Maciej Dąbrowski, youtuber prowadzący kanał “Z Dvpy”, znany także z poranków w Kanale Zero, nagrał w Rzeszowie kolejną część popularnego formatu, w którym wymienia, co go najbardziej wkurza w danym mieście. Twórca wymienił 31 rzeczy, które go zdenerwowały w Rzeszowie. Czy celnie? Oceńcie sami.
Youtuber już wcześniej nagrał podobny film w naszym mieście. W 2018 roku wymienił on aż 51 rzeczy, które go zdenerwowały w Rzeszowie. Po 7 latach film został obejrzany ponad milion razy. Samego twórcę w tym momencie śledzi na YouTube ponad 1,5 mln osób. Jak wypadliśmy w tym nowym, humorystycznym materiale?
Rzeszów okiem naczelnego prześmiewcy polskiego YouTube’a
Youtuber w bezkompromisowy sposób kolejny raz wypunktował na swój własny sposób absurdy, problemy i lokalne legendy Rzeszowa. Czy mieszkańcy mają się o co obrażać, czy raczej powinni przyznać mu rację?
Już na samym początku materiału Dąbrowski nie bierze jeńców, uderzając w najbardziej rozpoznawalny symbol miasta – Pomnik Czynu Rewolucyjnego. Youtuber bez ogródek nawiązuje do jego potocznych skojarzeń z damską anatomią, żartując z jego “edukacyjnej roli” w zakresie higieny intymnej oraz dzieląc mieszkańców na zwolenników zachowania monumentu i tzw. “waginosceptyków”.
– W Rzeszowie ludzie dzielą się na takich, którzy chcą pomnik zostawić i na takich, którzy chcą go usunąć. To są tak zwani waginosceptycy – żartuje w materiale Maciej Dąbrowski.
W materiale obrywa się również nowej dumie miasta – kompleksowi Olszynki Park. Najwyższy budynek mieszkalny w Polsce (221 metrów z iglicą) zostaje w materiale ironicznie porównany do męskich organów (“mierzenie z naciągniętym napl***”), a sama iglica do “sztucznego przedłużania”.

Miasto innowacji, w którym bilet kupisz… gotówką
Youtuber w dalszej części filmu punktuje hasło promocyjne Rzeszowa jako “Stolicy Innowacji”. Wytyka paradoks, w którym w rzekomo nowoczesnym mieście bilety w autobusach wciąż kupuje się w biletomatach wewnątrz pojazdu (często gotówką lub w starych systemach), zamiast w pełni polegać na nowoczesnych aplikacjach.
Dąbrowski zwraca również uwagę na buspasy. W jego opinii, wytyczone na wąskich uliczkach, służą głównie do tego, by kierowcy stali w korkach “jak w Szanghaju”, podczas gdy pasy dla komunikacji miejskiej świecą pustkami. Oberwało się też systemowi monitorowania autobusów, który według twórcy służy nie do sprawdzania rozkładu, ale do informowania, o ile pojazd się spóźni.
Braun i PSL, czyli wątki polityczne
W filmie nie zabrakło wątków politycznych i społecznych. Rzeszów został przedstawiony jako kolebka PSL (nawiązanie do historycznych korzeni ruchu ludowego) oraz bastion Grzegorza Brauna. Youtuber w swoim stylu skomentował też obecność wojsk i pomocy dla Ukrainy na lotnisku w Jasionce, sugerując pół żartem, pół serio, że w razie konfliktu to właśnie tam “wszystko je***” jako pierwsze.
– Można powiedzieć, że Rzeszów jest największą wsią w Polsce, bo to właśnie tutaj, 130 lat temu, powstało PSL – komentuje twórca.
Format “Z Dvpy” od lat polaryzuje widownię. Dla jednych to wulgarne bzdury, dla innych – najszczersza satyra w polskim internecie. Odcinek o Rzeszowie nie odbiega od tej normy. Jest głośno, chaotycznie i momentami niesmacznie (żarty o “waleniu” na widok budynku Politechniki Rzeszowskiej itd.)

