Do południa wydano ponad 5 milionów kart do głosowania. To oznacza, że frekwencja na godzinę 12:00 wyniosła 20,28 proc. Głosowanie przebiega spokojnie, choć odnotowano ponad 130 przypadków naruszenia ciszy wyborczej i pogryzienie.
Według danych przekazanych przez Państwową Komisję Wyborczą, na godzinę 12:00 w trwających wyborach prezydenckich wydano ponad 5 milionów kart do głosowania. Oznacza to frekwencję na poziomie 20,28 proc. uprawnionych do głosowania.
Uprawnionych do głosowania jest ponad 28,3 mln obywateli, a głosowanie odbywa się w blisko 30 tysiącach lokali w kraju oraz w 511 obwodach za granicą.
Gdzie głosują najchętniej?
Najwyższą frekwencję do godziny 12:00 odnotowano w województwie małopolskim ( 23,05 proc.). Na kolejnych miejscach uplasowały się województwa podlaskie (22,57) i podkarpackie (22,30 proc.).
Najniższą frekwencję odnotowano w województwie opolskim – nieco ponad 16 proc.
Jeśli chodzi o miasta, najwięcej osób do tej pory poszło do urn w Lublinie – ponad 24,34 proc., następnie w Rzeszowie – 23,01 proc. i w Białymstoku – 22,81 proc. Najniższą frekwencję zanotowano w Gdańsku – nieco ponad 16 proc.

139 przypadków naruszenia ciszy wyborczej
Od rozpoczęcia ciszy wyborczej o północy z piątku na sobotę, do godziny 13:00 policja odnotowała 139 przypadków jej naruszenia.
Z meldunku policyjnego wynika, że większość z nich – aż 56 – dotyczyła prowadzenia agitacji w Internecie mimo trwającej ciszy. W sumie zgłoszono 63 wykroczenia, z czego 56 z Kodeksu wyborczego, oraz 3 przestępstwa.
W jednym z przypadków pojawiły się informacje o wyświetlaniu materiałów wyborczych na telebimach. Podczas porannej konferencji PKW nie miało jeszcze wskazania, gdzie wyświetlano reklamówki wyborcze, i kogo dotyczyły.

Incydent w Bielsku-Białej
Nie obyło się też bez incydentów w lokalach wyborczych. W Bielsku-Białej agresywny mężczyzna wtargnął do komisji i ugryzł w przedramię jednego z jej członków.
W innym zdarzeniu, w Szczecinie, seniorka zmarła przed godziną 9:00 w lokalu wyborczym. Głosowanie w tej komisji przeniesiono do sąsiedniej sali – głosowanie nie zostało przerwane, a wybory nie będą tam przedłużone.

