Rekordowa liczba przejazdów nienormatywnych na Podkarpaciu. Największa była „Karpatka” [ZDJĘCIA]

Tylko w 2024 roku rzeszowski oddział GDDKiA wydał aż 780 pozwoleń na przejazdy nienormatywne. W ramach takiego przedsięwzięcia zespoły pojazdów wykonują przewozy wielkich konstrukcji, zbiorników, czy elementów maszyn. Która z takich akcji była najbardziej spektakularna?

Czym są przejazdy nienormatywne?

Jak poinformował rzeszowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, liczba zezwoleń na przejazdy nienormatywne rośnie. Oznacza to, że w naszym regionie powstaje coraz więcej imponujących obiektów budowlanych i ogromnych inwestycji. Tylko w 2024 roku wydano aż 780 takich pozwoleń, czyli o 60 więcej niż w roku poprzednich. Jeszcze w latach 2019-2022 liczba wydanych decyzji wynosiła kolejno: 342, 508, 688 i 744.

Czym w ogóle są przejazdy nienormatywne? Są to przewozy ponadgabarytowych ładunków po ogólnodostępnych drogach. Uczestniczą w nich zazwyczaj wielkie zespoły pojazdów, które transportują m.in. elementy stalowych konstrukcji, zbiorniki, filtry przemysłowe, a także elementy maszyn do wiercenia tunelów. Szerokość takich transportów sięga nawet do 9 metrów.

– W ostatnich latach, jednym z najbardziej spektakularnych transportów nienormatywnych na terenie naszego województwa był transport maszyny TBM na plac budowy odcinka drogi ekspresowej S19 Rzeszów Południe – Babica. Transport miał długość 74 metrów, szerokość 9 m i masę całkowitą ok. 500 ton. Największe zestawy miały: 499 ton i 489 ton

– informuje Joanna Rarus, rzecznik rzeszowskiego oddziału GDDKiA, wspominając wielką operacją transportową słynnej „Karpatki”, która trwała od listopada 2022 r. do stycznia 2023 r.

Limity standardowych transportów

Zgodnie z obowiązującym prawem, czyli rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, określone są wszystkie dopuszczalne wymiary, masy i naciski osi pojazdu w regularnych transportach.

Tym samym długość ciągnika z naczepą nie może przekraczać 16,5 metra, a długość pojazdu silnikowego z przyczepą 18,75 m. Ponadto szerokość pojazdu musi się mieścić w 2,5 m, wysokość w 4 m, a masa całkowita w 40 tonach. Ponadto nacisk pojedynczej osi napędowej nie może przekraczać 11,5 t.

W momencie, gdy pojazd lub zespół pojazdów przekracza dopuszczalne rozporządzenie normy, potrzebne są specjalne pozwolenia, które wydaje często właśnie GDDKiA. Mogą je wydawać także lokalne władze samorządowe. Zasady wydawania zezwoleń określa ustawa Prawo o ruchu drogowym oraz rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 21 stycznia 2021 r. w sprawie zezwoleń na przejazd pojazdów nienormatywnych.

Wielkie transporty potrzebują wielkiej przestrzeni

Transportowanie wielkich elementów konstrukcji czy maszyn, wymaga odpowiedniej przestrzeni. Dlatego na głównych arteriach komunikacyjnych pojawiają się choćby ronda, które umożliwiają przejazd po wyspie środkowej.

– Rozwiązania te pozwalają na łatwiejsze, bezkolizyjne, a zarazem bezpieczne korzystanie z sieci dróg pojazdom nienormatywnym. Te praktyczne rozwiązania ułatwiające przemieszczanie się transportom nienormatywnym mamy m.in. na DK28, DK77 czy też DK94

– podkreśla Joanna Rarus.

Podczas ustalaniu trasy takiego przejazdu, istotne jest także wzięcie pod uwagę stanu technicznego dróg, a w szczególności mostów. Wszystko po to, aby przewożony ładunek nie mógł być cięższy od limitów technicznych danego obiektu. Istotne są także warunki atmosferyczne panujące na trasie i czas. Ze względu na natężenie ruchu, transport nienormatywny odbywa się zazwyczaj w nocnych godzinach 22:00 – 6:00.

Ponadto szczególna odpowiedzialność spoczywa także na kierowcach pojazdów przewożących wielkie elementy.

– W przypadku pojazdów o masie całkowitej większej od dopuszczalnej, przez drogowe obiekty inżynierskie należy przejeżdżać stałą prędkością do 10 km/h bez hamowania i przyspieszania w osi jezdni, przy wstrzymanym ruchu dla innych pojazdów

– podkreśla przedstawicielka GDDKiA.

