Ogród Jordanowski na osiedlu Pobitno został oddany do użytku pod koniec 2024 roku. Jak alarmują mieszkańcy, już pojawiły się na tam pierwsze akty wandalizmu. – Jak miasto nie zamontuje monitoringu, to nic z niego nie zostanie – komentują.
Ma charakter naturalny
Pod koniec ubiegłego roku Zarząd Zieleni Miejskiej oddał mieszkańcom osiedla Pobitno do użytku Ogród Jordanowski. Ogród powstał na ok 60 arowej działce, w rejonie ulic Gajowej i Szkolnej, w sąsiedztwie Szkoły Podstawowej nr 12.
Ma charakter naturalny. Ważnymi elementami tej nowej przestrzeni są dorodne drzewa, który rosną na tym terenie. Istniejąca roślinność została uzupełniona nowymi nasadzeniami blisko 50 drzew i 1,5 tys. krzewów i bylin.
W ramach inwestycji powstała także scena, na której będą mogły się odbywać osiedlowe wydarzenia kulturalne, plac zabaw z tyrolką, huśtawkami, wieżą – linarium, domek dla dzieci oraz siłownia plenerowa dla dzieci.
Zdjęcia: Grzegorz Bukała/UM RzeszówJuż dewastują!
Mieszkańcy osiedla, obecnie działający w Stowarzyszeniu Dzielnica, o ten ogród starali się blisko 7 lat, dlatego teraz z uwagą przyglądają się temu co się tam dzieje.
„Fajne miejsce, ale bez monitoringu szybko zostanie niestety zniszczone przez „futbolowych”gnojków. Już zostawili po sobie śmietnik i bazgroły – a to dopiero trzeci dzień…. – napisał na facebookowej grupie Pobitno jeden z mieszkańców wrzucając zdjęcie, które publikujemy poniżej.

A kolejna mieszkanka osiedla dodała:
„Ciekawe kiedy zacznie działać w nim oświetlenie, bo jak na razie nie świeciło się ani razu. Za to całkiem nieźle rozwija się tam życie nocne.”
Monitoringu nie będzie, oświetlenie na dniach
Zapytaliśmy w Urzędzie Miasta Rzeszowa o to, kiedy na placu zostanie uruchomione oświetlenie i czy jest możliwość zainstalowania w tym miejscu monitoringu miejskiego.
– Oświetlenie powinno zostać niedługo włączone. Miasto podpisało w tej sprawie umowę z PGE, więc zostanie uruchomione na dniach – zapewnia Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Miasta Rzeszowa.
Z monitoringiem sprawa nie jest jednak tak prosta. Miasto nie zakłada bowiem tego typu instalacji w ogrodach kieszonkowych czy ogródkach jordanowskich.
– To przykre, że nowo oddane mieszkańcom miejsce rekreacji już zostało zdewastowane. Możemy jednak obiecać, że poprosimy Straż Miejską i Policję o częstsze patrolowanie tej okolicy – dodaje urzędnik.
(red)
Czytaj więcej:
Ogród Jordanowski na osiedlu Pobitno został oddany do użytku pod koniec 2024 roku. Jak alarmują mieszkańcy, już pojawiły się na tam pierwsze akty wandalizmu. – Jak miasto nie zamontuje monitoringu, to nic z niego nie zostanie – komentują.
Ma charakter naturalny
Pod koniec ubiegłego roku Zarząd Zieleni Miejskiej oddał mieszkańcom osiedla Pobitno do użytku Ogród Jordanowski. Ogród powstał na ok 60 arowej działce, w rejonie ulic Gajowej i Szkolnej, w sąsiedztwie Szkoły Podstawowej nr 12.
Ma charakter naturalny. Ważnymi elementami tej nowej przestrzeni są dorodne drzewa, który rosną na tym terenie. Istniejąca roślinność została uzupełniona nowymi nasadzeniami blisko 50 drzew i 1,5 tys. krzewów i bylin.
W ramach inwestycji powstała także scena, na której będą mogły się odbywać osiedlowe wydarzenia kulturalne, plac zabaw z tyrolką, huśtawkami, wieżą – linarium, domek dla dzieci oraz siłownia plenerowa dla dzieci.
Zdjęcia: Grzegorz Bukała/UM Rzeszów
Już dewastują!
Mieszkańcy osiedla, obecnie działający w Stowarzyszeniu Dzielnica, o ten ogród starali się blisko 7 lat, dlatego teraz z uwagą przyglądają się temu co się tam dzieje.
„Fajne miejsce, ale bez monitoringu szybko zostanie niestety zniszczone przez „futbolowych”gnojków. Już zostawili po sobie śmietnik i bazgroły – a to dopiero trzeci dzień…. – napisał na facebookowej grupie Pobitno jeden z mieszkańców wrzucając zdjęcie, które publikujemy poniżej.

A kolejna mieszkanka osiedla dodała:
„Ciekawe kiedy zacznie działać w nim oświetlenie, bo jak na razie nie świeciło się ani razu. Za to całkiem nieźle rozwija się tam życie nocne.”
Monitoringu nie będzie, oświetlenie na dniach
Zapytaliśmy w Urzędzie Miasta Rzeszowa o to, kiedy na placu zostanie uruchomione oświetlenie i czy jest możliwość zainstalowania w tym miejscu monitoringu miejskiego.
– Oświetlenie powinno zostać niedługo włączone. Miasto podpisało w tej sprawie umowę z PGE, więc zostanie uruchomione na dniach – zapewnia Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Miasta Rzeszowa.
Z monitoringiem sprawa nie jest jednak tak prosta. Miasto nie zakłada bowiem tego typu instalacji w ogrodach kieszonkowych czy ogródkach jordanowskich.
– To przykre, że nowo oddane mieszkańcom miejsce rekreacji już zostało zdewastowane. Możemy jednak obiecać, że poprosimy Straż Miejską i Policję o częstsze patrolowanie tej okolicy – dodaje urzędnik.
(red)
Czytaj więcej: