Kompletnym brakiem sumienia wykazał się 30-latek, który tuż po wyjściu z więzienia dokonał kradzieży. Do szokującej sytuacji doszło w Tarnobrzegu.
Mężczyzna miał za sobą karę czteroletniego pozbawienia wolności. Na przestępczą drogę powrócił pierwszego dnia po wyjściu z więzienia.
Kradzież kosmetyków
We wtorek policjant z zespołu dyżurnych tarnobrzeskiej komendy, podczas dojazdu do pracy, zwrócił uwagę na podejrzaną sytuację. Mężczyzna wychodzący ze sklepu wyciągnął spod bluzy perfumy i schował je do torby. Funkcjonariusz postanowił sprawdzić, czy produkty zostały skradzione.
– Okazało się, że 30-letni mieszkaniec Końskich, kilka minut wcześniej, dokonał kradzieży sklepowej na łączną kwotę bliską 1700 złotych. Ujawnione kosmetyki w stanie nienaruszonym, zostały zwrócone do sklepu, a mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań – relacjonuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Szybki powrót do więzienia?
Szybko okazało się, że tego samego dnia 30-latek dokonał już dwóch kradzieży w tarnobrzeskich sklepach. Jego łupem padły artykuły spożywcze i środki chemiczne o wartości 600 zł.
Weryfikacja w policyjnej bazie danych wykazała, że mężczyzna rano opuścił zakład karny, gdzie odbywał czteroletnią karę pozbawienia wolności. Już wcześniej był notowany m.in. za kradzieże.
– 30-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut kradzieży. Za popełniony czyn odpowie wkrótce przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat – informuje przedstawicielka tarnobrzeskiej policji.
Czytaj więcej:
Samochód z rodzącą kobietą utknął w korku w kierunku Rzeszowa. Do akcji wkroczyła policja
Kompletnym brakiem sumienia wykazał się 30-latek, który tuż po wyjściu z więzienia dokonał kradzieży. Do szokującej sytuacji doszło w Tarnobrzegu.
Mężczyzna miał za sobą karę czteroletniego pozbawienia wolności. Na przestępczą drogę powrócił pierwszego dnia po wyjściu z więzienia.
Kradzież kosmetyków
We wtorek policjant z zespołu dyżurnych tarnobrzeskiej komendy, podczas dojazdu do pracy, zwrócił uwagę na podejrzaną sytuację. Mężczyzna wychodzący ze sklepu wyciągnął spod bluzy perfumy i schował je do torby. Funkcjonariusz postanowił sprawdzić, czy produkty zostały skradzione.
– Okazało się, że 30-letni mieszkaniec Końskich, kilka minut wcześniej, dokonał kradzieży sklepowej na łączną kwotę bliską 1700 złotych. Ujawnione kosmetyki w stanie nienaruszonym, zostały zwrócone do sklepu, a mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań – relacjonuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Szybki powrót do więzienia?
Szybko okazało się, że tego samego dnia 30-latek dokonał już dwóch kradzieży w tarnobrzeskich sklepach. Jego łupem padły artykuły spożywcze i środki chemiczne o wartości 600 zł.
Weryfikacja w policyjnej bazie danych wykazała, że mężczyzna rano opuścił zakład karny, gdzie odbywał czteroletnią karę pozbawienia wolności. Już wcześniej był notowany m.in. za kradzieże.
– 30-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut kradzieży. Za popełniony czyn odpowie wkrótce przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat – informuje przedstawicielka tarnobrzeskiej policji.
Czytaj więcej:
Samochód z rodzącą kobietą utknął w korku w kierunku Rzeszowa. Do akcji wkroczyła policja