O 44 zł wzrośnie opłata za pobyt w Izbie Wytrzeźwień w Rzeszowie. Zgodę na to wydali we wtorek, 27 lutego, miejscy radni.
To już kolejna podwyżka opłaty za pobyt w izbie. Od kwietnia zeszłego roku opłata wynosi 393 zł, 28 marca 2023 roku radni podnieśli ją o 50 zł. Po prawie roku od podwyżek, radni znów zgodzili się na podwyżki, tym razem o 44 zł – z 393 do 437 zł.
Maksymalną wysokość opłaty za pobyt w izbie wytrzeźwień reguluje obwieszczenie ministra zdrowia. 31 stycznia br. resort ustalił ją na poziomie 437 zł (było 393,01 zł). I właśnie do takiej kwoty podniesiono też opłatę za pobyt w Izbie Wytrzeźwień w Rzeszowie.
Jej dyrektor Robert Smucz twierdzi, że podwyżka i tak nie pokrywa rzeczywistego kosztu pobytu jednej osoby w izbie – wynosi on 703,16 zł.
Robert Smucz wyjaśnia, że do podniesienia opłaty zmusił ich wzrost płacy minimalnej (dotyczy większości pracowników izby) oraz rachunków za prąd, ogrzewanie, pranie ubrań pacjentów, sprzątanie oraz ustniki do alkometru.
Uchwała o podwyższeniu opłaty wejdzie w życie w ciągu 14 dni od opublikowania jej w dzienniku urzędowym województwa podkarpackiego – prawdopodobnie zacznie obowiązywać od 1 kwietnia 2024 roku.
Coraz mniej pacjentów
W izbie pracuje obecnie 26 osób oraz 11 lekarzy na całodobowych dyżurach. Jest w niej 31 miejsc. W 2023 r. izba przyjęła 4332 pacjentów. – Od lutego ubiegłego roku odnotowujemy systematyczny spadek pacjentów, średnio o ok. 15 proc. – mówi Robert Smucz.
Jest to spowodowane z brakami kadrowymi w policji, funkcjonariusze już tak często nie odwożą pijanych do izby. Pacjent dostaje łóżko, piżamę, podstawowe zaopatrzenie medyczne (jeżeli jest to konieczne) i coś do picia – wodę lub herbatę.
Izba przyjmuje pacjentów nie tylko z miasta, ale również z 58 podkarpackich gmin. W 2023 na pacjentach „zarobiła” ponad milion złotych. Ściągalność opłat szacuje na poziomie około 64 procent. Niechlubnym rekordzistą jest mężczyzna, który do izby trafiał aż 516 razy!
Rachunek za pobyt w izbie trzeba opłacić w ciągu 14 dni od jej opuszczenia. Jeżeli ktoś tego nie zrobi, izba niezapłacone rachunki kieruje na drogę postępowania egzekucyjnego.
O 44 zł wzrośnie opłata za pobyt w Izbie Wytrzeźwień w Rzeszowie. Zgodę na to wydali we wtorek, 27 lutego, miejscy radni.
To już kolejna podwyżka opłaty za pobyt w izbie. Od kwietnia zeszłego roku opłata wynosi 393 zł, 28 marca 2023 roku radni podnieśli ją o 50 zł. Po prawie roku od podwyżek, radni znów zgodzili się na podwyżki, tym razem o 44 zł – z 393 do 437 zł.
Maksymalną wysokość opłaty za pobyt w izbie wytrzeźwień reguluje obwieszczenie ministra zdrowia. 31 stycznia br. resort ustalił ją na poziomie 437 zł (było 393,01 zł). I właśnie do takiej kwoty podniesiono też opłatę za pobyt w Izbie Wytrzeźwień w Rzeszowie.
Jej dyrektor Robert Smucz twierdzi, że podwyżka i tak nie pokrywa rzeczywistego kosztu pobytu jednej osoby w izbie – wynosi on 703,16 zł.
Robert Smucz wyjaśnia, że do podniesienia opłaty zmusił ich wzrost płacy minimalnej (dotyczy większości pracowników izby) oraz rachunków za prąd, ogrzewanie, pranie ubrań pacjentów, sprzątanie oraz ustniki do alkometru.
Uchwała o podwyższeniu opłaty wejdzie w życie w ciągu 14 dni od opublikowania jej w dzienniku urzędowym województwa podkarpackiego – prawdopodobnie zacznie obowiązywać od 1 kwietnia 2024 roku.
Coraz mniej pacjentów
W izbie pracuje obecnie 26 osób oraz 11 lekarzy na całodobowych dyżurach. Jest w niej 31 miejsc. W 2023 r. izba przyjęła 4332 pacjentów. – Od lutego ubiegłego roku odnotowujemy systematyczny spadek pacjentów, średnio o ok. 15 proc. – mówi Robert Smucz.
Jest to spowodowane z brakami kadrowymi w policji, funkcjonariusze już tak często nie odwożą pijanych do izby. Pacjent dostaje łóżko, piżamę, podstawowe zaopatrzenie medyczne (jeżeli jest to konieczne) i coś do picia – wodę lub herbatę.
Izba przyjmuje pacjentów nie tylko z miasta, ale również z 58 podkarpackich gmin. W 2023 na pacjentach „zarobiła” ponad milion złotych. Ściągalność opłat szacuje na poziomie około 64 procent. Niechlubnym rekordzistą jest mężczyzna, który do izby trafiał aż 516 razy!
Rachunek za pobyt w izbie trzeba opłacić w ciągu 14 dni od jej opuszczenia. Jeżeli ktoś tego nie zrobi, izba niezapłacone rachunki kieruje na drogę postępowania egzekucyjnego.