July 27, 2025
Zdjęcie: KMP w Rzeszowie

Reklama

Blisko 900 kibiców Śląska Wrocław, ponad 5,5 tys. widzów na stadionie i dwie osoby zatrzymane. Policja zabezpieczała mecz Stal Rzeszów – Śląsk Wrocław, który odbył się w niedzielny wieczór przy ul. Hetmańskiej.

Choć mecz zakwalifikowano jako imprezę podwyższonego ryzyka, większość wydarzenia przebiegła spokojnie. Policjanci zatrzymali jednak dwie osoby, w tym jedną z substancjami zabronionymi.

Ogromne siły policyjne w gotowości

Spotkanie, ze względu na ryzyko zakłóceń, zostało zakwalifikowane jako impreza masowa podwyższonego ryzyka. W działania zaangażowani byli funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie oraz Oddziałów Prewencji z Rzeszowa, Lublina i Radomia. Wspierali ich także policjanci z sąsiednich komend miejskich i powiatowych.

– Nie zabrakło policji konnej i przewodników z psami służbowymi – podkreśla KMP w Rzeszowie.

Zdjęcia: KMP w Rzeszowie

Kibice Śląska z petardami, interweniowała policja

Goście z Wrocławia przyjechali do Rzeszowa pociągiem specjalnym. Około 900 osób w policyjnej eskorcie przemieściło się w stronę stadionu.

– Na Placu Dworcowym kibice Śląska Wrocław odpalili petardy. W związku z zakłóceniem porządku publicznego policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego – relacjonuje KMP w Rzeszowie.

W efekcie interwencji zatrzymano jedną osobę za znieważenie funkcjonariusza. Druga została ujęta w rejonie stadionu – również za znieważenie policjanta. Dodatkowo przy tej osobie znaleziono substancje zabronione.

Race i sektorówka na stadionie

Podczas drugiej połowy meczu nie obyło się bez kolejnego incydentu – tym razem ze strony miejscowych kibiców.

– Sympatycy Stali Rzeszów rozłożyli wielkoformatową flagę – tzw. sektorówkę, a następnie odpalili na stadionie środki pirotechniczne – podaje KMP w Rzeszowie.

Całe zdarzenie zostało nagrane przez funkcjonariuszy z Wydziału Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców. Analiza zapisu z kamer ma pomóc w ustaleniu tożsamości osób odpowiedzialnych za odpalenie rac.

Pełna kontrola na ulicach

Policjanci byli obecni nie tylko w pobliżu stadionu, ale też na trasach dojazdowych, dworcach oraz głównych szlakach komunikacyjnych.

– Wszystko po to, by każdy z uczestników meczu bez przeszkód dotarł na stadion, a potem równie bezpiecznie powrócił do domu – zaznacza KMP w Rzeszowie.

Dzięki dużemu zaangażowaniu służb nie doszło do poważniejszych incydentów w mieście.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Kolarskie ultramaratony na Podkarpaciu – 6 wyścigów i liczne atrakcje. Podkarpackie Gravel Festiwal już trwa!

Zdjęcie: KMP w Rzeszowie

Reklama



Blisko 900 kibiców Śląska Wrocław, ponad 5,5 tys. widzów na stadionie i dwie osoby zatrzymane. Policja zabezpieczała mecz Stal Rzeszów – Śląsk Wrocław, który odbył się w niedzielny wieczór przy ul. Hetmańskiej.

Choć mecz zakwalifikowano jako imprezę podwyższonego ryzyka, większość wydarzenia przebiegła spokojnie. Policjanci zatrzymali jednak dwie osoby, w tym jedną z substancjami zabronionymi.

Ogromne siły policyjne w gotowości

Spotkanie, ze względu na ryzyko zakłóceń, zostało zakwalifikowane jako impreza masowa podwyższonego ryzyka. W działania zaangażowani byli funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie oraz Oddziałów Prewencji z Rzeszowa, Lublina i Radomia. Wspierali ich także policjanci z sąsiednich komend miejskich i powiatowych.

– Nie zabrakło policji konnej i przewodników z psami służbowymi – podkreśla KMP w Rzeszowie.

Zdjęcia: KMP w Rzeszowie

Kibice Śląska z petardami, interweniowała policja

Goście z Wrocławia przyjechali do Rzeszowa pociągiem specjalnym. Około 900 osób w policyjnej eskorcie przemieściło się w stronę stadionu.

– Na Placu Dworcowym kibice Śląska Wrocław odpalili petardy. W związku z zakłóceniem porządku publicznego policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego – relacjonuje KMP w Rzeszowie.

W efekcie interwencji zatrzymano jedną osobę za znieważenie funkcjonariusza. Druga została ujęta w rejonie stadionu – również za znieważenie policjanta. Dodatkowo przy tej osobie znaleziono substancje zabronione.

Race i sektorówka na stadionie

Podczas drugiej połowy meczu nie obyło się bez kolejnego incydentu – tym razem ze strony miejscowych kibiców.

– Sympatycy Stali Rzeszów rozłożyli wielkoformatową flagę – tzw. sektorówkę, a następnie odpalili na stadionie środki pirotechniczne – podaje KMP w Rzeszowie.

Całe zdarzenie zostało nagrane przez funkcjonariuszy z Wydziału Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców. Analiza zapisu z kamer ma pomóc w ustaleniu tożsamości osób odpowiedzialnych za odpalenie rac.

Pełna kontrola na ulicach

Policjanci byli obecni nie tylko w pobliżu stadionu, ale też na trasach dojazdowych, dworcach oraz głównych szlakach komunikacyjnych.

– Wszystko po to, by każdy z uczestników meczu bez przeszkód dotarł na stadion, a potem równie bezpiecznie powrócił do domu – zaznacza KMP w Rzeszowie.

Dzięki dużemu zaangażowaniu służb nie doszło do poważniejszych incydentów w mieście.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Kolarskie ultramaratony na Podkarpaciu – 6 wyścigów i liczne atrakcje. Podkarpackie Gravel Festiwal już trwa!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *