Lutowe stawki za obowiązkowe ubezpieczenie OC w Rzeszowie wzrosły w porównaniu do ubiegłego roku o 23 proc. To efekt rosnących kosztów likwidacji szkód i inflacji. W skali kraju ceny polis ciągle rosną, a eksperci nie przewidują poprawy.
Rzeszów droższy niż przed rokiem
Z najnowszego raportu portalu Rankomat.pl wynika, że w lutym 2025 roku kierowcy w Rzeszowie płacili za obowiązkowe ubezpieczenie OC średnio 724 zł. To o… 134 zł więcej niż w lutym 2024, kiedy składki wynosiły przeciętnie 590 zł. Wzrost na poziomie 23 proc. oznacza, że Rzeszów znalazł się wśród miast wojewódzkich, w których ceny OC rosną w najszybszym tempie.
Coś na pocieszenie – inni też mają źle
W niektórych miastach kraju wzrosty były jeszcze bardziej dotkliwe, np. w Gdańsku cena OC osiągnęła rekordowe 963 zł. Choć Rzeszów nie należy do liderów pod względem wysokości składek, to trend wzrostowy jest zauważalny.
Mimo wzrostu składek, Rzeszów nadal plasuje się w środku rankingu cen OC w Polsce. Drożej jest m.in. w Warszawie (855 zł), Wrocławiu (922 zł) czy wspomnianym Gdańsku (963 zł).
Z kolei najtańsze OC mają kierowcy z Opola (644 zł) i Katowic (684 zł). Nie zmienia to faktu, że dla mieszkańców Podkarpacia wyższe stawki oznaczają większe obciążenie budżetu domowego.

Dlaczego wzrosła cena OC?
– W 2024 roku ubezpieczyciele wypłacili z obowiązkowych polis komunikacyjnych odszkodowania na kwotę 11 mld zł, czyli o 16 proc. więcej niż w 2023 roku. Ten wzrost mniej więcej pokrywa się więc z wysokością wzrostu średniej ceny OC – komentuje Stefania Stuglik, ekspertka Rankomat.pl ds. ubezpieczeń komunikacyjnych.
Eksperci wskazują kilka kluczowych czynników, które powodują podwyżki składek:
- wyższe koszty likwidacji szkód – w 2024 roku ubezpieczyciele wypłacili z OC aż 11 mld zł odszkodowań, co stanowi wzrost o 16% w stosunku do 2023 r. Wyższe odszkodowania wynikają z inflacji oraz rosnących kosztów napraw pojazdów i części zamiennych
- droższa obsługa szkód – inflacja nie dotyka tylko samych napraw, ale także kosztów pracy likwidatorów szkód oraz obsługi prawnej
- straty ubezpieczycieli – mimo wzrostu cen polis, firmy ubezpieczeniowe wciąż ponoszą straty na OC. Aby poprawić swoją sytuację finansową, stopniowo podnoszą ceny składek
- większa liczba szkód – statystyki wskazują, że liczba wypadków i kolizji nieznacznie wzrosła, co również wpływa na ceny ubezpieczeń.
Czy ceny jeszcze wzrosną?
Analizując dane z poprzednich miesięcy, trudno liczyć na trwałe obniżki. Choć w lutym 2025 roku średnia cena OC w Polsce wyniosła 684 zł, czyli była o 9 zł niższa niż w styczniu, to w perspektywie rocznej odnotowano wzrost o 18 proc.
Rzeszów ze średnią ceną 724 zł znajduje się już wyraźnie powyżej średniej krajowej. Eksperci przewidują, że dalsze podwyżki są raczej nieuniknione. Cena OC w kraju i miastach wojewódzkich systematycznie rośnie.
(oprac. rom)
Czytaj więcej:
Najdłuższy most na Podkarpaciu i trzeci w Polsce. Inwestycja w Stalowej Woli nabiera tempa [WIDEO]
Lutowe stawki za obowiązkowe ubezpieczenie OC w Rzeszowie wzrosły w porównaniu do ubiegłego roku o 23 proc. To efekt rosnących kosztów likwidacji szkód i inflacji. W skali kraju ceny polis ciągle rosną, a eksperci nie przewidują poprawy.
Rzeszów droższy niż przed rokiem
Z najnowszego raportu portalu Rankomat.pl wynika, że w lutym 2025 roku kierowcy w Rzeszowie płacili za obowiązkowe ubezpieczenie OC średnio 724 zł. To o… 134 zł więcej niż w lutym 2024, kiedy składki wynosiły przeciętnie 590 zł. Wzrost na poziomie 23 proc. oznacza, że Rzeszów znalazł się wśród miast wojewódzkich, w których ceny OC rosną w najszybszym tempie.
Coś na pocieszenie – inni też mają źle
W niektórych miastach kraju wzrosty były jeszcze bardziej dotkliwe, np. w Gdańsku cena OC osiągnęła rekordowe 963 zł. Choć Rzeszów nie należy do liderów pod względem wysokości składek, to trend wzrostowy jest zauważalny.
Mimo wzrostu składek, Rzeszów nadal plasuje się w środku rankingu cen OC w Polsce. Drożej jest m.in. w Warszawie (855 zł), Wrocławiu (922 zł) czy wspomnianym Gdańsku (963 zł).
Z kolei najtańsze OC mają kierowcy z Opola (644 zł) i Katowic (684 zł). Nie zmienia to faktu, że dla mieszkańców Podkarpacia wyższe stawki oznaczają większe obciążenie budżetu domowego.

Dlaczego wzrosła cena OC?
– W 2024 roku ubezpieczyciele wypłacili z obowiązkowych polis komunikacyjnych odszkodowania na kwotę 11 mld zł, czyli o 16 proc. więcej niż w 2023 roku. Ten wzrost mniej więcej pokrywa się więc z wysokością wzrostu średniej ceny OC – komentuje Stefania Stuglik, ekspertka Rankomat.pl ds. ubezpieczeń komunikacyjnych.
Eksperci wskazują kilka kluczowych czynników, które powodują podwyżki składek:
- wyższe koszty likwidacji szkód – w 2024 roku ubezpieczyciele wypłacili z OC aż 11 mld zł odszkodowań, co stanowi wzrost o 16% w stosunku do 2023 r. Wyższe odszkodowania wynikają z inflacji oraz rosnących kosztów napraw pojazdów i części zamiennych
- droższa obsługa szkód – inflacja nie dotyka tylko samych napraw, ale także kosztów pracy likwidatorów szkód oraz obsługi prawnej
- straty ubezpieczycieli – mimo wzrostu cen polis, firmy ubezpieczeniowe wciąż ponoszą straty na OC. Aby poprawić swoją sytuację finansową, stopniowo podnoszą ceny składek
- większa liczba szkód – statystyki wskazują, że liczba wypadków i kolizji nieznacznie wzrosła, co również wpływa na ceny ubezpieczeń.
Czy ceny jeszcze wzrosną?
Analizując dane z poprzednich miesięcy, trudno liczyć na trwałe obniżki. Choć w lutym 2025 roku średnia cena OC w Polsce wyniosła 684 zł, czyli była o 9 zł niższa niż w styczniu, to w perspektywie rocznej odnotowano wzrost o 18 proc.
Rzeszów ze średnią ceną 724 zł znajduje się już wyraźnie powyżej średniej krajowej. Eksperci przewidują, że dalsze podwyżki są raczej nieuniknione. Cena OC w kraju i miastach wojewódzkich systematycznie rośnie.
(oprac. rom)
Czytaj więcej:
Najdłuższy most na Podkarpaciu i trzeci w Polsce. Inwestycja w Stalowej Woli nabiera tempa [WIDEO]