June 19, 2025
pozar-naczepy-dk-19
Zdjęcie: OSP Lutcza

W środowy wieczór na drodze krajowej nr 19 doszło do pożaru naczepy samochodu ciężarowego. Akcja gaśnicza i przeładunek towaru zablokowały drogę w kierunku Rzeszowa na blisko pięć godzin.

Zgłoszenie o pożarze dotarło do strażaków ze Strzyżowa w środę o godzinie 21:44. Jako pierwsi na miejsce, znajdujące się w pobliżu ich strażnicy, dotarli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lutczy. Pożar wybuchł na wysokości tej miejscowości.  

Heroiczna postawa kierowcy

Jak relacjonują strażacy, po dotarciu na miejsce okazało się, że naczepa samochodu ciężarowego jest już w większości objęta ogniem. Kluczowa okazała się postawa kierowcy pojazdu, który widząc zagrożenie, zdążył odpiąć ciągnik siodłowy od płonącej naczepy. Zapobiegło to rozprzestrzenieniu się ognia na całą ciężarówkę, co mogłoby doprowadzić do znacznie poważniejszych skutków i większego zagrożenia.

Działania strażaków z OSP Lutcza oraz zastępu z JRG PSP w Strzyżowie polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i podaniu dwóch prądów gaśniczych w celu ugaszenia pożaru. Na miejscu pracowały również dwa patrole policji.

Nocne utrudnienia i zablokowana „dziewiętnastka”

Pożar wywołał natychmiastowe i długotrwałe utrudnienia w ruchu na tej ważnej trasie. Zgodnie z komunikatami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zdarzenie miało miejsce na 228. kilometrze drogi krajowej nr 19 w Lutczy.

Początkowo, około godziny 22:00, wprowadzono ruch wahadłowy. Sytuacja uległa jednak zmianie, gdy po ugaszeniu ognia podjęto decyzję o konieczności przeładunku ocalałego towaru na inny pojazd. Wymagało to całkowitego zamknięcia drogi w kierunku Rzeszowa. Dla samochodów osobowych zorganizowano objazdy drogami lokalnymi.

Akcja ratownicza i usuwanie skutków zdarzenia trwały przez całą noc. Jak poinformowała GDDKiA, utrudnienia zakończyły się i ruch na drodze krajowej nr 19 został w pełni przywrócony dopiero o godzinie 2:50 w nocy z środy na czwartek. Na szczęście, w całym zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.

(rom)

Czytaj więcej: 

Pożar bloku w Rzeszowie. Nie żyje 14-letnia dziewczynka [ZDJĘCIA]

Tragiczny bilans pożaru wieżowca w Rzeszowie. Ludzie stali w oknach i krzyczeli [ZDJĘCIA]

pozar-naczepy-dk-19
Zdjęcie: OSP Lutcza

W środowy wieczór na drodze krajowej nr 19 doszło do pożaru naczepy samochodu ciężarowego. Akcja gaśnicza i przeładunek towaru zablokowały drogę w kierunku Rzeszowa na blisko pięć godzin.

Zgłoszenie o pożarze dotarło do strażaków ze Strzyżowa w środę o godzinie 21:44. Jako pierwsi na miejsce, znajdujące się w pobliżu ich strażnicy, dotarli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lutczy. Pożar wybuchł na wysokości tej miejscowości.  

Heroiczna postawa kierowcy

Jak relacjonują strażacy, po dotarciu na miejsce okazało się, że naczepa samochodu ciężarowego jest już w większości objęta ogniem. Kluczowa okazała się postawa kierowcy pojazdu, który widząc zagrożenie, zdążył odpiąć ciągnik siodłowy od płonącej naczepy. Zapobiegło to rozprzestrzenieniu się ognia na całą ciężarówkę, co mogłoby doprowadzić do znacznie poważniejszych skutków i większego zagrożenia.

Działania strażaków z OSP Lutcza oraz zastępu z JRG PSP w Strzyżowie polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i podaniu dwóch prądów gaśniczych w celu ugaszenia pożaru. Na miejscu pracowały również dwa patrole policji.

Nocne utrudnienia i zablokowana „dziewiętnastka”

Pożar wywołał natychmiastowe i długotrwałe utrudnienia w ruchu na tej ważnej trasie. Zgodnie z komunikatami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zdarzenie miało miejsce na 228. kilometrze drogi krajowej nr 19 w Lutczy.

Początkowo, około godziny 22:00, wprowadzono ruch wahadłowy. Sytuacja uległa jednak zmianie, gdy po ugaszeniu ognia podjęto decyzję o konieczności przeładunku ocalałego towaru na inny pojazd. Wymagało to całkowitego zamknięcia drogi w kierunku Rzeszowa. Dla samochodów osobowych zorganizowano objazdy drogami lokalnymi.

Akcja ratownicza i usuwanie skutków zdarzenia trwały przez całą noc. Jak poinformowała GDDKiA, utrudnienia zakończyły się i ruch na drodze krajowej nr 19 został w pełni przywrócony dopiero o godzinie 2:50 w nocy z środy na czwartek. Na szczęście, w całym zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.

(rom)

Czytaj więcej: 

Pożar bloku w Rzeszowie. Nie żyje 14-letnia dziewczynka [ZDJĘCIA]

Tragiczny bilans pożaru wieżowca w Rzeszowie. Ludzie stali w oknach i krzyczeli [ZDJĘCIA]

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *