Technologia Tilt-shift została wykorzystana do krótkiego filmu o Rzeszowie. Stworzyło go filmowe studio Bogaczewicz.
Zdjęcia: agencja Bogaczewicz
Rzeszów zyskał nowe, nietypowe oblicze dzięki wykonanym ujęciom filmowym za pomocą technologii Tilt-shift. Powstały kadry, w których wybrane elementy tak sfilmowano, by wydawały się miniaturowymi makietami miasta. Film zrealizowało Bogaczewicz Film Studio.
– Technika Tilt-shift polega na manipulowaniu płaszczyzną ostrości, co sprawia, że wybrane elementy na filmie wydają się być ostrzejsze, a pozostała część obrazu zyskuje delikatną, niewyraźną fakturę – wyjaśnia Daria Szymkowicz z rzeszowskiej agencji Bogaczewicz.
To właśnie ta rozmyta część zdjęć daje efekt miniaturowości, budując iluzję, że przedstawiony na zdjęciach świat to mały model.
W filmie możemy zobaczyć ulicę 3 Maja, budynki przy ulicy Cegielnianej, zamek Lubomirskich, halę Podpromie, biurowiec SkyRes, budynki Politechniki Rzeszowskiej, strefę Aeropolis w Jasionce, Wyższą Szkołę Prawa i Administracji, okrągłą kładkę dla pieszych, rondo Romana Dmowskiego oraz ratusz wraz z otaczającymi go kamieniczkami.
– Zdjęcia wykonane technologią Tilt-shift to ciekawa alternatywa dla tradycyjnego filmowania architektury czy krajobrazu. Pozwala ona na uwidocznienie detali, które często umykają w dużej skali, a dodatkowo wprowadzają element zabawy i wizualnej iluzji – dodaje Daria Szymkowicz.
[embedded content]
(ram)
Technologia Tilt-shift została wykorzystana do krótkiego filmu o Rzeszowie. Stworzyło go filmowe studio Bogaczewicz.
Zdjęcia: agencja Bogaczewicz
Rzeszów zyskał nowe, nietypowe oblicze dzięki wykonanym ujęciom filmowym za pomocą technologii Tilt-shift. Powstały kadry, w których wybrane elementy tak sfilmowano, by wydawały się miniaturowymi makietami miasta. Film zrealizowało Bogaczewicz Film Studio.
– Technika Tilt-shift polega na manipulowaniu płaszczyzną ostrości, co sprawia, że wybrane elementy na filmie wydają się być ostrzejsze, a pozostała część obrazu zyskuje delikatną, niewyraźną fakturę – wyjaśnia Daria Szymkowicz z rzeszowskiej agencji Bogaczewicz.
To właśnie ta rozmyta część zdjęć daje efekt miniaturowości, budując iluzję, że przedstawiony na zdjęciach świat to mały model.
W filmie możemy zobaczyć ulicę 3 Maja, budynki przy ulicy Cegielnianej, zamek Lubomirskich, halę Podpromie, biurowiec SkyRes, budynki Politechniki Rzeszowskiej, strefę Aeropolis w Jasionce, Wyższą Szkołę Prawa i Administracji, okrągłą kładkę dla pieszych, rondo Romana Dmowskiego oraz ratusz wraz z otaczającymi go kamieniczkami.
– Zdjęcia wykonane technologią Tilt-shift to ciekawa alternatywa dla tradycyjnego filmowania architektury czy krajobrazu. Pozwala ona na uwidocznienie detali, które często umykają w dużej skali, a dodatkowo wprowadzają element zabawy i wizualnej iluzji – dodaje Daria Szymkowicz.
(ram)