Rekordowa liczba projektów w RBO 2026. Ponad 15 mln zł czeka na pomysły

Tylko w 2024 roku rzeszowski oddział GDDKiA wydał aż 780 pozwoleń na przejazdy nienormatywne. W ramach takiego przedsięwzięcia zespoły pojazdów wykonują przewozy wielkich konstrukcji, zbiorników, czy elementów maszyn. Która z takich akcji była najbardziej spektakularna?

Czym są przejazdy nienormatywne?

Jak poinformował rzeszowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, liczba zezwoleń na przejazdy nienormatywne rośnie. Oznacza to, że w naszym regionie powstaje coraz więcej imponujących obiektów budowlanych i ogromnych inwestycji. Tylko w 2024 roku wydano aż 780 takich pozwoleń, czyli o 60 więcej niż w roku poprzednich. Jeszcze w latach 2019-2022 liczba wydanych decyzji wynosiła kolejno: 342, 508, 688 i 744.

Czym w ogóle są przejazdy nienormatywne? Są to przewozy ponadgabarytowych ładunków po ogólnodostępnych drogach. Uczestniczą w nich zazwyczaj wielkie zespoły pojazdów, które transportują m.in. elementy stalowych konstrukcji, zbiorniki, filtry przemysłowe, a także elementy maszyn do wiercenia tunelów. Szerokość takich transportów sięga nawet do 9 metrów.

– W ostatnich latach, jednym z najbardziej spektakularnych transportów nienormatywnych na terenie naszego województwa był transport maszyny TBM na plac budowy odcinka drogi ekspresowej S19 Rzeszów Południe – Babica. Transport miał długość 74 metrów, szerokość 9 m i masę całkowitą ok. 500 ton. Największe zestawy miały: 499 ton i 489 ton

– informuje Joanna Rarus, rzecznik rzeszowskiego oddziału GDDKiA, wspominając wielką operacją transportową słynnej „Karpatki”, która trwała od listopada 2022 r. do stycznia 2023 r.

Limity standardowych transportów

Zgodnie z obowiązującym prawem, czyli rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, określone są wszystkie dopuszczalne wymiary, masy i naciski osi pojazdu w regularnych transportach.

Tym samym długość ciągnika z naczepą nie może przekraczać 16,5 metra, a długość pojazdu silnikowego z przyczepą 18,75 m. Ponadto szerokość pojazdu musi się mieścić w 2,5 m, wysokość w 4 m, a masa całkowita w 40 tonach. Ponadto nacisk pojedynczej osi napędowej nie może przekraczać 11,5 t.

W momencie, gdy pojazd lub zespół pojazdów przekracza dopuszczalne rozporządzenie normy, potrzebne są specjalne pozwolenia, które wydaje często właśnie GDDKiA. Mogą je wydawać także lokalne władze samorządowe. Zasady wydawania zezwoleń określa ustawa Prawo o ruchu drogowym oraz rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 21 stycznia 2021 r. w sprawie zezwoleń na przejazd pojazdów nienormatywnych.

Wielkie transporty potrzebują wielkiej przestrzeni

Transportowanie wielkich elementów konstrukcji czy maszyn, wymaga odpowiedniej przestrzeni. Dlatego na głównych arteriach komunikacyjnych pojawiają się choćby ronda, które umożliwiają przejazd po wyspie środkowej.

– Rozwiązania te pozwalają na łatwiejsze, bezkolizyjne, a zarazem bezpieczne korzystanie z sieci dróg pojazdom nienormatywnym. Te praktyczne rozwiązania ułatwiające przemieszczanie się transportom nienormatywnym mamy m.in. na DK28, DK77 czy też DK94

– podkreśla Joanna Rarus.

Podczas ustalaniu trasy takiego przejazdu, istotne jest także wzięcie pod uwagę stanu technicznego dróg, a w szczególności mostów. Wszystko po to, aby przewożony ładunek nie mógł być cięższy od limitów technicznych danego obiektu. Istotne są także warunki atmosferyczne panujące na trasie i czas. Ze względu na natężenie ruchu, transport nienormatywny odbywa się zazwyczaj w nocnych godzinach 22:00 – 6:00.

Ponadto szczególna odpowiedzialność spoczywa także na kierowcach pojazdów przewożących wielkie elementy.

– W przypadku pojazdów o masie całkowitej większej od dopuszczalnej, przez drogowe obiekty inżynierskie należy przejeżdżać stałą prędkością do 10 km/h bez hamowania i przyspieszania w osi jezdni, przy wstrzymanym ruchu dla innych pojazdów

– podkreśla przedstawicielka GDDKiA.

Rekordowa liczba projektów w RBO 2026. Ponad 15 mln zł czeka na pomysły