Nowoczesne centrum diagnostyki obrazowej otwarte w szpitalu w Górnie [ZDJĘCIA]

Nowo otwarty Zakład Diagnostyki Obrazowej, dzięki zaawansowanemu sprzętowi i nowoczesnym pracowniom, pozwoli lekarzom szybciej i precyzyjniej diagnozować choroby, ratując tym samym życie pacjentów.

Trzy pracownie

W Szpitalu Chorób Płuc i Opieki Długoterminowej im. św. Jana Pawła II w Górnie (pow. rzeszowski, gm. Sokołów Małopolski) oficjalnie otwarto nowoczesny Zakład Diagnostyki Obrazowej. To innowacyjne centrum składa się z trzech pracowni: Tomografii Komputerowej, RTG oraz USG, które tworzą spójną i kompleksową bazę diagnostyczną. Dzięki temu lekarze mają możliwość szybkiego i precyzyjnego diagnozowania chorób.

– Rzadko zdarza się, by jednocześnie otwierano tak zaawansowane technologicznie pracownie: TK, RTG i USG. Cieszy mnie, że udało się nam połączyć wiele elementów i pozyskać aparaturę wartą ponad 6 milionów złotych. To sprzęt z najwyższej półki, który realnie wesprze wiedzę i doświadczenie lekarzy – podkreśla Krzysztof Jarosz, Starosta Rzeszowski.

Sprzęt najwyższej klasy wspiera medyków

Zakład wyposażony jest w aparaturę wartą ponad 6 milionów złotych, w tym 64-rzędowy tomograf komputerowy przekazany przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych oraz pracownie RTG i USG ufundowane przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Całkowity koszt remontów, adaptacji i sprzętu wyniósł około 8 milionów złotych.

Szczególne znaczenie

Specjalistyczny szpital chorób płuc, położony jest z dala od innych placówek świadczących hospitalizację, dlatego też ta inwestycja jest tak ważna.

– William Osler, jeden z twórców nowoczesnej medycyny, powiedział kiedyś, że postęp w medycynie nie polega wyłącznie na leczeniu, ale przede wszystkim na coraz głębszym rozumieniu chorób. Zakład Diagnostyki Obrazowej umożliwia nam to rozumienie – poprzez różnorodne techniki i wielopłaszczyznowe podejście – możemy zobaczyć chorobę, by ją zrozumieć – zaznacza Grzegorz Hydzik, dyrektor szpitala.

(oprac. MU)

Czytaj więcej:

Imponujący lot nad budową S19 na Podkarpaciu. „Zaawansowanie zbliża się do 70 procent” [WIDEO]

Nowo otwarty Zakład Diagnostyki Obrazowej, dzięki zaawansowanemu sprzętowi i nowoczesnym pracowniom, pozwoli lekarzom szybciej i precyzyjniej diagnozować choroby, ratując tym samym życie pacjentów.

Trzy pracownie

W Szpitalu Chorób Płuc i Opieki Długoterminowej im. św. Jana Pawła II w Górnie (pow. rzeszowski, gm. Sokołów Małopolski) oficjalnie otwarto nowoczesny Zakład Diagnostyki Obrazowej. To innowacyjne centrum składa się z trzech pracowni: Tomografii Komputerowej, RTG oraz USG, które tworzą spójną i kompleksową bazę diagnostyczną. Dzięki temu lekarze mają możliwość szybkiego i precyzyjnego diagnozowania chorób.

– Rzadko zdarza się, by jednocześnie otwierano tak zaawansowane technologicznie pracownie: TK, RTG i USG. Cieszy mnie, że udało się nam połączyć wiele elementów i pozyskać aparaturę wartą ponad 6 milionów złotych. To sprzęt z najwyższej półki, który realnie wesprze wiedzę i doświadczenie lekarzy – podkreśla Krzysztof Jarosz, Starosta Rzeszowski.

Sprzęt najwyższej klasy wspiera medyków

Zakład wyposażony jest w aparaturę wartą ponad 6 milionów złotych, w tym 64-rzędowy tomograf komputerowy przekazany przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych oraz pracownie RTG i USG ufundowane przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Całkowity koszt remontów, adaptacji i sprzętu wyniósł około 8 milionów złotych.

Szczególne znaczenie

Specjalistyczny szpital chorób płuc, położony jest z dala od innych placówek świadczących hospitalizację, dlatego też ta inwestycja jest tak ważna.

– William Osler, jeden z twórców nowoczesnej medycyny, powiedział kiedyś, że postęp w medycynie nie polega wyłącznie na leczeniu, ale przede wszystkim na coraz głębszym rozumieniu chorób. Zakład Diagnostyki Obrazowej umożliwia nam to rozumienie – poprzez różnorodne techniki i wielopłaszczyznowe podejście – możemy zobaczyć chorobę, by ją zrozumieć – zaznacza Grzegorz Hydzik, dyrektor szpitala.

(oprac. MU)

Czytaj więcej:

Imponujący lot nad budową S19 na Podkarpaciu. „Zaawansowanie zbliża się do 70 procent” [WIDEO]