująca volkswagenem na łuku drogi z niewyjaśnionych przyczyn zderzyła się z 70-letnim kierującym mercedesem. W wyniku zdarzenia kierowcy obydwu pojazdów trafili do szpitala.
Potrącenie na Warszawskiej i wypadek na Rejtana
– Kilkadziesiąt minut później mundurowi interweniowali na ulicy Warszawskiej, gdzie 48-letni kierujący mercedesem, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił kobietę. Ranna 48-latka trafiła do szpitala – informuje podkom. Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Po godz. 20, funkcjonariusze pracowali jeszcze na miejscu wypadku, do którego doszło na al. Rejtana.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 54-letni kierujący volkswagenem, skręcając w lewo w ul. Lwowską, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z kierującym hulajnogą, który przejeżdżał przez oznakowany przejazd dla rowerów – mówi rzeczniczka.
Następnie 57-letni kierujący hulajnogą uderzył jeszcze w słup sygnalizacji świetlnej i upadł na jezdnię. Mężczyzna trafił do szpitala.
Niebezpiecznie w Błażowej
W sobotę policjanci pracowali na miejscu jednego zdarzenia drogowego, do którego doszło po godz. 12, w Błażowej Dolnej. Jak ustalono, 45-letni kierujący fordem wraz z 35-letnim pasażerem, jadąc drogą powiatową w Błażowej w kierunku do Dynowa, z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na prawe pobocze i najechał na barierę energochłonną.
Samochód wywrócił się na bok i uderzył jeszcze w toyotę, którą kierował 39-letni mężczyzna. W tym zdarzeniu obrażeń doznali obaj kierujący i pasażer forda. Kierującym została pobrana krew na zawartość alkoholu w organizmie.
W sobotę policjanci wyeliminowali z ruchu jednego nietrzeźwego kierującego. Po godz. 12, na ulicy Sikorskiego policjanci zatrzymali do kontroli drogowej hyundaia. W trakcie czynności ustalili, że jego 51-letni kierujący był nietrzeźwy, miał ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie.
(oprac. red)
Czytaj więcej:
Nietrzeźwy kierowca spowodował poważny wypadek. Ranne trzy osoby
Miniony weekend to 4 wypadki, w których rannych zostało 7 osób. Do trzech z nich doszło w piątek, do jednego w sobotę. – Niedziela była spokojna, nie odnotowaliśmy żadnego poważniejszego zdarzenia drogowego. W sobotę wyeliminowaliśmy z ruchu jednego nietrzeźwego kierowcę – wylicza rzeczniczka rzeszowskiej komendy.
Do pierwszego z wypadków doszło w piątek po godz. 17, w Chmielniku. Jak wstępnie ustalili policjanci, 34-letnia kierująca volkswagenem na łuku drogi z niewyjaśnionych przyczyn zderzyła się z 70-letnim kierującym mercedesem. W wyniku zdarzenia kierowcy obydwu pojazdów trafili do szpitala.
Potrącenie na Warszawskiej i wypadek na Rejtana
– Kilkadziesiąt minut później mundurowi interweniowali na ulicy Warszawskiej, gdzie 48-letni kierujący mercedesem, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił kobietę. Ranna 48-latka trafiła do szpitala – informuje podkom. Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Po godz. 20, funkcjonariusze pracowali jeszcze na miejscu wypadku, do którego doszło na al. Rejtana.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 54-letni kierujący volkswagenem, skręcając w lewo w ul. Lwowską, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z kierującym hulajnogą, który przejeżdżał przez oznakowany przejazd dla rowerów – mówi rzeczniczka.
Następnie 57-letni kierujący hulajnogą uderzył jeszcze w słup sygnalizacji świetlnej i upadł na jezdnię. Mężczyzna trafił do szpitala.
Niebezpiecznie w Błażowej
W sobotę policjanci pracowali na miejscu jednego zdarzenia drogowego, do którego doszło po godz. 12, w Błażowej Dolnej. Jak ustalono, 45-letni kierujący fordem wraz z 35-letnim pasażerem, jadąc drogą powiatową w Błażowej w kierunku do Dynowa, z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na prawe pobocze i najechał na barierę energochłonną.
Samochód wywrócił się na bok i uderzył jeszcze w toyotę, którą kierował 39-letni mężczyzna. W tym zdarzeniu obrażeń doznali obaj kierujący i pasażer forda. Kierującym została pobrana krew na zawartość alkoholu w organizmie.
W sobotę policjanci wyeliminowali z ruchu jednego nietrzeźwego kierującego. Po godz. 12, na ulicy Sikorskiego policjanci zatrzymali do kontroli drogowej hyundaia. W trakcie czynności ustalili, że jego 51-letni kierujący był nietrzeźwy, miał ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie.
(oprac. red)
Czytaj więcej:
Nietrzeźwy kierowca spowodował poważny wypadek. Ranne trzy osoby