W sobotę, 15 listopada przy Żwirowni z wody zostały wyłowione ludzkie zwłoki. Policja potwierdziła zdarzenie, ale na ten moment nie podaje więcej informacji.
Na miejscu miała pracować policja i strażacy z pontonem.
Zwłoki w Żwirowni
Jak poinformował nas jeden z czytelników, około godziny 11:00 przy rzeszowskiej Żwirowni pojawiło się kilka wozów strażackich i policyjnych radiowozów na sygnałach. Znajdowały się one przy jeziorze, od strony bloków przy ul. Kwiatkowskiego.
Czytelnik zauważył również, że na miejscu pracowali również strażacy z pontonem. Jak się okazało, z wody wyłowiono ciało kobiety.
Policja potwierdza
Podkomisarz Magdalena Żuk, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie potwierdziła zdarzenie.
– Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratury. Ustalają okoliczności tego zdarzenia – powiedziała podkom. Magdalena Żuk.
Na ten moment policja nie podaje żadnych informacji dotyczących okoliczności śmierci denatki. Ciało zostało zabezpieczone. Czeka je sekcja zwłok.
(MK)
Czytaj więcej:
Życie 60+ w Rzeszowie nie musi być nudne. Jak miasto dba o seniorów?
W sobotę, 15 listopada przy Żwirowni z wody zostały wyłowione ludzkie zwłoki. Policja potwierdziła zdarzenie, ale na ten moment nie podaje więcej informacji.
Na miejscu miała pracować policja i strażacy z pontonem.
Zwłoki w Żwirowni
Jak poinformował nas jeden z czytelników, około godziny 11:00 przy rzeszowskiej Żwirowni pojawiło się kilka wozów strażackich i policyjnych radiowozów na sygnałach. Znajdowały się one przy jeziorze, od strony bloków przy ul. Kwiatkowskiego.
Czytelnik zauważył również, że na miejscu pracowali również strażacy z pontonem. Jak się okazało, z wody wyłowiono ciało kobiety.
Policja potwierdza
Podkomisarz Magdalena Żuk, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie potwierdziła zdarzenie.
– Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratury. Ustalają okoliczności tego zdarzenia – powiedziała podkom. Magdalena Żuk.
Na ten moment policja nie podaje żadnych informacji dotyczących okoliczności śmierci denatki. Ciało zostało zabezpieczone. Czeka je sekcja zwłok.
(MK)
Czytaj więcej:
Życie 60+ w Rzeszowie nie musi być nudne. Jak miasto dba o seniorów?
