Nowy przebieg DK9 połączy S74 i A4. Oferty w przetargach złożyło kilkanaście firm

Reklama

GDKiA poinformowała, że dziesięciu wykonawców jest zainteresowanych przygotowaniem odcinka od obwodnicy Nowej Dęby do S74 oraz obwodnicę Kolbuszowej z węzłem Rzeszów Zachód na A4, a jedenastu odcinkiem łączącym obwodnicę Nowej Dęby z obwodnicą Kolbuszowej.

Przetarg i kryteria

Przetarg na wykonanie Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego z elementami koncepcji programowej (STEŚ-R) oraz materiałów do wniosku o wydanie decyzji środowiskowej (DŚU) został podzielony na trzy części:

• od drogi ekspresowej S74 w województwie podkarpackim do obwodnicy Nowej Dęby (ok. 19 km),
• od obwodnicy Nowej Dęby w m. Komorów do obwodnicy Kolbuszowej (ok. 11 km),
• od obwodnicy Kolbuszowej w m. Widełka do węzła Rzeszów Zachód na autostradzie A4 (ok. 14 km).

Wykonawcy mogli składać oferty dla jednej, dwóch lub wszystkich części zamówienia.

Złożone dokumenty będą teraz badane i oceniane według następujących kryteriów: cena (60 proc.) i kryteria pozacenowe (doświadczenie głównego projektanta drogowego – 20 proc., doświadczenie zespołu geologicznego – 10 proc. i doświadczenie zespołu środowiskowego – 10 proc.). Ta tej podstawie zostanie wybrana oferta najkorzystniejsza.

Zakres inwestycji

W ramach zamówienia przyszły wykonawca będzie zobowiązany do przeprowadzenia szczegółowych analiz, m.in.: ruchowych, środowiskowych, technicznych i ekonomicznych, celem ustalenia optymalnego przebiegu ww. nowych odcinków DK9.

– Zostaną również wstępnie ustalone rozwiązania projektowe planowanej drogi, w tym sposób połączenia z sąsiednimi odcinkami DK9, obsługa terenów przyległych, rodzaj i zakres urządzeń ochrony środowiska itp. – informuje Joanna Rarus, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie.

Przygotowanie dokumentacji projektowej oraz uzyskanie DŚU jest warunkiem niezbędnym do przejścia do kolejnego etapu, tj. prac przygotowawczych w zakresie Koncepcji programowej. Na jej podstawie określimy zakres niezbędnych robót, potrzebnych do wykonania w trakcie realizacji inwestycji.

Elementem uzupełniającym i zapewniającym ciągłość przebiegu drogi krajowej nr 9, są obwodnice Nowej Dęby i Kolbuszowej, które zostaną zrealizowane w ramach rządowego Programu budowy 100 obwodnic. Łącznie z obwodnicami, cały odcinek nowej DK9 będzie liczył ok. 60 km.

Cel inwestycji

– DK9 ma istotny charakter, gdyż stanowi jedną z dróg krajowych pozwalających na prowadzenie transportu na kierunku północ-południe. Obecny jej przebieg, ze względu na duże natężenie ruchu, na które składa się w głównej mierze ruch tranzytowy, jest niezwykle uciążliwy dla obszarów zabudowanych – dodaje rzeczniczka.

Według Generalnego Pomiaru Ruchu 2020-2021, na odcinku od Nagnajowa do Nowej Dęby średni dobowy ruch pojazdów wynosił pomiędzy 6 a 11 tys. pojazdów na dobę, na odcinku od Nowej Dęby do Kolbuszowej między 8 a 12 tys. pojazdów na dobę, natomiast pomiędzy Kolbuszową a węzłem Rzeszów Północ na A4 wynosił od 13 do 33 tys. pojazdów na dobę.

Odsunąć ruch od ścisłej zabudowy

Tak wysoki poziom średniego dobowego ruchu pojazdów powoduje znaczne utrudnienie w płynności przejazdu. Dodatkowo DK9 krzyżuje się z wieloma drogami niższych klas.

Występują też liczne zjazdy, zarówno publiczne, jak i indywidualne.

– Zagospodarowanie terenu wzdłuż istniejącej drogi krajowej nie pozwala na jej rozbudowę. Stąd decyzja o budowie nowego przebiegu DK9 – wyjaśnia Joanna Rarus.

Pozwoli to na odsunięcie ruchu pojazdów od ścisłej zabudowy, a tym samym usprawni ruch tranzytowy, którego część, z drogi ekspresowej S7, przejmuje DK9. Prowadzi ona ruch w kierunku Rzeszowa i dalej do przejścia granicznego ze Słowacją w Barwinku.

Zlikwidują wąskie gardła

Dodatkowo, budowa nowego przebiegu DK9 poprawi płynność transportu osobowego na kierunku Rzeszów – Radom i dalej do Warszawy. Skróci się też czas przejazdu oraz bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. Realizacja inwestycji pozwoli także na likwidację tzw. wąskich gardeł warunkujących spowolnienie ruchu pojazdów.

Szczegóły przetargu TUTAJ.