Humor nie dla każdego
Trzeba jednak przyznać, że Maciej Dąbrowski w dość oryginalny sposób, do swoich materiałów się sporo przygotowuje. Porusza tematy, które faktycznie bolą mieszkańców: od korków, przez patodeweloperkę, aż po lokalne afery.
Typowy “Z Dvpy” – jeśli nie rażą Cię przekleństwa co drugie słowo i lubisz czarny humor, będziesz się bawił świetnie. Jeśli szukasz rzetelnego reportażu – pomyliłeś adresy. Cały film jest do obejrzenia poniżej:
[embedded content]
(mt)
Czytaj więcej:
Zastrzelony wilk na Podkarpaciu. Martwe zwierzę odnaleziono na prywatnej posesji
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
Postaw kawę za:
Maciej Dąbrowski, youtuber prowadzący kanał “Z Dvpy”, znany także z poranków w Kanale Zero, nagrał w Rzeszowie kolejną część popularnego formatu, w którym wymienia, co go najbardziej wkurza w danym mieście. Twórca wymienił 31 rzeczy, które go zdenerwowały w Rzeszowie. Czy celnie? Oceńcie sami.
Youtuber już wcześniej nagrał podobny film w naszym mieście. W 2018 roku wymienił on aż 51 rzeczy, które go zdenerwowały w Rzeszowie. Po 7 latach film został obejrzany ponad milion razy. Samego twórcę w tym momencie śledzi na YouTube ponad 1,5 mln osób. Jak wypadliśmy w tym nowym, humorystycznym materiale?
Rzeszów okiem naczelnego prześmiewcy polskiego YouTube’a
Youtuber w bezkompromisowy sposób kolejny raz wypunktował na swój własny sposób absurdy, problemy i lokalne legendy Rzeszowa. Czy mieszkańcy mają się o co obrażać, czy raczej powinni przyznać mu rację?
Już na samym początku materiału Dąbrowski nie bierze jeńców, uderzając w najbardziej rozpoznawalny symbol miasta – Pomnik Czynu Rewolucyjnego. Youtuber bez ogródek nawiązuje do jego potocznych skojarzeń z damską anatomią, żartując z jego “edukacyjnej roli” w zakresie higieny intymnej oraz dzieląc mieszkańców na zwolenników zachowania monumentu i tzw. “waginosceptyków”.
– W Rzeszowie ludzie dzielą się na takich, którzy chcą pomnik zostawić i na takich, którzy chcą go usunąć. To są tak zwani waginosceptycy – żartuje w materiale Maciej Dąbrowski.
W materiale obrywa się również nowej dumie miasta – kompleksowi Olszynki Park. Najwyższy budynek mieszkalny w Polsce (221 metrów z iglicą) zostaje w materiale ironicznie porównany do męskich organów (“mierzenie z naciągniętym napl***”), a sama iglica do “sztucznego przedłużania”.

Miasto innowacji, w którym bilet kupisz… gotówką
Youtuber w dalszej części filmu punktuje hasło promocyjne Rzeszowa jako “Stolicy Innowacji”. Wytyka paradoks, w którym w rzekomo nowoczesnym mieście bilety w autobusach wciąż kupuje się w biletomatach wewnątrz pojazdu (często gotówką lub w starych systemach), zamiast w pełni polegać na nowoczesnych aplikacjach.
Dąbrowski zwraca również uwagę na buspasy. W jego opinii, wytyczone na wąskich uliczkach, służą głównie do tego, by kierowcy stali w korkach “jak w Szanghaju”, podczas gdy pasy dla komunikacji miejskiej świecą pustkami. Oberwało się też systemowi monitorowania autobusów, który według twórcy służy nie do sprawdzania rozkładu, ale do informowania, o ile pojazd się spóźni.
Braun i PSL, czyli wątki polityczne
W filmie nie zabrakło wątków politycznych i społecznych. Rzeszów został przedstawiony jako kolebka PSL (nawiązanie do historycznych korzeni ruchu ludowego) oraz bastion Grzegorza Brauna. Youtuber w swoim stylu skomentował też obecność wojsk i pomocy dla Ukrainy na lotnisku w Jasionce, sugerując pół żartem, pół serio, że w razie konfliktu to właśnie tam “wszystko je***” jako pierwsze.
– Można powiedzieć, że Rzeszów jest największą wsią w Polsce, bo to właśnie tutaj, 130 lat temu, powstało PSL – komentuje twórca.
Format “Z Dvpy” od lat polaryzuje widownię. Dla jednych to wulgarne bzdury, dla innych – najszczersza satyra w polskim internecie. Odcinek o Rzeszowie nie odbiega od tej normy. Jest głośno, chaotycznie i momentami niesmacznie (żarty o “waleniu” na widok budynku Politechniki Rzeszowskiej itd.)

Humor nie dla każdego
Trzeba jednak przyznać, że Maciej Dąbrowski w dość oryginalny sposób, do swoich materiałów się sporo przygotowuje. Porusza tematy, które faktycznie bolą mieszkańców: od korków, przez patodeweloperkę, aż po lokalne afery.
Typowy “Z Dvpy” – jeśli nie rażą Cię przekleństwa co drugie słowo i lubisz czarny humor, będziesz się bawił świetnie. Jeśli szukasz rzetelnego reportażu – pomyliłeś adresy. Cały film jest do obejrzenia poniżej:
(mt)
Czytaj więcej:
Zastrzelony wilk na Podkarpaciu. Martwe zwierzę odnaleziono na prywatnej posesji
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
