Pacjenci korzystający ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Wojewódzkim Szpitalu im. Św. Ojca Pio w Przemyślu muszą się liczyć ze zmianami w funkcjonowaniu tego miejsca. Jest to jednak związane z przebudową i doposażeniem tej placówki, a utrudnienia mają być sprowadzone do bezwzględnego minimum.
Umowa podpisana. Co się zmieni?
W piątek (14 marca) podpisana została umowa na modernizację SOR-u w Wojewódzkim Szpitalu im. Św. Ojca Pio w Przemyślu. Inwestycja obejmie także doposażenie tej placówki medycznej. W planach jest zakup przyłóżkowego RTG, lamp bezcieniowych, aparatów USG, oraz sprzętu transportowego przystosowanego dla osób ze specjalnymi wymogami. Zyskać ma także Zakład Diagnostyki Obrazowej, który bezpośrednio współpracuje z SOR-em. Tam zakupiony zostanie nowy tomograf i panoramiczny aparat RTG.
Bezpośrednimi beneficjentami tych zmian mają być pacjenci przemyskiego szpitala, a także personel medyczny, który będzie mógł korzystać z odmienionego wnętrza tego obiektu. W ramach tej inwestycji przebudowane zostaną pomieszczenia Szpitalnego Oddziału Ratunkowego )poprzez wymianę stolarki okiennej i drzwiowej), a także ściany działowe wraz z dostosowaniem pomieszczeń do obowiązujących wymogów.
W planach jest wymiana okładzin ściennych, podłogowych, wymiana instalacji wodno-kanalizacyjnej, elektrycznej, teletechnicznej i gazów medycznych oraz modernizacja instalacji wentylacyjno-klimatyzacyjnej. Inwestycja obejmuje również termomodernizację werandy karetek oraz wejście do SOR.

Celem jest poprawa komfortu pacjentów i personelu
W podpisaniu umowy dotyczącej tej inwestycji uczestniczył wicemarszałek województwa podkarpackiego Piotr Pilch, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala w Przemyślu dr Barbara Stawarz i członek zarządu Adamietz sp. z o.o. Łukasz Kutyba. To właśnie ta firma zajmie się modernizacją przemyskiej placówki.
– Celem inwestycji jest poprawa bezpieczeństwa i komfortu pobytu pacjentów i personelu medycznego. Prace zostały podzielone na kilka etapów i będą realizowane w taki sposób, aby nie zaburzały przyjęć pacjentów i nie zagrażały ich bezpieczeństwu, i żeby SOR mógł cały czas funkcjonować. Na pewno będzie się to wiązać z pewnymi trudnościami, ale jestem pewna, ze firma Adamietz poradzi sobie z tym zadaniem i pod koniec roku będziemy mogli cieszyć się z pięknego oddziału ratunkowego – podkreśliła dyrektor Barbara Stawarz.
Zmiany w organizacji SOR w Przemyślu
Każdego roku SOR w Przemyślu przyjmuje około 28-30 tys. osób. Przedstawiciel wykonawcy tej inwestycji nie ukrywa więc, że prace w tak newralgicznym ze strony opieki medycznej miejscu, będzie sporym wyzwaniem logistycznym.
– Koordynacja działań między codzienną pracą szpitala, a pracami budowlanymi jest niezwykle istotna i będzie stanowiła wyzwanie. Jestem przekonany, że z tak profesjonalnym zespołem ze strony szpitala, który zajmuje się pracami inwestycyjnymi, jesteśmy w stanie podołać temu trudnemu i ambitnemu zadaniu i nie zawieść naszego klienta – podkreślił Łukasz Kutyba.
– Wykluczaliśmy możliwość zawieszenia oddziału na ten czas. Obsługujemy zbyt duży obszar, z dużą liczbą potencjalnych pacjentów. Licząc tylko Przemyśl i powiat przemyski to około 140 tys. osób, do czego dochodzą mieszkańcy z innych powiatów, np. z Bieszczad – dodała dyrektor szpitala.
Dodajmy jednak, że w organizacji przemyskiego SOR-u zajdą zmiany związane z pracami modernizacyjnymi. Na początek zostało tymczasowo zamknięte przejście z SOR na pozostałe oddziały. Jak poinformował szpital, na Izbę Przyjęć Planowych oraz na Nocną i Świąteczną Opiekę Lekarską najlepiej wchodzić bezpośrednio z podwórza (nie ma możliwości przejścia korytarzem z SOR-u). Ponadto z Izby Przyjęć oraz NiŚOL na oddziały szpitalne należy się udać jedno piętro wyżej schodami lub windą (wyjście obok rejestracji Zakładu Diagnostyki Obrazowej), następnie w lewo w kierunku korytarza głównego.
Koszt całego przedsięwzięcia sięgnie ponad 20 mln zł. Kwota dotacji z Ministerstwa Zdrowia sięgnęła prawie 14,7 mln zł. 2,5 mln zł dodał samorząd województwa podkarpackiego, a pozostała część (ponad 2,8 mln zł) pochodzi ze środków własnych szpitala. Zakończenie prac jest planowane na jesień tego roku.
