Policja zatrzymała stalowowolskich dilerów. Grozi im nawet 10 lat więzienia

Kryminalni zatrzymali dwóch mieszkańców Stalowej Woli, podejrzanych o posiadanie narkotyków. Podczas przeszukania okazało się, że mieli marihuanę i amfetaminę. Obaj usłyszeli zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i ich udzielania.

Podejrzenia policji

Policjanci z wydziału kryminalnego stalowowolskiej jednostki, zajmujący się na co dzień zwalczaniem przestępczości narkotykowej, pojechali do jednego z mieszkań w Stalowej Woli. Według uzyskanych informacji, osoba tam mieszkająca, mogła posiadać substancje zabronione.

Mundurowi zastali w mieszkaniu czterech mężczyzn. W pomieszczeniu wyczuwalny był charakterystyczny zapach marihuany. Co więcej, na stoliku wysypany był biały proszek. 

Marihuana i amfetamina

– W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że w mieszkaniu mogą znajdować się jeszcze inne substancje zabronione, funkcjonariusze przystąpili do przeszukania pomieszczeń i osób tam przebywających – informuje asp. Małgorzata Kania, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.

Podczas przeszukania, funkcjonariusze znaleźli u jednego z mężczyzn foliowe zawiniątko, w którym znajdowała się biała substancja. Dodatkowo, w jednym z pomieszczeń mieszkalnych zabezpieczyli również worek z sypką substancją. Wstępne badania potwierdziły, że jest to amfetamina.

Podczas przeszukania kolejnego mieszkania funkcjonariusze znaleźli susz roślinny. Wstępne badania wykazały, że jest to marihuana.

Zarzuty dla dilerów

Cała czwórka trafiła do policyjnej izby zatrzymań, jednak zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie zarzutów jedynie dwóm mieszkańcom Stalowej Woli. Mężczyźni w wieku 32 i 44 lat odpowiedzą za posiadanie znacznej ilości środków odurzających, a także ich udzielanie.

Na ten moment prokurator zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Za popełnione przez mężczyzn czyny kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do lat 10.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Akt oskarżenia ws. grożenia Owsiakowi śmiercią. Mężczyzna z Podkarpacia może oglądać WOŚP trzy lata zza krat

Kryminalni zatrzymali dwóch mieszkańców Stalowej Woli, podejrzanych o posiadanie narkotyków. Podczas przeszukania okazało się, że mieli marihuanę i amfetaminę. Obaj usłyszeli zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i ich udzielania.

Podejrzenia policji

Policjanci z wydziału kryminalnego stalowowolskiej jednostki, zajmujący się na co dzień zwalczaniem przestępczości narkotykowej, pojechali do jednego z mieszkań w Stalowej Woli. Według uzyskanych informacji, osoba tam mieszkająca, mogła posiadać substancje zabronione.

Mundurowi zastali w mieszkaniu czterech mężczyzn. W pomieszczeniu wyczuwalny był charakterystyczny zapach marihuany. Co więcej, na stoliku wysypany był biały proszek. 

Marihuana i amfetamina

– W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że w mieszkaniu mogą znajdować się jeszcze inne substancje zabronione, funkcjonariusze przystąpili do przeszukania pomieszczeń i osób tam przebywających – informuje asp. Małgorzata Kania, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.

Podczas przeszukania, funkcjonariusze znaleźli u jednego z mężczyzn foliowe zawiniątko, w którym znajdowała się biała substancja. Dodatkowo, w jednym z pomieszczeń mieszkalnych zabezpieczyli również worek z sypką substancją. Wstępne badania potwierdziły, że jest to amfetamina.

Podczas przeszukania kolejnego mieszkania funkcjonariusze znaleźli susz roślinny. Wstępne badania wykazały, że jest to marihuana.

Zarzuty dla dilerów

Cała czwórka trafiła do policyjnej izby zatrzymań, jednak zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie zarzutów jedynie dwóm mieszkańcom Stalowej Woli. Mężczyźni w wieku 32 i 44 lat odpowiedzą za posiadanie znacznej ilości środków odurzających, a także ich udzielanie.

Na ten moment prokurator zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Za popełnione przez mężczyzn czyny kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do lat 10.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Akt oskarżenia ws. grożenia Owsiakowi śmiercią. Mężczyzna z Podkarpacia może oglądać WOŚP trzy lata zza krat