January 31, 2025

W sumie 447 mln złotych miały otrzymać dwa podkarpackie szpitale na oddziały onkologiczne. Pieniędzy nie dostaną, a posłowie PiS przekonują – wszystko z powodu zmiany rządu i unieważnienia konkursu.

W piątek 31 stycznia przed budynkiem Szpitala Uniwersyteckiego w Rzeszowie odbyła się konferencja prasowa z udziałem posłów Prawa i Sprawiedliwości Ewy Leniart, Fryderyka Kapinosa oraz radnego Sejmiku Stanisława Kruczka.

Tematem konferencji był unieważniony konkurs na onkologię, co skutkuje brakiem dofinansowania dla dwóch podkarpackich szpitali.

To przez zmianę rządu

Jak przypominali politycy, z pośród kilkuset placówek z całej Polski wybrano 19, które miały otrzymać wsparcie z Funduszu Medycznego. Na liście znalazł się Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie, który miał otrzymać 300mln zł oraz Podkarpackie Centrum Onkologiczne – Szpital w Brzozowie, który miał otrzymać 147 mln zł.

Konkurs został rozstrzygnięty w październiku 2023 roku. Niestety nie udało się doprowadzić do podpisania umów – jak twierdzą posłowie PiS – z powodu zmiany rządu.

Nieprawidłowości w konkursie

Posłanka Ewa Leniart podkreślała, że te pieniądze są niezbędne, by zapewnić odpowiednią jakość usług onkologicznych dla pacjentów podkarpackich ośrodków. Odniosła się też do decyzji minister zdrowia Izabeli Leszczyny, która zasygnalizowała nieprawidłowości w konkursie, co stało się argumentem do tego, by szpitalom nie wypłacić środków finansowych.

– Sprawę należy uznać za skandaliczną. Decyzja uniemożliwia rozwój dwóch kluczowych ośrodków onkologicznych dla pacjentów z regionu, w którym jest bardzo wysokie bezrobocie, w którym zapadalność na choroby onkologiczne co roku wzrasta – mówiła Ewa Leniart.

To złośliwość rządu?

Poseł Fryderyk Kapinos nawiązał natomiast do obietnic rządu dotyczących służby zdrowia, w tym do dofinansowania do planowanej budowy szpitala onkologicznego w Świlczy. Radny Stanisław Kruczek przypominał o kształceniu kadr lekarzy na Podkarpaciu oraz odniósł się do warunków w jakich przyjmowani są pacjenci chorzy na nowotwór.

Zapytana o przyczynę braku dofinansowania, poseł Ewa Leniart odpowiada, że decyzję o dofinansowaniu podjął rząd PiS. Według niej teraz chodzi o to, by te pieniądze nie trafiły do Podkarpacia.

– Odbywa się to kosztem naszych pacjentów, którzy nie mają już czasu, dla których termin dostania usługi jest warunkiem przedłużenia ich życia – alarmowała.

Leniart podkreśliła, że rząd powinien mieć na uwadze dobro Polaków, a nie porachunki polityczne. Na koniec zachęciła do zobaczenia w jakich warunkach hospitalizowani są pacjenci: „Ukłony dla personelu, który w tych warunkach nie odmawia pracy”.

(MU)

W sumie 447 mln złotych miały otrzymać dwa podkarpackie szpitale na oddziały onkologiczne. Pieniędzy nie dostaną, a posłowie PiS przekonują – wszystko z powodu zmiany rządu i unieważnienia konkursu.

W piątek 31 stycznia przed budynkiem Szpitala Uniwersyteckiego w Rzeszowie odbyła się konferencja prasowa z udziałem posłów Prawa i Sprawiedliwości Ewy Leniart, Fryderyka Kapinosa oraz radnego Sejmiku Stanisława Kruczka.

Tematem konferencji był unieważniony konkurs na onkologię, co skutkuje brakiem dofinansowania dla dwóch podkarpackich szpitali.

To przez zmianę rządu

Jak przypominali politycy, z pośród kilkuset placówek z całej Polski wybrano 19, które miały otrzymać wsparcie z Funduszu Medycznego. Na liście znalazł się Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie, który miał otrzymać 300mln zł oraz Podkarpackie Centrum Onkologiczne – Szpital w Brzozowie, który miał otrzymać 147 mln zł.

Konkurs został rozstrzygnięty w październiku 2023 roku. Niestety nie udało się doprowadzić do podpisania umów – jak twierdzą posłowie PiS – z powodu zmiany rządu.

Nieprawidłowości w konkursie

Posłanka Ewa Leniart podkreślała, że te pieniądze są niezbędne, by zapewnić odpowiednią jakość usług onkologicznych dla pacjentów podkarpackich ośrodków. Odniosła się też do decyzji minister zdrowia Izabeli Leszczyny, która zasygnalizowała nieprawidłowości w konkursie, co stało się argumentem do tego, by szpitalom nie wypłacić środków finansowych.

– Sprawę należy uznać za skandaliczną. Decyzja uniemożliwia rozwój dwóch kluczowych ośrodków onkologicznych dla pacjentów z regionu, w którym jest bardzo wysokie bezrobocie, w którym zapadalność na choroby onkologiczne co roku wzrasta – mówiła Ewa Leniart.

To złośliwość rządu?

Poseł Fryderyk Kapinos nawiązał natomiast do obietnic rządu dotyczących służby zdrowia, w tym do dofinansowania do planowanej budowy szpitala onkologicznego w Świlczy. Radny Stanisław Kruczek przypominał o kształceniu kadr lekarzy na Podkarpaciu oraz odniósł się do warunków w jakich przyjmowani są pacjenci chorzy na nowotwór.

Zapytana o przyczynę braku dofinansowania, poseł Ewa Leniart odpowiada, że decyzję o dofinansowaniu podjął rząd PiS. Według niej teraz chodzi o to, by te pieniądze nie trafiły do Podkarpacia.

– Odbywa się to kosztem naszych pacjentów, którzy nie mają już czasu, dla których termin dostania usługi jest warunkiem przedłużenia ich życia – alarmowała.

Leniart podkreśliła, że rząd powinien mieć na uwadze dobro Polaków, a nie porachunki polityczne. Na koniec zachęciła do zobaczenia w jakich warunkach hospitalizowani są pacjenci: „Ukłony dla personelu, który w tych warunkach nie odmawia pracy”.

(MU)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *