Okazuje się, że polski tenis to nie tylko osiągająca sukces za sukcesem Iga Świątek. Grający dla KS Czarni Rzeszów, Alan Ważny zdobył na Wimbledonie drugi z rzędu wielkoszlemowy tytuł w tym sezonie.
Niewiele ponad miesiąc temu Polak ze swoim fińskim kompanem wygrali rywalizację deblową w juniorskim Roland Garros.
Szansa polskiego tenisa
Pierwszą osobą, jaka przychodzi na myśl w rozmowie o polskim tenisie jest oczywiście Iga Świątek, szczególnie, że udało jej się pokonać Amandę Anisimową, wygrywając szósty tytuł Wielkiego Szlema oraz pierwszy Wimbledon. Tym samym, stała się pierwszą Polką, jaka może pochwalić się tym wyróżnieniem.
Teraz jednak, oczy polskich kibiców mogą zwrócić się ku Alanowi Ważnemu. Ten, w duecie z Finem, Oskarim Paldaniusem wygrał w sobotę, 12 lipca, Wimbledon 2025 juniorów, zdobywając drugi z rzędu wielkoszlemowy tytuł w tym sezonie, po niedawnym triumfie w Roland Garros.
Wyrównany pojedynek
Polsko-fiński duet walczył w finale z zespołem brytyjsko-amerykańskim, w składzie Oliver Bonding (Wlk. Brytania) i Jagger Leach (USA). Finał był niezwykle emocjonujący i zacięty, a jego rozwiązanie nastąpiło dopiero w super tie-breaku.
Od początku, przez pierwsze jedenaście gemów, pary grały bardzo wyrównanie i bardzo pilnowały swoich serwisów. Zmiana nastąpiła dopiero w gemie 12., kiedy polsko-fiński duet przegrał swoje podanie przy trzecim setbolu, ponosząc porażkę w pierwszej partii z wynikiem 5:7.
Druga partia przyniosła tie-breaka, w którym Bonding z Leachem wypracowali dwie piłki meczowe. Na ich nieszczęście Ważny z Paldaniusem obie obronili. Udało im się w końcu pokonać Brytyjczyka i Amerykanina z wynikiem 8:6.
Doprowadziło to do zarządzenia super tie-breaka przez sędziego. Również tutaj oba duety zaciekle walczyły do wyniku 5-5. Tutaj jednak polsko-fiński zespół pokazał klasę i zdominował oponentów, zdobywając 5 ostatnich punktów i kończąc partię z wynikiem 10-5.
Zwycięski duet
Ostatecznie Alan Ważny i Oskari Paldanius wygrali finał 2:1, zapisując na swoim koncie drugi wielkoszlemowy turniej tego roku. Rzeszowianinowi i jego fińskiemu duetowi pozostaje życzyć kolejnych sukcesów w tenisowej karierze.
(MK)
Czytaj więcej:
Na Podkarpaciu znów burze. IMGW wystosował ostrzeżenia 1 i 2 stopnia
Okazuje się, że polski tenis to nie tylko osiągająca sukces za sukcesem Iga Świątek. Grający dla KS Czarni Rzeszów, Alan Ważny zdobył na Wimbledonie drugi z rzędu wielkoszlemowy tytuł w tym sezonie.
Niewiele ponad miesiąc temu Polak ze swoim fińskim kompanem wygrali rywalizację deblową w juniorskim Roland Garros.
Szansa polskiego tenisa
Pierwszą osobą, jaka przychodzi na myśl w rozmowie o polskim tenisie jest oczywiście Iga Świątek, szczególnie, że udało jej się pokonać Amandę Anisimową, wygrywając szósty tytuł Wielkiego Szlema oraz pierwszy Wimbledon. Tym samym, stała się pierwszą Polką, jaka może pochwalić się tym wyróżnieniem.
Teraz jednak, oczy polskich kibiców mogą zwrócić się ku Alanowi Ważnemu. Ten, w duecie z Finem, Oskarim Paldaniusem wygrał w sobotę, 12 lipca, Wimbledon 2025 juniorów, zdobywając drugi z rzędu wielkoszlemowy tytuł w tym sezonie, po niedawnym triumfie w Roland Garros.
Wyrównany pojedynek
Polsko-fiński duet walczył w finale z zespołem brytyjsko-amerykańskim, w składzie Oliver Bonding (Wlk. Brytania) i Jagger Leach (USA). Finał był niezwykle emocjonujący i zacięty, a jego rozwiązanie nastąpiło dopiero w super tie-breaku.
Od początku, przez pierwsze jedenaście gemów, pary grały bardzo wyrównanie i bardzo pilnowały swoich serwisów. Zmiana nastąpiła dopiero w gemie 12., kiedy polsko-fiński duet przegrał swoje podanie przy trzecim setbolu, ponosząc porażkę w pierwszej partii z wynikiem 5:7.
Druga partia przyniosła tie-breaka, w którym Bonding z Leachem wypracowali dwie piłki meczowe. Na ich nieszczęście Ważny z Paldaniusem obie obronili. Udało im się w końcu pokonać Brytyjczyka i Amerykanina z wynikiem 8:6.
Doprowadziło to do zarządzenia super tie-breaka przez sędziego. Również tutaj oba duety zaciekle walczyły do wyniku 5-5. Tutaj jednak polsko-fiński zespół pokazał klasę i zdominował oponentów, zdobywając 5 ostatnich punktów i kończąc partię z wynikiem 10-5.
Zwycięski duet
Ostatecznie Alan Ważny i Oskari Paldanius wygrali finał 2:1, zapisując na swoim koncie drugi wielkoszlemowy turniej tego roku. Rzeszowianinowi i jego fińskiemu duetowi pozostaje życzyć kolejnych sukcesów w tenisowej karierze.
(MK)
Czytaj więcej:
Na Podkarpaciu znów burze. IMGW wystosował ostrzeżenia 1 i 2 stopnia