(oprac. red)

Czytaj więcej:

Zobaczcie postępy prac na S19

Reklama

GDKiA poinformowała, że dziesięciu wykonawców jest zainteresowanych przygotowaniem odcinka od obwodnicy Nowej Dęby do S74 oraz obwodnicę Kolbuszowej z węzłem Rzeszów Zachód na A4, a jedenastu odcinkiem łączącym obwodnicę Nowej Dęby z obwodnicą Kolbuszowej.

Przetarg i kryteria

Przetarg na wykonanie Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego z elementami koncepcji programowej (STEŚ-R) oraz materiałów do wniosku o wydanie decyzji środowiskowej (DŚU) został podzielony na trzy części:

• od drogi ekspresowej S74 w województwie podkarpackim do obwodnicy Nowej Dęby (ok. 19 km),
• od obwodnicy Nowej Dęby w m. Komorów do obwodnicy Kolbuszowej (ok. 11 km),
• od obwodnicy Kolbuszowej w m. Widełka do węzła Rzeszów Zachód na autostradzie A4 (ok. 14 km).

Wykonawcy mogli składać oferty dla jednej, dwóch lub wszystkich części zamówienia.

Złożone dokumenty będą teraz badane i oceniane według następujących kryteriów: cena (60 proc.) i kryteria pozacenowe (doświadczenie głównego projektanta drogowego – 20 proc., doświadczenie zespołu geologicznego – 10 proc. i doświadczenie zespołu środowiskowego – 10 proc.). Ta tej podstawie zostanie wybrana oferta najkorzystniejsza.

Zakres inwestycji

W ramach zamówienia przyszły wykonawca będzie zobowiązany do przeprowadzenia szczegółowych analiz, m.in.: ruchowych, środowiskowych, technicznych i ekonomicznych, celem ustalenia optymalnego przebiegu ww. nowych odcinków DK9.

– Zostaną również wstępnie ustalone rozwiązania projektowe planowanej drogi, w tym sposób połączenia z sąsiednimi odcinkami DK9, obsługa terenów przyległych, rodzaj i zakres urządzeń ochrony środowiska itp. – informuje Joanna Rarus, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie.

Przygotowanie dokumentacji projektowej oraz uzyskanie DŚU jest warunkiem niezbędnym do przejścia do kolejnego etapu, tj. prac przygotowawczych w zakresie Koncepcji programowej. Na jej podstawie określimy zakres niezbędnych robót, potrzebnych do wykonania w trakcie realizacji inwestycji.

Elementem uzupełniającym i zapewniającym ciągłość przebiegu drogi krajowej nr 9, są obwodnice Nowej Dęby i Kolbuszowej, które zostaną zrealizowane w ramach rządowego Programu budowy 100 obwodnic. Łącznie z obwodnicami, cały odcinek nowej DK9 będzie liczył ok. 60 km.

Cel inwestycji

– DK9 ma istotny charakter, gdyż stanowi jedną z dróg krajowych pozwalających na prowadzenie transportu na kierunku północ-południe. Obecny jej przebieg, ze względu na duże natężenie ruchu, na które składa się w głównej mierze ruch tranzytowy, jest niezwykle uciążliwy dla obszarów zabudowanych – dodaje rzeczniczka.

Według Generalnego Pomiaru Ruchu 2020-2021, na odcinku od Nagnajowa do Nowej Dęby średni dobowy ruch pojazdów wynosił pomiędzy 6 a 11 tys. pojazdów na dobę, na odcinku od Nowej Dęby do Kolbuszowej między 8 a 12 tys. pojazdów na dobę, natomiast pomiędzy Kolbuszową a węzłem Rzeszów Północ na A4 wynosił od 13 do 33 tys. pojazdów na dobę.

Odsunąć ruch od ścisłej zabudowy

Tak wysoki poziom średniego dobowego ruchu pojazdów powoduje znaczne utrudnienie w płynności przejazdu. Dodatkowo DK9 krzyżuje się z wieloma drogami niższych klas.

Występują też liczne zjazdy, zarówno publiczne, jak i indywidualne.

– Zagospodarowanie terenu wzdłuż istniejącej drogi krajowej nie pozwala na jej rozbudowę. Stąd decyzja o budowie nowego przebiegu DK9 – wyjaśnia Joanna Rarus.

Pozwoli to na odsunięcie ruchu pojazdów od ścisłej zabudowy, a tym samym usprawni ruch tranzytowy, którego część, z drogi ekspresowej S7, przejmuje DK9. Prowadzi ona ruch w kierunku Rzeszowa i dalej do przejścia granicznego ze Słowacją w Barwinku.

Zlikwidują wąskie gardła

Dodatkowo, budowa nowego przebiegu DK9 poprawi płynność transportu osobowego na kierunku Rzeszów – Radom i dalej do Warszawy. Skróci się też czas przejazdu oraz bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. Realizacja inwestycji pozwoli także na likwidację tzw. wąskich gardeł warunkujących spowolnienie ruchu pojazdów.

Szczegóły przetargu TUTAJ.

(oprac. red)

Czytaj więcej:

Zobaczcie postępy prac na S19