Rekordowe wsparcie dla onkologii. Podkarpackie szpitale otrzymają ponad 192 mln zł
Pacjenci korzystający ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Wojewódzkim Szpitalu im. Św. Ojca Pio w Przemyślu muszą się liczyć ze zmianami w funkcjonowaniu tego miejsca. Jest to jednak związane z przebudową i doposażeniem tej placówki, a utrudnienia mają być sprowadzone do bezwzględnego minimum.
Umowa podpisana. Co się zmieni?
W piątek (14 marca) podpisana została umowa na modernizację SOR-u w Wojewódzkim Szpitalu im. Św. Ojca Pio w Przemyślu. Inwestycja obejmie także doposażenie tej placówki medycznej. W planach jest zakup przyłóżkowego RTG, lamp bezcieniowych, aparatów USG, oraz sprzętu transportowego przystosowanego dla osób ze specjalnymi wymogami. Zyskać ma także Zakład Diagnostyki Obrazowej, który bezpośrednio współpracuje z SOR-em. Tam zakupiony zostanie nowy tomograf i panoramiczny aparat RTG.
Bezpośrednimi beneficjentami tych zmian mają być pacjenci przemyskiego szpitala, a także personel medyczny, który będzie mógł korzystać z odmienionego wnętrza tego obiektu. W ramach tej inwestycji przebudowane zostaną pomieszczenia Szpitalnego Oddziału Ratunkowego )poprzez wymianę stolarki okiennej i drzwiowej), a także ściany działowe wraz z dostosowaniem pomieszczeń do obowiązujących wymogów.
W planach jest wymiana okładzin ściennych, podłogowych, wymiana instalacji wodno-kanalizacyjnej, elektrycznej, teletechnicznej i gazów medycznych oraz modernizacja instalacji wentylacyjno-klimatyzacyjnej. Inwestycja obejmuje również termomodernizację werandy karetek oraz wejście do SOR.

Celem jest poprawa komfortu pacjentów i personelu
W podpisaniu umowy dotyczącej tej inwestycji uczestniczył wicemarszałek województwa podkarpackiego Piotr Pilch, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala w Przemyślu dr Barbara Stawarz i członek zarządu Adamietz sp. z o.o. Łukasz Kutyba. To właśnie ta firma zajmie się modernizacją przemyskiej placówki.
– Celem inwestycji jest poprawa bezpieczeństwa i komfortu pobytu pacjentów i personelu medycznego. Prace zostały podzielone na kilka etapów i będą realizowane w taki sposób, aby nie zaburzały przyjęć pacjentów i nie zagrażały ich bezpieczeństwu, i żeby SOR mógł cały czas funkcjonować. Na pewno będzie się to wiązać z pewnymi trudnościami, ale jestem pewna, ze firma Adamietz poradzi sobie z tym zadaniem i pod koniec roku będziemy mogli cieszyć się z pięknego oddziału ratunkowego – podkreśliła dyrektor Barbara Stawarz.
Zmiany w organizacji SOR w Przemyślu
Każdego roku SOR w Przemyślu przyjmuje około 28-30 tys. osób. Przedstawiciel wykonawcy tej inwestycji nie ukrywa więc, że prace w tak newralgicznym ze strony opieki medycznej miejscu, będzie sporym wyzwaniem logistycznym.
– Koordynacja działań między codzienną pracą szpitala, a pracami budowlanymi jest niezwykle istotna i będzie stanowiła wyzwanie. Jestem przekonany, że z tak profesjonalnym zespołem ze strony szpitala, który zajmuje się pracami inwestycyjnymi, jesteśmy w stanie podołać temu trudnemu i ambitnemu zadaniu i nie zawieść naszego klienta – podkreślił Łukasz Kutyba.
– Wykluczaliśmy możliwość zawieszenia oddziału na ten czas. Obsługujemy zbyt duży obszar, z dużą liczbą potencjalnych pacjentów. Licząc tylko Przemyśl i powiat przemyski to około 140 tys. osób, do czego dochodzą mieszkańcy z innych powiatów, np. z Bieszczad – dodała dyrektor szpitala.
Dodajmy jednak, że w organizacji przemyskiego SOR-u zajdą zmiany związane z pracami modernizacyjnymi. Na początek zostało tymczasowo zamknięte przejście z SOR na pozostałe oddziały. Jak poinformował szpital, na Izbę Przyjęć Planowych oraz na Nocną i Świąteczną Opiekę Lekarską najlepiej wchodzić bezpośrednio z podwórza (nie ma możliwości przejścia korytarzem z SOR-u). Ponadto z Izby Przyjęć oraz NiŚOL na oddziały szpitalne należy się udać jedno piętro wyżej schodami lub windą (wyjście obok rejestracji Zakładu Diagnostyki Obrazowej), następnie w lewo w kierunku korytarza głównego.
Koszt całego przedsięwzięcia sięgnie ponad 20 mln zł. Kwota dotacji z Ministerstwa Zdrowia sięgnęła prawie 14,7 mln zł. 2,5 mln zł dodał samorząd województwa podkarpackiego, a pozostała część (ponad 2,8 mln zł) pochodzi ze środków własnych szpitala. Zakończenie prac jest planowane na jesień tego roku.
Rekordowe wsparcie dla onkologii. Podkarpackie szpitale otrzymają ponad 192 mln zł