Karty ze ściętym rogiem – zgodne z prawem
Po godzinie 12:00 szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz poinformował, że wielu wyborców dzwoniło z pytaniami dotyczącymi ściętego prawego górnego rogu kart do głosowania. Wyjaśnił, że jest to rozwiązanie ułatwiające osobom niewidomym korzystanie z nakładek w języku Braille’a.
Wątpliwości dotyczyły zwłaszcza głosowania za granicą, gdzie karty nie miały wspomnianego ścięcia, co wzbudziło niepokój części wyborców. KBW zapewnia jednak, że wszystkie karty w Polsce mają wymagany znak i są zgodne z przepisami. Natomiast poza granicami kraju nie stosuje się nakładek do głosowania w języku Braille’a.
Głosowanie trwa do godziny 21:00
Wybory rozpoczęły się punktualnie o godzinie 7:00. Żaden z lokali nie zgłosił problemów z otwarciem – jak podkreślił szef KBW, początek głosowania przebiegł bez incydentów.
Głosować można do godz. 21:00. Do lokalu należy zabrać dokument tożsamości – może to być również aplikacja mObywatel. Osoby korzystające z zaświadczeń o prawie do głosowania zostaną dopisane do spisu wyborców.
(oprac. rom)
Czytaj więcej:
Do południa wydano ponad 5 milionów kart do głosowania. To oznacza, że frekwencja na godzinę 12:00 wyniosła 20,28 proc. Głosowanie przebiega spokojnie, choć odnotowano ponad 130 przypadków naruszenia ciszy wyborczej i pogryzienie.
Według danych przekazanych przez Państwową Komisję Wyborczą, na godzinę 12:00 w trwających wyborach prezydenckich wydano ponad 5 milionów kart do głosowania. Oznacza to frekwencję na poziomie 20,28 proc. uprawnionych do głosowania.
Uprawnionych do głosowania jest ponad 28,3 mln obywateli, a głosowanie odbywa się w blisko 30 tysiącach lokali w kraju oraz w 511 obwodach za granicą.
Gdzie głosują najchętniej?
Najwyższą frekwencję do godziny 12:00 odnotowano w województwie małopolskim ( 23,05 proc.). Na kolejnych miejscach uplasowały się województwa podlaskie (22,57) i podkarpackie (22,30 proc.).
Najniższą frekwencję odnotowano w województwie opolskim – nieco ponad 16 proc.
Jeśli chodzi o miasta, najwięcej osób do tej pory poszło do urn w Lublinie – ponad 24,34 proc., następnie w Rzeszowie – 23,01 proc. i w Białymstoku – 22,81 proc. Najniższą frekwencję zanotowano w Gdańsku – nieco ponad 16 proc.

139 przypadków naruszenia ciszy wyborczej
Od rozpoczęcia ciszy wyborczej o północy z piątku na sobotę, do godziny 13:00 policja odnotowała 139 przypadków jej naruszenia.
Z meldunku policyjnego wynika, że większość z nich – aż 56 – dotyczyła prowadzenia agitacji w Internecie mimo trwającej ciszy. W sumie zgłoszono 63 wykroczenia, z czego 56 z Kodeksu wyborczego, oraz 3 przestępstwa.
W jednym z przypadków pojawiły się informacje o wyświetlaniu materiałów wyborczych na telebimach. Podczas porannej konferencji PKW nie miało jeszcze wskazania, gdzie wyświetlano reklamówki wyborcze, i kogo dotyczyły.

Incydent w Bielsku-Białej
Nie obyło się też bez incydentów w lokalach wyborczych. W Bielsku-Białej agresywny mężczyzna wtargnął do komisji i ugryzł w przedramię jednego z jej członków.
W innym zdarzeniu, w Szczecinie, seniorka zmarła przed godziną 9:00 w lokalu wyborczym. Głosowanie w tej komisji przeniesiono do sąsiedniej sali – głosowanie nie zostało przerwane, a wybory nie będą tam przedłużone.

Karty ze ściętym rogiem – zgodne z prawem
Po godzinie 12:00 szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz poinformował, że wielu wyborców dzwoniło z pytaniami dotyczącymi ściętego prawego górnego rogu kart do głosowania. Wyjaśnił, że jest to rozwiązanie ułatwiające osobom niewidomym korzystanie z nakładek w języku Braille’a.
Wątpliwości dotyczyły zwłaszcza głosowania za granicą, gdzie karty nie miały wspomnianego ścięcia, co wzbudziło niepokój części wyborców. KBW zapewnia jednak, że wszystkie karty w Polsce mają wymagany znak i są zgodne z przepisami. Natomiast poza granicami kraju nie stosuje się nakładek do głosowania w języku Braille’a.
Głosowanie trwa do godziny 21:00
Wybory rozpoczęły się punktualnie o godzinie 7:00. Żaden z lokali nie zgłosił problemów z otwarciem – jak podkreślił szef KBW, początek głosowania przebiegł bez incydentów.
Głosować można do godz. 21:00. Do lokalu należy zabrać dokument tożsamości – może to być również aplikacja mObywatel. Osoby korzystające z zaświadczeń o prawie do głosowania zostaną dopisane do spisu wyborców.
(oprac. rom)
Czytaj więcej: