Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek z absolutorium i wotum zaufania. Sesja trwała do późnej nocy

Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa, otrzymał absolutorium oraz wotum zaufania od Rady Miasta. Decyzję poprzedziła ponad siedmiogodzinna sesja, podczas której radni szczegółowo analizowali działalność prezydenta za miniony rok.

W trakcie sesji Fijołek przedstawił skróconą wersję raportu o stanie miasta i realizacji budżetu. W swoim wystąpieniu podkreślił szereg inwestycji, które udało się zrealizować w stolicy Podkarpacia.

Jak rozłożyły się głosy?

Za udzieleniem wotum zaufania prezydentowi Konradowi Fijołkowi zagłosowało 16 radnych z pozostających w koalicji klubów KO, Rozwój Rzeszowa, w tym czworo radnych z opozycyjnego PiS. Przeciwko było 7 radnych – z PiS oraz z klubu Razem dla Rzeszowa. Dwóch radnych wstrzymało się od głosu.

Kolejne głosy rozłożyły się podobnie. Za udzieleniem absolutorium prezydentowi Rzeszowa było 16 radnych (KO i RRz oraz czworo radnych z PiS), przeciw 8, od głosu wstrzymał się Waldemar Szumny (PiS).

– W Rzeszowie zawsze zwyciężała miłość do miasta, poczucie stabilizacji, ponad różnicami. Deklaruje dalszą współpracę i dziękuję za dobrą decyzję – mówił po decyzji Rady Miasta prezydent Rzeszowa.

Prezydent wymienia sukcesy

Wśród sukcesów, które wyróżnił prezydent Rzeszowa, znalazły się m.in. modernizacja oddziału chirurgii ogólnej w miejskim szpitalu oraz budowa nowego placu zabaw na osiedlu Staromieście. Zapowiedział również, że już w najbliższy poniedziałek rano otwarty zostanie nowy most będący częścią Wisłostrady – inwestycja ta została ukończona wcześniej, niż zakładano.

Prezydent wskazał także na szereg innych zakończonych projektów. Wymienił m.in. powstanie hali sportowej przy I Liceum Ogólnokształcącym, nowy żłobek przy ul. Jachowicza, modernizację ul. Grunwaldzkiej oraz przebudowę hali sportowej przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 3. Raport zawierał również mniejsze inicjatywy, takie jak budowa chodnika przy ul. Załęskiej czy prace przy poprawie stanu miejskich ulic.

Zadłużenie Rzeszowa wzrosło

W 2024 roku Rzeszów przeznaczył aż 24 mln zł na utrzymanie terenów zielonych. W ramach działań proekologicznych posadzono 278 drzew oraz ponad 4700 krzewów.

W końcowej części swojego wystąpienia Fijołek odniósł się do kwestii zadłużenia miasta. Poinformował, że od 2020 roku zadłużenie wzrosło z 894 tys. zł do 1,3 mln zł w 2024 roku. Tłumaczył ten wzrost koniecznością dalszego rozwoju i inwestowania w infrastrukturę miejską.

Debata radnych nad przedstawionym raportem rozpoczęła się dopiero po godzinie 22:00. Ostatecznie, jeszcze przed północą, Rada Miasta przegłosowała zarówno absolutorium dla prezydenta, jak i wotum zaufania. To oznacza, że działalność Konrada Fijołka w minionym roku została pozytywnie oceniona przez większość miejskich radnych.

Najbardziej kosztowne inwestycje

– Miniony rok był rokiem największych inwestycji w historii Rzeszowa. Dziś sesja absolutoryjna, swoiste podsumowanie działań prowadzonych w ciągu roku ale również pokazanie skali włożonej pracy, odwagi w działaniu i troski o rozwój miasta – napisał w mediach społecznościowych Konrad Fijołek.

Prezydent Rzeszowa przedstawił też szczegółową listę inwestycji, które swój początek lub zakończenie miały w 2024 roku. Wśród inwestycji, które wiązały się z największymi kwotami znalazły się: Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki, które kosztowało 194 mln zł, a także wspomniana budowa Wisłokostrady sięgająca 184 mln zł.

Nie zabrakło także rozbudowy i modernizacji głównej magistrali wodociągowej i rozbudowy kanalizacji sanitarnej w obrębie takich ulic Tarnowskiej, Miłocińskiej i Warszawskiej. Inwestycja ta otrzymała dofinansowanie rzędu 130 mln zł. 70 mln wsparcia z zewnątrz otrzymało z kolei przedsięwzięcie związane z dofinansowaniem zakupu autobusów.

Wśród miejskich inwestycji były także budowy i remonty ważnych rzeszowskich dróg, w tym tą która połączy ulice Krzyżanowskiego i Wieniawskiego (44,4 mln zł). Za 16 mln zł przedłużona zostanie także ul. Wołyńska, za 4,3 mln zł ul. Welca, a za 3 mln zł ul. Parkowa na os. Miłocin.

Krytyczne głosy

Na sesji nie brakowało jednak także krytycznych głosów wobec rządów Konrada Fijołka. Karolina Pikuła, asystentka Grzegorza Brauna, która w ubiegłym roku startowała w wyborach na prezydenta Rzeszowa i do Parlamentu Europejskiego, nie przebierała w słowach.

– Rzeszów miał być miastem innowacji, miastem przyszłości, a może tak naprawdę miastem fikcji, w którym tworzy się stanowiska z rękawa, a dokumenty urzędowe pisze się pod tezę. Bo jeśli spojrzymy na dokonania pana Fijołka, to bardziej niż na miasto inspiracji, wygląda to na miasto manipulacji – stwierdziła Pikuła.

Krytyka pojawiła się także ze strony opozycyjnego klubu Prawa i Sprawiedliwości.  – Przyglądamy się z niepokojem na zadłużenie miasta, które na koniec ubiegłego roku wyniosło 1 mld 308 mln zł – powiedziała przewodnicząca klubu PiS Krystyna Wróblewska. Jednocześnie zaapelowała do radnych, by głosując nad absolutorium dla prezydenta brali pod uwagę „dobro wspólne, które powinno być ponad podziałami również tymi politycznymi”.

Takie zdania kontrował szef proprezydenckiego klubu Rozwój Rzeszowa, Wiktor Walawender. W trakcie swojego wystąpienia wymieniał co i za ile buduje sie w Rzeszowie. – To zadłużenie bierze się stąd, że miasto inwestuje. To są fakty, to są sumy, to są liczby, które są częścią każdej inwestycji o których wspomniałem – argumentował.

„Mieszkańcy Rzeszowa coraz bardziej krytycznie spoglądają na pewne aspekty miasta i oczekują transparentności oraz skuteczności. Jako Koalicja Obywatelska w pełni podzielamy te oczekiwania i będziemy ich niezłomnymi strażnikami” – mówił z kolei szef klubu KO Wojciech Jaślar.

Wytknięcie polityki kadrowej

Wśród mówców pojawiła się także krytyka polityki personalnej w Urzędzie Miasta Rzeszowa. Przewodniczący opozycyjnego klubu Razem dla Rzeszowa Rafał Kulig chwalił prezydenta Fijołka za umiejętności interpersonalne, kontakty ze środowiskiem biznesowym, a także znajomość języka angielskiego. Wytknął jednak kadrową politykę ratusza.

– Prezydent powołał radnego na stanowisko swojego zastępcy, następie były kolejne wakaty obsadzane osobami z klubów sprzymierzonych podczas kampanii wyborczej. Uważamy, że cena spłaty za lojalność była bardzo wysoka – stwierdził Kulig.

(oprac. BL / PAP)

Czytaj więcej:

Trwa śledztwo ws. tragicznego pożaru bloku na Popiełuszki w Rzeszowie

Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa, otrzymał absolutorium oraz wotum zaufania od Rady Miasta. Decyzję poprzedziła ponad siedmiogodzinna sesja, podczas której radni szczegółowo analizowali działalność prezydenta za miniony rok.

W trakcie sesji Fijołek przedstawił skróconą wersję raportu o stanie miasta i realizacji budżetu. W swoim wystąpieniu podkreślił szereg inwestycji, które udało się zrealizować w stolicy Podkarpacia.

Jak rozłożyły się głosy?

Za udzieleniem wotum zaufania prezydentowi Konradowi Fijołkowi zagłosowało 16 radnych z pozostających w koalicji klubów KO, Rozwój Rzeszowa, w tym czworo radnych z opozycyjnego PiS. Przeciwko było 7 radnych – z PiS oraz z klubu Razem dla Rzeszowa. Dwóch radnych wstrzymało się od głosu.

Kolejne głosy rozłożyły się podobnie. Za udzieleniem absolutorium prezydentowi Rzeszowa było 16 radnych (KO i RRz oraz czworo radnych z PiS), przeciw 8, od głosu wstrzymał się Waldemar Szumny (PiS).

– W Rzeszowie zawsze zwyciężała miłość do miasta, poczucie stabilizacji, ponad różnicami. Deklaruje dalszą współpracę i dziękuję za dobrą decyzję – mówił po decyzji Rady Miasta prezydent Rzeszowa.

Prezydent wymienia sukcesy

Wśród sukcesów, które wyróżnił prezydent Rzeszowa, znalazły się m.in. modernizacja oddziału chirurgii ogólnej w miejskim szpitalu oraz budowa nowego placu zabaw na osiedlu Staromieście. Zapowiedział również, że już w najbliższy poniedziałek rano otwarty zostanie nowy most będący częścią Wisłostrady – inwestycja ta została ukończona wcześniej, niż zakładano.

Prezydent wskazał także na szereg innych zakończonych projektów. Wymienił m.in. powstanie hali sportowej przy I Liceum Ogólnokształcącym, nowy żłobek przy ul. Jachowicza, modernizację ul. Grunwaldzkiej oraz przebudowę hali sportowej przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 3. Raport zawierał również mniejsze inicjatywy, takie jak budowa chodnika przy ul. Załęskiej czy prace przy poprawie stanu miejskich ulic.

Zadłużenie Rzeszowa wzrosło

W 2024 roku Rzeszów przeznaczył aż 24 mln zł na utrzymanie terenów zielonych. W ramach działań proekologicznych posadzono 278 drzew oraz ponad 4700 krzewów.

W końcowej części swojego wystąpienia Fijołek odniósł się do kwestii zadłużenia miasta. Poinformował, że od 2020 roku zadłużenie wzrosło z 894 tys. zł do 1,3 mln zł w 2024 roku. Tłumaczył ten wzrost koniecznością dalszego rozwoju i inwestowania w infrastrukturę miejską.

Debata radnych nad przedstawionym raportem rozpoczęła się dopiero po godzinie 22:00. Ostatecznie, jeszcze przed północą, Rada Miasta przegłosowała zarówno absolutorium dla prezydenta, jak i wotum zaufania. To oznacza, że działalność Konrada Fijołka w minionym roku została pozytywnie oceniona przez większość miejskich radnych.

Najbardziej kosztowne inwestycje

– Miniony rok był rokiem największych inwestycji w historii Rzeszowa. Dziś sesja absolutoryjna, swoiste podsumowanie działań prowadzonych w ciągu roku ale również pokazanie skali włożonej pracy, odwagi w działaniu i troski o rozwój miasta – napisał w mediach społecznościowych Konrad Fijołek.

Prezydent Rzeszowa przedstawił też szczegółową listę inwestycji, które swój początek lub zakończenie miały w 2024 roku. Wśród inwestycji, które wiązały się z największymi kwotami znalazły się: Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki, które kosztowało 194 mln zł, a także wspomniana budowa Wisłokostrady sięgająca 184 mln zł.

Nie zabrakło także rozbudowy i modernizacji głównej magistrali wodociągowej i rozbudowy kanalizacji sanitarnej w obrębie takich ulic Tarnowskiej, Miłocińskiej i Warszawskiej. Inwestycja ta otrzymała dofinansowanie rzędu 130 mln zł. 70 mln wsparcia z zewnątrz otrzymało z kolei przedsięwzięcie związane z dofinansowaniem zakupu autobusów.

Wśród miejskich inwestycji były także budowy i remonty ważnych rzeszowskich dróg, w tym tą która połączy ulice Krzyżanowskiego i Wieniawskiego (44,4 mln zł). Za 16 mln zł przedłużona zostanie także ul. Wołyńska, za 4,3 mln zł ul. Welca, a za 3 mln zł ul. Parkowa na os. Miłocin.

Krytyczne głosy

Na sesji nie brakowało jednak także krytycznych głosów wobec rządów Konrada Fijołka. Karolina Pikuła, asystentka Grzegorza Brauna, która w ubiegłym roku startowała w wyborach na prezydenta Rzeszowa i do Parlamentu Europejskiego, nie przebierała w słowach.

– Rzeszów miał być miastem innowacji, miastem przyszłości, a może tak naprawdę miastem fikcji, w którym tworzy się stanowiska z rękawa, a dokumenty urzędowe pisze się pod tezę. Bo jeśli spojrzymy na dokonania pana Fijołka, to bardziej niż na miasto inspiracji, wygląda to na miasto manipulacji – stwierdziła Pikuła.

Krytyka pojawiła się także ze strony opozycyjnego klubu Prawa i Sprawiedliwości.  – Przyglądamy się z niepokojem na zadłużenie miasta, które na koniec ubiegłego roku wyniosło 1 mld 308 mln zł – powiedziała przewodnicząca klubu PiS Krystyna Wróblewska. Jednocześnie zaapelowała do radnych, by głosując nad absolutorium dla prezydenta brali pod uwagę „dobro wspólne, które powinno być ponad podziałami również tymi politycznymi”.

Takie zdania kontrował szef proprezydenckiego klubu Rozwój Rzeszowa, Wiktor Walawender. W trakcie swojego wystąpienia wymieniał co i za ile buduje sie w Rzeszowie. – To zadłużenie bierze się stąd, że miasto inwestuje. To są fakty, to są sumy, to są liczby, które są częścią każdej inwestycji o których wspomniałem – argumentował.

„Mieszkańcy Rzeszowa coraz bardziej krytycznie spoglądają na pewne aspekty miasta i oczekują transparentności oraz skuteczności. Jako Koalicja Obywatelska w pełni podzielamy te oczekiwania i będziemy ich niezłomnymi strażnikami” – mówił z kolei szef klubu KO Wojciech Jaślar.

Wytknięcie polityki kadrowej

Wśród mówców pojawiła się także krytyka polityki personalnej w Urzędzie Miasta Rzeszowa. Przewodniczący opozycyjnego klubu Razem dla Rzeszowa Rafał Kulig chwalił prezydenta Fijołka za umiejętności interpersonalne, kontakty ze środowiskiem biznesowym, a także znajomość języka angielskiego. Wytknął jednak kadrową politykę ratusza.

– Prezydent powołał radnego na stanowisko swojego zastępcy, następie były kolejne wakaty obsadzane osobami z klubów sprzymierzonych podczas kampanii wyborczej. Uważamy, że cena spłaty za lojalność była bardzo wysoka – stwierdził Kulig.

(oprac. BL / PAP)

Czytaj więcej:

Trwa śledztwo ws. tragicznego pożaru bloku na Popiełuszki w Rzeszowie