IMGW wydał ostrzeżenia pierwszej klasy dla całego województwa podkarpackiego. Służby apelują o wolniejszą jazdę po masowym zderzeniu na trasie S19 i groźnym uderzeniu busa w studnię.
Widoczność w wielu miejscach spada do zaledwie 100 metrów, a policja ostrzega: „bezpieczeństwo zależy od nas wszystkich”.
Tragiczne lekcje z ostatnich godzin
Ostatnie dni pokazały, jak zdradliwe mogą być drogi regionu przy ograniczonej widoczności. Wciąż żywe są echa potężnego karambolu na trasie S19 w miejscowości Stojeszyn. W wyniku gęstej mgły doszło tam do zderzenia aż 18 pojazdów, w tym samochodów osobowych, ciężarówek i busów. Bilans był dramatyczny – 12 osób zostało poszkodowanych, a ranni trafili do szpitali w regionie, między innymi do Stalowej Woli.
Równie niebezpiecznie było w miejscowości Liskowate na drodze krajowej nr 28, gdzie podróż dziewięciu osób zakończyła się na przydomowej studni. Kierujący mercedesem, prawdopodobnie nie dostosowując prędkości do panującej aury, wypadł z trasy na łuku drogi i uderzył w betonowy przepust. Tylko dzięki ogromnemu szczęściu zdarzenie to nie zakończyło się tragedią, choć jedna osoba wymagała hospitalizacji.
Weekend pod znakiem mgieł i mżawki
Według prognozy pogody Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, fatalna aura utrzyma się do końca weekendu. Synoptycy wydali ostrzeżenia pierwszego stopnia przed gęstą mgłą, które obowiązują na terenie całego Podkarpacia.
- widoczność: miejscami może spadać do 100–300 metrów, a lokalnie nawet do 100 metrów
- zjawiska: możliwe są słabe opady deszczu lub mżawki, które w rejonach podgórskich mogą marznąć, tworząc gołoledź
- temperatura: termometry w dzień pokażą od 3 do 8 stopni Celsjusza, jednak w nocy w Kotlinach Karpackich temperatura może spaść do minus 4 stopni.
IMGW przewiduje, że silne zamglenia będą pojawiać się również w nocy z niedzieli na poniedziałek, choć ich gęstość powinna być już nieco mniejsza.
Policja: „Dostosujcie prędkość do warunków”
W obliczu tak trudnej sytuacji podkarpaccy policjanci wystosowali pilny apel do wszystkich kierowców. Mundurowi podkreślają, że gęsta mgła drastycznie zmienia zasady gry na jezdni. „Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności – dostosujcie prędkość do warunków, zachowujcie bezpieczny odstęp i pamiętajcie o właściwym oświetleniu pojazdu” – czytamy w oficjalnym komunikacie policji.
Funkcjonariusze przypominają, że przy ograniczonej widoczności jazda „na pamięć” lub z prędkością dopuszczalną przepisami może okazać się śmiertelną pułapką. Kluczowe jest nie tylko sprawne oświetlenie, ale przede wszystkim zachowanie dystansu, który pozwoli na reakcję w przypadku nagłego pojawienia się przeszkody w „mlecznej” ścianie.
(mob)
Czytaj więcej:
Gigantyczny pożar w strefie przemysłowej w Stalowej Woli. Trwa dogaszanie hali [ZDJĘCIA, FILM]
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
Postaw kawę za:
IMGW wydał ostrzeżenia pierwszej klasy dla całego województwa podkarpackiego. Służby apelują o wolniejszą jazdę po masowym zderzeniu na trasie S19 i groźnym uderzeniu busa w studnię.
Widoczność w wielu miejscach spada do zaledwie 100 metrów, a policja ostrzega: „bezpieczeństwo zależy od nas wszystkich”.
Tragiczne lekcje z ostatnich godzin
Ostatnie dni pokazały, jak zdradliwe mogą być drogi regionu przy ograniczonej widoczności. Wciąż żywe są echa potężnego karambolu na trasie S19 w miejscowości Stojeszyn. W wyniku gęstej mgły doszło tam do zderzenia aż 18 pojazdów, w tym samochodów osobowych, ciężarówek i busów. Bilans był dramatyczny – 12 osób zostało poszkodowanych, a ranni trafili do szpitali w regionie, między innymi do Stalowej Woli.
Równie niebezpiecznie było w miejscowości Liskowate na drodze krajowej nr 28, gdzie podróż dziewięciu osób zakończyła się na przydomowej studni. Kierujący mercedesem, prawdopodobnie nie dostosowując prędkości do panującej aury, wypadł z trasy na łuku drogi i uderzył w betonowy przepust. Tylko dzięki ogromnemu szczęściu zdarzenie to nie zakończyło się tragedią, choć jedna osoba wymagała hospitalizacji.
Weekend pod znakiem mgieł i mżawki
Według prognozy pogody Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, fatalna aura utrzyma się do końca weekendu. Synoptycy wydali ostrzeżenia pierwszego stopnia przed gęstą mgłą, które obowiązują na terenie całego Podkarpacia.
- widoczność: miejscami może spadać do 100–300 metrów, a lokalnie nawet do 100 metrów
- zjawiska: możliwe są słabe opady deszczu lub mżawki, które w rejonach podgórskich mogą marznąć, tworząc gołoledź
- temperatura: termometry w dzień pokażą od 3 do 8 stopni Celsjusza, jednak w nocy w Kotlinach Karpackich temperatura może spaść do minus 4 stopni.
IMGW przewiduje, że silne zamglenia będą pojawiać się również w nocy z niedzieli na poniedziałek, choć ich gęstość powinna być już nieco mniejsza.
Policja: „Dostosujcie prędkość do warunków”
W obliczu tak trudnej sytuacji podkarpaccy policjanci wystosowali pilny apel do wszystkich kierowców. Mundurowi podkreślają, że gęsta mgła drastycznie zmienia zasady gry na jezdni. „Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności – dostosujcie prędkość do warunków, zachowujcie bezpieczny odstęp i pamiętajcie o właściwym oświetleniu pojazdu” – czytamy w oficjalnym komunikacie policji.
Funkcjonariusze przypominają, że przy ograniczonej widoczności jazda „na pamięć” lub z prędkością dopuszczalną przepisami może okazać się śmiertelną pułapką. Kluczowe jest nie tylko sprawne oświetlenie, ale przede wszystkim zachowanie dystansu, który pozwoli na reakcję w przypadku nagłego pojawienia się przeszkody w „mlecznej” ścianie.
(mob)
Czytaj więcej:
Gigantyczny pożar w strefie przemysłowej w Stalowej Woli. Trwa dogaszanie hali [ZDJĘCIA, FILM]
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
